New Holland CX 5.80

dobre rozwiązanie, tylko jedna sprawa da się go jakoś odchylić żeby ustawić sita?

Z tego co widać po lewo to raczej tak

Minus właśnie że nisko nie opuszczę bo  zaczep ale do sit spokojnie się dojdzie 

Edytowane 3 Lipca 2019 przez XTRO

Oryginał?

A mi wiskoza jebła... Był elektryk i mówi że ciągle naprawia JD i classy, a do HN prawie się nie jeździ...

 

Oj ja głupi za 20 tys więcej mogłem kupić CX6080 czyli sześć klawiszy zamiast JD 5 klawiszy.

Damian znowu z tych starych to podobno do claasów i nh się jeździ A do jd nie. Tak mówił mechanik z wieloletnim stażem przy kombajnach. Ale i z opini użytkowników tych nowszych i starszych ludzie bardziej polecają jd (oczywiście ci co mają obydwa na podwórku)

U mnie z tą elektroniką się rypie. W tamtym roku sterownik za parę tysięcy, w tym roku znowu sterowanie wiskozy, ale wymienia się całość razem z wiskozą i koszt 15 tys...

Za dużo elektroniki ma ten kombajn. I to takiej bardzo zaawansowanej elektroniki, gdzieś trochę wilgoć, gdzieś nie takie napięcie i podzespoły wysiadają, a że są nienaprawialne i bardzo drogie to się robi nie ciekawie.

Nawet od głupiego dżoja idzie sygnał do sterownika od dżoja, ten sterownik dopiero wysyła sygnał do drugiego sterownika który dopiero coś się tam załącza. Czujników na każdym kroku, kilometry kabla i ponad 20 sterowników.

zamiennik  

Ni ma. Za 20 lat pewno będą, ale teraz ni ma. Znajomy w USA mi sprawdza czy da się ją kupić bezpośrednio u producenta. Bo akurat wiskoza z mojego kombajna jest produkowana w USA. Ale w europie taką wiskozę można kupić tylko przez serwis.

Im nowsze maszyny tym droższe w utrzymaniu i chyba o to chodziło producentom   Ja swojego Forszaja sam ogarniam schemat elektryki   troszke pojecia i  da sie zrobic, ale jak juz wchodza w rachybe swiatłowody, Can-y itd. to juz nie tak hop  

 

W swoim Case 527 z 1999r mam trochę elektroniki ale to takie optimum. Na niektórych kołach pasowych czujki, liczniki obrotów wentylatora i mlocarnii, i jeszcze jakieś informujące o zapchaniu. Do sprawnego koszenia więcej nie trzeba.

Mój to też case tylko 525😁

Fajne nowe kombajny... W moim przypadku niestety musiałbym go spłacać kilka lat, więc wolę spłacać chociażby ziemię. Za jakiś czas kupię pewnie jakaś megę i dalej będę kręcił nie gorzej jak te nowe ... może tylko mniej wygodnie. Co do elektryki i psucia się kombajnów, to clasowi małe tucany zepsuly opinię. Ja dzisiaj też zamontuje pewnie rozpylacz. Kupiłem za 2,5, tyś zł...New holland robi cały czas dobre maszyny. Znajomemu od niemca z ubezpieczalni udało się wyrwać cx8080. Po naprawie uszkodzeń i przygotowaniu do sezonu maszyna wyszła 240tys. ale idzie w zbożu aż milo

10 godzin temu, damianzbr napisał:

U mnie z tą elektroniką się rypie. W tamtym roku sterownik za parę tysięcy, w tym roku znowu sterowanie wiskozy, ale wymienia się całość razem z wiskozą i koszt 15 tys...

Za dużo elektroniki ma ten kombajn. I to takiej bardzo zaawansowanej elektroniki, gdzieś trochę wilgoć, gdzieś nie takie napięcie i podzespoły wysiadają, a że są nienaprawialne i bardzo drogie to się robi nie ciekawie.

Nawet od głupiego dżoja idzie sygnał do sterownika od dżoja, ten sterownik dopiero wysyła sygnał do drugiego sterownika który dopiero coś się tam załącza. Czujników na każdym kroku, kilometry kabla i ponad 20 sterowników.

Tak na pocieszenie to NH też nie są takie cudowne. 

a co nowe jest cudowne... co dopiero jak zalapie 20lat

Damian, te nh na których pracowałeś kładły tyle co u nas wszystkich razem kilka kombajnów 😁. Teraz ten cx co tam został będzie miał przerąbane 😂

XTRO napisał:

zamiennik  

jaki koszt takiej zabawki?

7 tyś 

to jeszcze tak znośnie myślę

Oryginalny 18 netto 

2 godziny temu, cichyh32 napisał:

Damian, te nh na których pracowałeś kładły tyle co u nas wszystkich razem kilka kombajnów 😁. Teraz ten cx co tam został będzie miał przerąbane 😂

Sprzedali TC'ki i dokupili nowe. Aktualnie jest CX 6080, CX6.80 i Tucano 440. 

A kiedyś mieli jednego tucano i chyba go sprzedali? Byłem tam u nich chyba jakoś w lutym i kupowałem od niego stół do rzepaku to stał tylko jeden cx 😁

Kiedyś był Tucano 320. Ten CX 6.80 i Tucano 440 to nabytki z tej wiosny. 

Z daleka jesteś? 

@damianzetor9540 z tego co mówiłeś to u was te kombajny się nie nudzą, a kolejna sprawa to operatorzy najemni... Wiadomo jak się obchodzi pracownik ze sprzętem szefa, a jak się obchodzi mój ojciec co całe życie kosił bizonem i marzył o jakimś zagranicznym komfortowym sprzęcie (bo ja akurat nie siadam na kombajn). Teraz tym nowym to nawet nie pojedzie przez krzaki skosić pola komuś bo nie chce porysować maszyny. Już ze dwa razy się tak zdarzyło że odmówił koszenia..

A to zielone sypie się jak domek z kart. Jeszcze nie dodałem że ciągle są problemy z laserowym czujnikiem niedomłotów, kilka kabli np. od sterowania sit też już było wymienione. Sterownik w tamtym roku za parę tysiaków i teraz elektryczna wiskoza za za 15 tys. zł.

 

Nie psuje się nic mechanicznie, ale elektryka siada. Już mi dwóch elektryków powiedziało że nowe NH pod względem elektryki są dużo lepsze od nowego JD i classa. I chyba faktycznie coś jest na rzeczy.

Edytowane 4 Lipca 2019 przez damianzbr

Tylko jak z blachami w nh?Bo niby cienkie są

I to był jeden z powodów dla którego nie kupiłem NH. Nie podobał mi się estetyka wykonania, te blachy pofalowane i pędzlem malowane i kilka takich szczegółów.

Ale teraz ki uj by patrzył na blachy jak by miało chodzić i się nie psuć.