Nasze podwórko w 94/95r.

baba to trzasnela. dużo by opowiadać.

@Agrest lubie różne rzeczy ale pingwinów nie ruszam

5 minut temu, zetorki12 napisał:

Co Ty mówisz ? Na ogół dobrze płacą .

Szkoda całkowita, wrak samochodu przedstawia jeszcze wg ich wysoką wartość

Bo chyba wszędzie tak że płacą 70% wartości , resztę gdzie tam oferują , a jak się nikt nie trafi to sam z resztą się borykasz . Nie wiem czy wszyscy ubezpieczyciele tak .

szkoda całkowita=wartość samochodu w chwili wypadku-wartość wraku

Inna sprawa ale koledzy ubezpieczyli sady od gradu.  Ubezpieczyciel uznał wysoką szkodę jak dla mnie bo kilka stówek na głowę. Uznali że zaniżył szkodę, wynajęli prawnika.  Za 15% po dwóch latach jeden jeszcze 2 stówki dostał drugi 1,3 minus te 15%

Mi dali 70% . Reszta poszła do kasacja pojazdów .

wszystko zależy od wartości auta wg ubezpieczyciela

Mój wrak na nic więcej niż na szrot sie nie nadaje

Znaczy mało cały wyceniono ?

cały ok 16 czyli nieźle

wrak dużo

A można wiedzieć co i rocznik? Ty czy żona jechała?

@Agrestjechałem sam

Hyundai santa fe 2.0 crdi+ koniowóz

http://ospbyslaw.pl/alarm-19-10-2019-zdarzenie-drogowe-z-udzialem-dwoch-samochodow-osobowych-w-bladzimiu/

Agrest napisał:

I u mnie taki gościł , tylko ładniejszy bo czerwony😁

To były czasy. Drogi zasypane, wysiadasz wrzucasz ssanie i pchasz.

Pierwszy raz maluchem 100km/h przekroczyłem. Strach w oczach. Aż miarkę oleju wypluł i tył dymić zaczął jakby się palił.

Miałem bardzo podobną sytuację z tą miarką. Żeby było weselej, to kilkadziesiąt metrów wcześniej mijałem w lesie przydrożną prostytutkę, więc z ciekawości luknięcie w lusterko wsteczne, a tam dym z komory silnika ! To ja po hamulcach, wyskakuję z malacza bo "się pali", otwieram tylną klapę a tu kolektor zarzygany olejem, miarka wypluta leżała tam gdzieś (nie pamiętam już dokładnie gdzie), a ta dziwka biegiem napierdala w moją stronę !! To ja (a wtedy łebkiem byłem) miarkę wepchnął na swoje miejsce i biegiem w malucha, drzwi zatrzasnął, jedynka, dwójka i już mnie nie było 😂😂😂

4 godziny temu, slawek74 napisał:

stawkę maluchem to kiedyś jeszcze dało radę dzisiaj takie są koleiny po tirach na drogach że moment i by w rowie siedział 😃

Nie zrozum tego jako uszczypliwość, ale zawsze mnie zastanawia, że LLU transportem stoi, a główniejsze dogi takie ciulowe  

Ciulowe bo transport je psuje.

Ech maluchy . Całe dzieciństwo w maluchu spędzone i trochę w polonezie dziadków . I efekt uboczny tego jest taki że zamiast jak normalny chłop mieć jakiegoś golfa czy coś to ja mam poloneza i dwa maluchy

4 godziny temu, Bananek napisał:

wrzuć dla porównania fotkę tego samego miejsca z tej samej perspektywy tylko terazniejsza.

Niestety,choćbym chciał,to ta część działki nie należy już do nas,długa historia związana ze spadkiem i rodziną. Mogę tylko powiedzieć,że stodoła w tle spaliła się,a obory po prawej stronie też już nie ma,została rozebrana przez nowego właściciela. Ale nadal mam duże podwórko,więc nie żałuję 😁

36 minut temu, mateuszc355 napisał:

Ech maluchy . Całe dzieciństwo w maluchu spędzone i trochę w polonezie dziadków . I efekt uboczny tego jest taki że zamiast jak normalny chłop mieć jakiegoś golfa czy coś to ja mam poloneza i dwa maluchy

Też obecnie mam dwa maluchy i Poloneza,ale przydało by się też coś bardziej "cywilizowanego" do jazdy...

moje pierwsze auto to też był maluch tylko że elegant😀 wiadomo lekko nie miał- na pomodzonym gaźniku 115 w siedmioro😁 człowiek miał więcej szczęścia niż rozumu

12 godzin temu, Agrest napisał:

Kurna a ja nie w temacie i nawet nie wiem gdzie się teleportować żeby poczytać o co kaman.😕

Zakonnice stuknąłeś?😉

 

11 godzin temu, soltys48 napisał:

cały ok 16 czyli nieźle

wrak dużo

Próbuj się odwołać, bo chyba patrzą Cię wyje. bać.. 

Przecież masz szkodę całkowita.. 

Odwołanie będzie 

soltys48 napisał:

@Agrest lubie różne rzeczy ale pingwinów nie ruszam

5 minut temu, zetorki12 napisał:

Co Ty mówisz ? Na ogół dobrze płacą .

Szkoda całkowita, wrak samochodu przedstawia jeszcze wg ich wysoką wartość

Też trochę ponad miesiąc temu rozbilem swoją "limuzynę" z nie swojej winy. Peugeot 406 z 2002 roku, chciałem go sprzedać bo wtrysk się kończył i w zimę by nie odpalił. Wystawiałem na necie za 2.5 tys i nikt tego nie chciał. Aż przyszedł dzień gdzie babsko mi wymusiło przy koło 100 km/h i dostałem całkowitą 4100 + wrak mi zostawili. Sprzedałem katalizator i trochę części i koło 1200 zł jeszcze wpadło to łącznie 5300 zł a za 2500 nikt go nie chciał to ja jestem zadowolony :D

Rocky914 napisał:

4 godziny temu, Bananek napisał:

wrzuć dla porównania fotkę tego samego miejsca z tej samej perspektywy tylko terazniejsza.

Niestety,choćbym chciał,to ta część działki nie należy już do nas,długa historia związana ze spadkiem i rodziną. Mogę tylko powiedzieć,że stodoła w tle spaliła się,a obory po prawej stronie też już nie ma,została rozebrana przez nowego właściciela. Ale nadal mam duże podwórko,więc nie żałuję 😁

36 minut temu, mateuszc355 napisał:

Ech maluchy . Całe dzieciństwo w maluchu spędzone i trochę w polonezie dziadków . I efekt uboczny tego jest taki że zamiast jak normalny chłop mieć jakiegoś golfa czy coś to ja mam poloneza i dwa maluchy

Też obecnie mam dwa maluchy i Poloneza,ale przydało by się też coś bardziej "cywilizowanego" do jazdy...

Ogień ze stodoły nie przeszedł na budynek obok ?

Trochę nadpaliła się komórka na drewno przylegająca do obory,a tak na szczęście nic więcej się nie stało. Mimo że pożar był groźny. Ale np.kopaczka do ziemniaków,która stała wtedy w owej stodole,została uratowana, odremontowana i śmiga u nas do dziś.

U mnie też w 2015 poszła stodoła z dymem, też taka duża jak u Cb tylko niestety miałem połączony dach z obora i momentalnie ogień był już i na oborze..

15 godzin temu, danielhaker napisał:

Nie zrozum tego jako uszczypliwość, ale zawsze mnie zastanawia, że LLU transportem stoi, a główniejsze dogi takie ciulowe  

E nie gadaj bo z 8 km odcinka od Stoczka Łukowskiego do Garwolina na DK 76 to jest bardzo równa droga i bez dziur, ale więcej to ja tam dobrych dróg nie widziałem  jechać w LLU to prawie jak wyrok dla samochodu

Łuków Siedlce jest tragiczny całe szczęście żadko tamtędy jeżdżę i Łuków Międzyrzec niestety a ilość firm transportowych niestety niszczą drogi

Dnia 11.11.2019 o 17:32, slawek74 napisał:

Łuków Siedlce jest tragiczny całe szczęście żadko tamtędy jeżdżę i Łuków Międzyrzec niestety a ilość firm transportowych niestety niszczą drogi

A Ja Łuków- Siedlce i na Stoczek łukowski odśnieżam