Ursus C-330M

ja tam nową nakrętkę starą tuleję/wałek zaspawany i już długo trzyma ,przy pierwszej naprawie  skrzyni tato się pomylił najpierw bo zaspawał nakrętkę do wałka ale od WOM , 

 

Dnia 2.01.2020 o 22:15, zetorki12 napisał:

No i jak temu zapobiec ?

nie strzelać ze sprzęgła 😉

 

Dnia 2.01.2020 o 21:31, Nikita_Bennet napisał:

jak ciągnik chodził z 5 bronami 20 stkami to tato nakrętkę co roku wymieniał. 

coś Ci się pomyliło z 3 bronami 20 to 330 już stękała jazda max na 3 biegu , dla 330 to 5 brony 16 i to też lekko nie ma 

z 5 bronami 20 to mtz może chodzić 

no zaczeła głośniej pracować i tak myślałem o tym że to chyba nastąpi. no i pod czas jesiennego ostatniego siewu żyta stało sie. no i stał do tej pory. zobacze po pytam mechaników w okolicy moze sam coś wymyślę i dam znać. dzieki z fotkę

14 godzin temu, sebe1033 napisał:

......coś Ci się pomyliło z 3 bronami 20 to 330 już stękała jazda max na 3 biegu , dla 330 to 5 brony 16 i to też lekko nie ma 

z 5 bronami 20 to mtz może chodzić 

Przyjedź to Ci pokażę. Normalnie chodziła a że remont prawie co roku to inna bajka. Innego ciągnika nie było.

13 godzin temu, c330Mc360 napisał:

no zaczeła głośniej pracować i tak myślałem o tym że to chyba nastąpi. no i pod czas jesiennego ostatniego siewu żyta stało sie. no i stał do tej pory. zobacze po pytam mechaników w okolicy moze sam coś wymyślę i dam znać. dzieki z fotkę

ja muszę podpytać taty czy takiej ciut szerszej nie zrobić + dwie takie śruby i na klej. I będzie do końca mego żywota bo ciągnik to mnie przeżyje napewno.

ale nie z piatkami 20 weź zmierz , z trójkami 330 ma ciężko , to musiały by być ciągane 5 a jak ciągane to do góry nie podniesiesz to nie ruszysz 330 zaraz się zakopie , może jak masz równy teren i lżejszą ziemię ale nie piach to ruszy na tej 1 czy 2 

ja nie mówię że miał ten ciągnik lekko ale szedł z 5cioma ciąganymi 20tstkami. Obecnie 20stki hydraulicznie składane 7 polowe ciągane są z10145 lub mtz952 i te ciągniki nie mają co robić po prostu (szybciej jeździć się nie da i myślę dołożyć tam rząd 16stek).
Ziemie mam dość lekkie w uprawie poza paroma kawałkami których nie było u nas jak C330M robił jako jedyny ciągnik. Piach mam na dokupionym i faktycznie tam by 5ciu nie pociągnął bo nawet Z10145 z 7 bronami zaczyna się czasem kopać.
Zresztą, C330M tato ciągał dwie przyczepy niby 4 tonowe ze zbożem (pełne), na wagę któregoś razu wciągał 3x4tonówki (ponad 12 ton samego ładunku) za jednym razem-kwestia było aby na betonie nie zerwało. Oczywiście na punkt skupu ciągnął najpierw dwie a potem po trzecią leciał w nocy. Czasy kolejek po kilka dni.

nie szedł ale pełzną raczej ... , ale jak pasowało ... może tereny masz płaskie kiedyś 330 też dwie przyczepy do stodoły wciągałem po 4 t zboża na każdej to ledwo przeskakiwały z rozpędu próg - 10 cm . Ale na polu z jedną problem , a jak była większa d-47 to tylko na prostym bo pod górkę to tylko serpentyny i to max 3 

wtedy ziemie dość równe i lekkie w uprawie. 2xD46 po równym asfalcie bez górek szło ciągnąć na skup o ile sprawne hamulce, ruch kiedyś był mniejszy na drogach. Dziś myślę że żaden z nas by się na to nie zdecydował. Ciapek robi za pomocnika i miotłę podwórkową, jak wykręci 50 motogodzin/rok to jest max.

co wy robicie tymi ciagnikami, że co chwila macie problem z tą nakretką?

moj sieje nawozy robi opryski owija belki grabi łaki. moim zdaniem wada fabryczna i tyle.

Nie ma to jak c330 z pierwszych lat produkcji, jeszcze ze sprzęgłem na 3 łapki z 28. Znajomy od nowości (75r) w lesie nim tłukł po górach na początku jako główny a potem pomocniczy. My odkupiliśmy go w 2010r w oryginale. Nastukane miał na fabrycznym liczniku ze 4000mtg, a kiedy się zatrzymał to nikt tego nie wie. W skrzyni tryby jak nowe, jedyne co to 4 bieg wyskakiwał pod koniec, ale z rotacyjną 1,85m jeszcze po górach szalał, mimo tego, że wodę zagotowało raz.

z tą skrzynią to racja- mocna; u mnie dziadek rozwoził jabłka po wioskach, mleko do zlewni, ogólnie sporo w transporcie to atak i półosie poleciały

w emkach chcieli na siłę ulepszyć i usprawnić ale im nie wyszło niestety.

W m-ce to tylko skrzynia mankament

No dokladnie. Ja mam jeszcze problem ze sprzęgłem. co dwa lata albo dwa i pół obcina mi tarczę na nitach albo na frezach drugiego stopnia. i nie wiem dlaczego. już kompinowałem ze wszystkim i nie wiem co jest nie tak.

Trafiła się taka seria z ursusa że ten problem jest nagminny.mój brat cioteczny kupił to dwa razy do roku potrafi tarcze zmieniać jak pracuje dużo na wałku.opryskiwacz sadowniczy kosiarka sadowniczy cza grebobryzarka

Czyli nie tylko ja mam ten problem. ciekawe czy da sie coś z tym zrobić czy to jest problem z osiowością szkrzyni czy obudową koła zamachowego.

gdzie z osiowością przecież wałek wchodzi centralnie , a jeszcze nasadzony na wałek od pierwszego stopnia osadzony na dwóch łożyskach w skrzyni jedno a drugie w wale korbowym .

Chyba że te łożyska co trzymają wałek od drugiego stopnia są już rozlatane i bicie się tworzy .

A może po prostu tarcza jakaś słaba i nity puszczą albo frezy , a nie zapieka się tarcza -okładziny od sprzęgła jak coś się urwie ?

wszystko jest okej. tarcza Chełmno wałki już oba były wymieniane łożyska tak samo. chyba ze ta tuleja jeszcze co łożysko oporowe chodzi. może ona coś jest felerna. sam nie wiem.

a tarcza nie przypalona -przylepiona ?

Tu na forum ogólnie było już poruszane to rwanie tarcz drugiego stopnia w ciapkach

no właśnie nie nic nie widać teraz jak rozebrałem to na frezach już nie wiele brakuje aby sie wyrwały do końca. dzieki za podpowiedz musze znaleść artykuł i poczytać

mam 330 M z 1990 roku i problemów nie było z tarczami , kiedyś chodziła z samozbierającą , orkanem a to duże obciążenie kiedyś 1-2 ha teraz 20 ar , a orkan to i czasem przypali tarczę , z cyklopem prawie zawsze aż silnik duzi , opryskiwacz to bajka , sporadycznie z kosiarką 1,65 i wszystko działało , 

ja mam z tego samego roku no i kest problem. nie wiem czy to wina koła zamachowego czy sprzęgła. sprubuje coś z tym zrobić jak mam skrzynie wyjętą.

może właśnie koło zamachowe trzeba stoczyć😏

być może będe musiał to wszytsko po woli ogarnąć. jest na razir czas.