Ursus C-330 +kultywator

dzisiaj posiałem owies i właśnie też się kurzyło już ładnie; rejestracja pisana na blaszce?

38 minut temu, tytanowyJanusz napisał:

dzisiaj posiałem owies i właśnie też się kurzyło już ładnie; rejestracja pisana na blaszce?

Wycięte litery i cyfry i naklejone na blachę. Odkąd pamiętam taka jest, a co się stało z oryginalną to nie wiem, ale jak dotąd nikt się nie przyczepił o to. 

u mnie na jednej z okręgówek nie chcieli podbić przeglądu bo za stara czarna tablica bez wybitej homologacji niby 😏

21 minut temu, woj1997 napisał:

jak dotąd nikt się nie przyczepił o to

bo na przeglądy nie jezdzisz nim

To kopaj głębiej i jeszcze bardziej przesuszaj ten piach

14 godzin temu, lukbold napisał:

To kopaj głębiej i jeszcze bardziej przesuszaj ten piach

Gdzie tu masz piach? Tu na zdjęciu jest III klasa. A uprawić jakoś musiałem, mam siać prosto na zaorane, bo nie wiem o co ci chodzi? 

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez woj1997

Płytko brony i gotowe no ale to trzeba mieć jakiekolwiek pojęcie o robocie

Wałek za kultywator i wilgoć aż tak nie paruje.

Bronami to można narobic, moim zdaniem kultywatorem bardzo plyciutko będzie git.

Po kultywatorze idzie jeszcze agregat (brony z wałkami) i potem siew.  A brony dlatego, że jak ojciec kiedyś kupował agregat to wahał się czy kultywator czy brony ale stwierdził, że z kultywatorem 330 może mieć za ciężko i wybrał brony i tak zostało do dzisiaj. 

Zresztą każdy robi jak uważa, od dawna tak się robiło i wychodziło, to może teraz też wyjdzie a jak nie to się człowiek uczy na błędach. 

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez woj1997

Fajne masz zakręty na tym polu ;)

9 godzin temu, Sylwekx25 napisał:

Fajne masz zakręty na tym polu

A w dodatku pole ma szerokość od 15 do 20 metrów i długość ponad 3 km. Plus pagórki. Uroki Wyżyny Lubelskiej.