Skocz do zawartości

Pierwsze uruchomienie deszczowni


rolnik4789

Pierwsze uruchomienie deszczowni i pierwsze zdziwienie komputer nie działał jednak szybka akcja serwisowa i po 2 godzinach już był nowy.

Rekomendowane komentarze

XTRO napisał:

jaki wąż na niej ? średnica, długość ? jaka cena takiej deszczowni ?  dlaczego tej firmy ?

Wąż prawie 500 metrow 90mm po negocjacji 61 netto, znajomi gospodarze bardzo sobie je chwalą A wuja ma taką tylko na zwykłym podwoziu i też mega zadowolony. Sprowadza je nasz sąsiad od którego mamy już kilka maszyn i ze współpracy jesteśmy zadowoleni ta firma to "Metalowiec".

rsiejka napisał:

Co tu masz posiane? Fajnie to wyglada taki zestaw. Moze tez kiedys sie dorobie takiego zestawu do podlewania, o ile nie zrobia calkiem zakazu, narazie mf 235 i odra musza wystarczyc.

Posadzony jest brokuł. My jak do tej pory podlewaliśmy beinlich z 70 któregoś roku więc jak widać wszystko jest możliwe 😁

O jakim ryzyku mówisz? Bo ja widzę mnóstwo zagrożeń i wiele z nich nie rozwiąże dobór odmiany :D Fajna deszczownia ostatnio brałem Ocmisa bez takiego bajeranckiego podwozia i w tych samych pieniądzach 90/500 komputer też nawala, ale u mnie z naprawą nikt się nie kwapi.. pozdrawiam

Edytowane przez Plagrafi
Dnia 5.04.2019 o 19:06, XTRO napisał:

Powiedz mi, jak podlewasz jak jest linia ?

Jakie są opinie o deszczowniach bauer?

Pracowałem przy tym jakiś czas. Bauer nie jest zły, ale moje zdanie Austriacy lubią kombinować. Mała deszczownia dla przykładu 150/50 za kilka tysięcy ma między turbiną a przekładania pasek który można by było dobrać w motoryzacyjnym ale nie ma najwidoczniej bo nie wierzę żeby nikt tego nie próbował, trzeba płacić kilkaset chyba za kawałek gumy a można to dużo prościej rozwiązać. Inny przykład w Polsce polietylen do deszczowni (nie przesyłowy który nie nadaje się do deszczowni, za twardy) 50/75/90 itd można kupić od ręki bądź zamówić w Łasku i mamy nowy wąż jeśli ktoś chce zainwestować na lata, Bauer niestety ma kilka swoich wymiarów jak 44/63 które nie dadzą się zamienić z innym rozmiarem i trzeba je ściągać z za granicy a takie deszczownie są w ogłoszeniach i można się złapać. Teoretycznie Kilka milimetrów to nic ale taki wąż ni cholery nie będzie chciał się po ludzku nawinąć na szpule, tylko będzie spaghetti z tego. Części do przekładni turbin, tanie nie są. Bez porównania droższe niż do tej ze zdjęcia, włoskiej o ile się nie mylę, więc trzeba uważać co się chce kupić ;)

Piękny sprzęt ;) opcje jakieś brałeś? Obrót albo podpory masz na hydraulice z ciągnika? Jakie działko dali do tego, sime?

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v