Baural sieczkarnia do kukurydzy

@Rolnik1973 czytał Ty to? Niemiecka glina powiada 

a "Huy" z ta niemiecka gliną,pewnie ja Niemce we wojne z okolic rolnika wywieźli 😁

Pierwszy raz widzę tego cudaka na oczy. Był Maral a to jakiś jego brzydszy brat? A nie teraz widzę, że to też nośnik narzędzi jak Mengele SF 300. Można sieczkarnię odpiąć i kosiarkę założyć. Do czego ten cyklon za wielką kabiną?

w kabinie łóżko jest ?

Wersja miedzykrajowa

48 minut temu, Thomas2135 napisał:

 Do czego ten cyklon za wielką kabiną?

Do gazowania.

Wygląda prawie jak szejsiątka z downem.

to ma 2 rury wysypowe?

w tej kabinie to chyba jeden śpi a drugi kosi

z tyłu to jest mini warsztat  

46 minut temu, robi57362 napisał:

to ma 2 rury wysypowe?

Wygląda jakby to była sieczkarnia jak maral tylko dołożyli jej przystawkę do kukurydzy. Ta oryginalna z wbudowana była może do traw, zbóż?

Kabina chyba z autobusu  albo cały on . Maralki były fajne ale słabe jak poszło z kemperem 4 rzędowym to ogień na dachu był 

Jaki Maral? 

Z przodu jest stary Pottinger MEX V. Trzyrzędowy napędzany od WOM. 

W kabienie siedzą dwie osoby. Operator i próbkoppbieracz czyli ja. Mamy ok 3 tys odmian do zebrania. 

Nastepnie jest to ważone na mokro, następnie wentylowane, suszone na gorąco, a później ważone na sucho. Wyniki lecą do analizny do laboratorium i tyle wiem. 

Silnik jest Fiata 6 cyl. Wygląda jak od busa bo strasznie mały. Maszyna jest ok 1980 r.

Pottinger zbiera kukurydze, rozdrabnia i wrzuca do cyklona. Tam jest dokładnie mieszana cała pobrana kukurydza (2 rzędy po 7 m) i do mnie do worka wlatuje próbka a reszta rurą z tyłu na pole. Okoliczni rolnicy przyjeżdżają i zbierają sobie do zwierząt. Niektórzy tym świnie karmią i króliki. 

To już pewnie nie wierzysz w wyniki doświadczeń😁

Nie mam zdania. Naprawdę. Ogólnie mogę stwierdzić, że produkowanie nowych odmian idzie jak... od pomysłu z czego zrobić nową odmianę do masowego wprowadzenia na rynek mija ok... uwaga! 15 lat. 

Ok 10 lat trwa stworzenie odpowiedniej krzyżówki. Później badanie i certyfikacja COBORU czy tam innego ośrodka. Nastepnìe ok 2-3 lat testy polowe w praktyce u wyselekcjonowanych rolników. Nastepnie rozmnażanie i sprzedaż. 

To wiemy, mi chodzi o podejście niektórych pracowników a nie daj Boże praktykantów

Tutaj jest 3 ludzi z wieloletnim doświadczeniem i stażem oraz ja do pomocy. 

Starmy się robić rzetelnie wszytsko ale przy takiej ilości próbek można się pomylić. 

W rzepaku jest fajniej bo w ogródku doświadczalnym jest kilkanaście tysięcy odmian na ok 10 ha. 

Problemem nie są pracownicy firmy tylko pracownicy sezonowi którzy mają... płacone na godzinę i patrzą tylko kiedy będzie 16:00. 

Hmmm . Skoro najgorsza ma 2,8 , to ta sieczkarnia ma ze 4,5 metra . 🤔

Nie ja mierzyłem. 

Ta w tle nie jest z Euralisa tylko innej marki francuskiej.

Przed chwilą, sumek666 napisał:

Problemem nie są pracownicy firmy tylko pracownicy sezonowi którzy mają... płacone na godzinę i patrzą tylko kiedy będzie 16:00. 

to ile w germanii za to dają że sie ludziom nie chce przy tym robic ?

Mówię o Polsce. W Niemczech nie mamy ogródka tylko same poletka. Poletka obrabia się tylko maszynami a ogródek w 90% ręcznie. 

ok, rozumiem , pewnie w tej branży nie lepiej jak na wschodzie 

sieczkarnia z łóżkiem?

7 godzin temu, Szef11 napisał:

sieczkarnia z łóżkiem?

Toc wyebal jak Filip z... Kukurydzy. 

Wszystko masz wyżej opisane.