Ogrodzenie.

o taki płot przy kukurydzy by mi się przydał 😁 Świerzno siana i teraz w strachu, ale leśniczy dogląda w nocy

Świerzno to chyba taka miejscowość. 

lasy grodzą a zwierzeta ida na pola i to sie nazywa gospodarka

@mikcom20 przecież gródź

Przed chwilą, cantstop napisał:

lasy grodzą

to młodnik

wiem ze mlodnik ale chodzi mi o sam fakt ze zwierzeta nie maja sie gdzie podziac wtedy

Jak to nie mają gdzie się podziać? A reszta lasów ? I te bardziej wyrośnięte młodniki nie mają już ogrodzenia.

zwierzyna z reguły szuka schronienia w zaroślach takich jak młodniki bo reszta lasu to z reguly przestrzenie bez gestych zarośli,dochodzi fakt ze takie lasy sa posrodku pól i zwierzyna wylazi ma pola

Jest dużo młodników po iluś tam latach właśnie ściąga sie siatki żeby tam siedziała, u mnie w lesie już jest dużo tych nie ogrodzonych młodników gdzie jest naprawdę gęsto, reszta siedzi na górkach albo w dolniach przy rzeczce

Na jednej wiosce gdzie mam pole koło łowieckie po tegorocznych stratach samo zaproponowało ogrodzenie następnych plantacji

I tak zaraz będzie poszatkowane

Oni grodzą na swojej ziemi, a ty możesz na swojej. 

grodzą na swojej ziemi przed swoim zwierzętami , a ja mam grodzić swoje przed ich zwierzętami, ot taki paradoks Niech swoje stwory grodzą w swoim lesie.

Od kiedy leśnicy są właścicielami zwierzyny łownej? 

właścicielami nie są, tak samo jak nie są właścicielami lasu ale nim zarządzają tak samo jak zwierzyną

Najczęściej inne organy są za to odpowiedzialne. Za zwierzynę odpowiadają zdaje się obwody łowieckie, a nie nadleśnictwo. 

odpowiedzialność jest rozmyta ale spróbuj coś upolować to sie wtedy dowiesz kto jest właścielem

Edytowane 5 Maja 2019 przez cantstop

Adrian_K_90 napisał:

Najczęściej inne organy są za to odpowiedzialne. Za zwierzynę odpowiadają zdaje się obwody łowieckie, a nie nadleśnictwo. 

U mnie nadleśnictwo też ma swój okręg łowiecki, na którym płaci odszkodowanie.

Nigdy nie zrozumie wycinania w środku lasu i sadzenia, przecież zaraz tutaj dokoła na takiej powierzchni wiatr powywala te kikuty...

Mogło to być nasadzenie po pożarze , niekoniecznie po wycince.

tutaj akurat po wycince