Rozrzutnik obornika tandem

ile trzeba za takiego do remontu zapłacić ? Mam do kupienia i nie wiem ile jest wart

ale parch

@up tys widział parcha,trochę farby i byś się spuszczał jaki piękny

Koledzy maszyna technicznie bez zastrzeżeń, boki i podłoga bez dziur, łańcuchy podłogi nie poprzecieraly, opony bdb. Cały żywot stał pod chmurką do odnowy lakierniczej. 

widać że w ładnym stanie tylko lakierniczo trochę gorzej,ale niektórzy mają oczy w dupie,i by kupowali tylko wymalowany szrot

Dobry jest,nie takie się odnawiało,pomalujesz,dasz naklejki i sąsiedzi powiedzą,że nowy kupiłeś😉

Z wierzchu widać że zgniły nie jest, tylko powierzchowna rdza. Spód raczej będzie w lepszym stanie, bo nie zaglądała tam woda.

dobry rozrzutnik u mnie takie 2 w sezonie 500-600t obornika wywoza i pięknie idzie ;)

Wsystko pieknie ladnie ale ma 2 powazne minusy

bardzo waska os 

Adapter jedna wielka porazka. Ja takim rozwoze ok 500 ton obornika i zwoze ququ z 10 ha..

Dziękuję za komentarze, wiosnę przelata taki jaki jest,a później się zobaczy. 

łoo panie, a nie taniej by było przytargać go na lawecie za jeepm 4x4 z reduktorem?? po co tyle pinondzów płacić laweciarzowi....

 

ale co do stanu widać, że kupiony z głową na karku , a nie w d..pie czasami w gorszym stanie wizualnym jest w idealnym stanie technicznym i o połowę tańsze od pomalowanego...

Powiem według mojej oceny stan techniczny db+, a cena 6500zl.  Myślę że warto. 

ja swój sprzedałęm za 5 tyś a był starszy i w gorszym stanie... jedyne co w nich się nie podoba to poziomy adapter... osobiście szukałbym coś na pionowym...

FINN napisał:

łoo panie, a nie taniej by było przytargać go na lawecie za jeepm 4x4 z reduktorem?? po co tyle pinondzów płacić laweciarzowi....

 

ale co do stanu widać, że kupiony z głową na karku , a nie w d..pie czasami w gorszym stanie wizualnym jest w idealnym stanie technicznym i o połowę tańsze od pomalowanego...

Może nabywca nie miał akurat dostępu do "grand czirokiego" z lawetą 😝😝😝

Bogacz. Nie żałował na transport. Mógł ewentualnie jechać ciągnikiem.

12 godzin temu, marian_machler napisał:

Może nabywca nie miał akurat dostępu do "grand czirokiego" z lawetą 😝😝😝

i ze specjalnym przyciskiem

6 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Bogacz. Nie żałował na transport. Mógł ewentualnie jechać ciągnikiem.

czasami nie opłaca się jechać...  wiele osób w jakich kolwiek kosztach nie uwzględnia swojego czasu.... a to tyż pinundz

ciekawe czy wałek przekaznika mocy byl w komplecie😁

Przed chwilą, FINN napisał:

...wiele osób w jakich kolwiek kosztach nie uwzględnia swojego czasu.... a to tyż pinundz

u hodowcy bo raczej tylko tacy za tymi  maszynami sie rozgądają ,piniundz to mleko lub każdy wyhodowany kg mięsa więc z tym czasem to bym polemizował

Ludzie nie martwcie się o moje koszty transportu, cały koszt to paliwo i Finlandia 0,7 którą to wypiliśmy z kolegą który to przywiózł.  

W mojej galerii jest taki rozrzutnik poszedł za 7000

22 godziny temu, FINN napisał:

łoo panie, a nie taniej by było przytargać go na lawecie za jeepm 4x4 z reduktorem?? po co tyle pinondzów płacić laweciarzowi....

 

ale co do stanu widać, że kupiony z głową na karku , a nie w d..pie czasami w gorszym stanie wizualnym jest w idealnym stanie technicznym i o połowę tańsze od pomalowanego...

pfffff .... ja to bym go do passata na hak zaczepił i jeszcze po drodze gdzieś w polu wypróbował