Skocz do zawartości

Droga dojazdowa do pola


Gość
  • 176448 wyświetleń

Taki fajny wąwóz mam po drodze na jedno pole



Rekomendowane komentarze

5 minut temu, damianzbr napisał:

To lipa,   ja ursusa wykaraskał z pokrzyw do garażu wstawił, wczoraj przed snem do poduszki sobie snułem plan jakby go tu odmalować co dokupić które naprawić, kabinę założyć ale jak mówicie że maski nie będzie można otwierać to ja pierdzielę takie wygody.

W masce jest uchylana klapa . To wystarcza do codziennych czynności .

Gość

Opublikowano (edytowane)

No klapa że jest to ja wiem, po prostu kabiny nie miałem w życiu ale trzydziestką tak już na poważnie to dobre 10 lat jeździłem w polu się coś tam robiło.

A maskę otworzyć to co innego niż przez tą klapę się przeciskać. Np. kiedyś były brudy w baku to przy zamkniętej klapie ciężko by było zdejmować wężyk i w niego dmuchać jak do domu zjechać nie mogłem. A tak to klapa w górę i działasz.

Edytowane przez damianzbr
2 minuty temu, Bartek933 napisał:

Jak byś się dowiedział że jesteś piątym właścicielem ursusa to też byś był zdenerwowany, aż strach myśleć ile osób nim jeździło

Toż naszą C-330 też nie wiadomo ilu ludzi jeździło bo najpierw była w jakimś PGR pod Poznaniem tam jej zatarli silnik i wymienili, potem gdzieś w żwirowni a dopiero 1983 do Polanki trafiła. Od tego czasu jeździł nią cały czas Senior, ewentualnie jeszcze czasem 2 innych a teraz jeszcze ja jeżdżę. Także ilu tam za jej sterami siedziało to nie wie nikt. A ile ma godzin też nie wie nikt bo licznik stoi.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v