Skocz do zawartości

50 lat minęło jak jeden dzień...



Pozdrawiam serdecznie z Podlasia !

  • Like 33
  • Thanks 4



Rekomendowane komentarze

2 minuty temu, songo napisał:

Moje inwestycje są całkiem inne :) w zeszlym roku kupiłem sobie auto, teraz zbieram na motocykl, lubię imprezy a tam często rozwali się trochę $$ raz do roku sobie gdzieś jadę a to w góry a to nad morze i zwykle 2tysi znowu nie ma. Telefon raz na 2 lata trzeba wymienić a to w kompie coś podrasować. Trzeba cieszyć się życiem i korzystać z niego przede wszystkim robić co się lubi. A ślub nic nie zmieni przed jak po wszystko będzie takie samo.

To jaki to ten telefon że aż tak go wliczasz ? Ja co roku zmieniam bo żaden dłużej nie wytrzymuje ... Lenovo mam od połowy zeszłego roku a już ekran popękany  

13 minut temu, kadłub napisał:

widze że myślisz i robisz tak jak ja ale za to z dużo lepszymi rezultatami, brawo ty 

o widzisz , mi szkoda byłoby stracić bezcenny czas mojego życia na szukanie drugiej połówki dla której też nie byłoby za dużo czasu do poświęcenia ,z resztą tak jak i u songo są i u mnie ważniejsze potrzeby , w chlewie kolejny rok stoją gołe ściany bo stary spróchniały zżarty przez robale dach sie złożył po nawałnicy  , stodoła też sie prosi o remont dachu a i chciało by sie jakiegoś lepszego i nowocześniejszego woła roboczego dorobić w życiu

z resztą nie sądze by jakiejkolwiek zależałoby żeby na realizacji tego na czym mi zależy , znajomy sporo większy rolnik z okolicy też jakoś w zeszłym roku sie ożenił to też kupe kasy wpierdzielił w remont i wyposażenie części z dużego piętrowego domu gdzie mieszkają a po ślubie sielanka sie skończyła chłop sie wygadał że kobita narzeka że nie jest kolorowo z kasą a to i tak kilkukrotnie więksi ode mnie krowiarze

także sie żyje dalej i może jakaś sie kiedyś sama przypałęta 

@Rolnik7343 a myslisz że miałbym za co się żenić jak wypłaty sie rozchodza na biezące wydatki i oczczędności mało co sie ma?

 

 

zamienił "porsche" na gorsche :P ,  na tego jeepa pewnie ;)

Mozna nawet kredyt na wesele wziąć 

Przed chwilą, Sylwekx25 napisał:

Jak zawalił Ci się dach w skutek nawałnicy to powinni Ci wypłacić odszkodowanie.

nawałnica to nie było , troche mocniejszy wiatr + silna ulewa i z dachówki cementowej robi sie konkretny balast ,a jak stare  krokwie idzie reką łamać i mąka sie z nich sypie to wiadomo że to długo nie poleży choć budynek ponad pół wieku przestał 

@Thomas2135 rodzina też mi to powtarza ale tego charakteru niestety nie da się już zmienić na razie musze się męczyć tak jak jest , później sie zobaczy ale jak na razie nie mam odwagi by przerwać to cierpienie bo to niestety droga tylko w jedną stronę bo raczej miejsca na tym świecie dla ludzi takich jak ja to nie ma 

@Rolnik7343z cementówki , nad stodołą  od płn strony tez sie robi banan bo dach prawie płaski i mech szybko narasta od wilgoci

36 minut temu, Rolnik7343 napisał:

To jaki to ten telefon że aż tak go wliczasz ? Ja co roku zmieniam bo żaden dłużej nie wytrzymuje ... Lenovo mam od połowy zeszłego roku a już ekran popękany  

A to nie ma znaczenia wykosztowalem sie na auto ponad 17tys to nawet lg g6 za 600zl to ubytek z budzetu :P w marcu kupilem sobie 65" tv philipsa to tez wykosztowalem sie 3400zl w zeszlym roku 1400zl rozwalilem nad morzem co tydzien 50-200 impreza 300zl paliwo miesiac i jak tu odlozyc na wesele, a kredyt na wesele brac to tak srednio by mnie cieszyl zeby dobry start zaczac z dlugiem.

17 minut temu, Chromek napisał:

@Sylwekx25 dlatego ja wychodzę z założenia że jak brać ślub to tylko cywilka i w gronie najbliższej rodziny :D Nie do końca rozumiem tą mode na pompatyczne wesela na 200 osób i co gorsza za kasę rodziców, ślub kościelny gdzie większa część z młodych pokoleń ma wyjebane na KK w obecnych czasach.

Ja chyba tak zrobie po pierwsze nie lubie rodzinnych spendow, wole przebywac w gronie znajomych przynajmniej jest o czym pogadac. A nie kurde ludnosc ktorych sie prawie nie zna a wszyscy sie na ciebie gapia. Zazdroszcze tym co maja ta szopke za soba, ja sie chyba na to nie bede pisal, cywilny w sumie starczy.

2 godziny temu, kadłub napisał:

widze że myślisz i robisz tak jak ja ale za to z dużo lepszymi rezultatami, brawo ty 

o widzisz , mi szkoda byłoby stracić bezcenny czas mojego życia na szukanie drugiej połówki dla której też nie byłoby za dużo czasu do poświęcenia ,z resztą tak jak i u songo są i u mnie ważniejsze potrzeby , w chlewie kolejny rok stoją gołe ściany bo stary spróchniały zżarty przez robale dach sie złożył po nawałnicy  , stodoła też sie prosi o remont dachu a i chciało by sie jakiegoś lepszego i nowocześniejszego woła roboczego dorobić w życiu

z resztą nie sądze by jakiejkolwiek zależałoby żeby na realizacji tego na czym mi zależy , znajomy sporo większy rolnik z okolicy też jakoś w zeszłym roku sie ożenił to też kupe kasy wpierdzielił w remont i wyposażenie części z dużego piętrowego domu gdzie mieszkają a po ślubie sielanka sie skończyła chłop sie wygadał że kobita narzeka że nie jest kolorowo z kasą a to i tak kilkukrotnie więksi ode mnie krowiarze

także sie żyje dalej i może jakaś sie kiedyś sama przypałęta 

@Rolnik7343 a myslisz że miałbym za co się żenić jak wypłaty sie rozchodza na biezące wydatki i oczczędności mało co sie ma?

 

 

zamienił "porsche" na gorsche :P ,  na tego jeepa pewnie ;)

Nie zapominaj że im większy zysk tym większy wkład ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v