Skocz do zawartości

HL 80.11



Remontowana HL 80.11 z bliska. Pełna rzepaku.




Rekomendowane komentarze

Szmergiel ja się tu nie zgodzę bo to jakieś znowu cudo to nie jest. Normalna przyczepa. Jak sypiesz do pelna jest przeładowana o 50% do tego co na papierze. Niby to nic ale niektórym przeszkadza. Ja woże swoimi tylko zboże i powiem Ci że może mercedesy to nie są ale śmiało wystarczają i na pewno bym się na taką hl nie zamienił. Robiłem jedną na starą na tandemie od podstaw to koszty większe jakbym kupił gotową,a o robocie nie wspomnę

A to nowe że ma być gwarancja? kup nowa z Pronar za 40 i można się cieszyć gwarancja tylko że ta gwarancja to dla głupich bo zawsze może uznać że to wina użytkownika i tak się to kręci. tylko w Polsce szkłem dupe by chcieli utrzeć.za wszystko trzeba zapłacić ,za pewną gwarancję też a nie szukać jak najtaniej i jeszcze wymagania.takie chore sytuacje tylko w polsce.

Ps.kipruj do tyłu pełna zborze to zobaczysz różnicę pomiędzy syfem dla baranów ale nowe z gwarancją i tym. na 6 wchodzi 8300 pszenicy. kiprowanie do tyłu i rama się nic nie ugina.kipruj pronarka to zobaczysz różnicę.cudo to kosztuje 80 tyś 

Edytowane przez szmergiel

Tylko na co tu chcieć gwarancję? A bieżnikowane opony, na farbę? Uwierz mi, jeśli robią tyle przyczep co widać, to nie dziaduja na materiale na ramy, wiedzą co trzeba dać żeby było dobrze i tego się trzymają, nie sztuka raz przyoszczedzic i chłopa zrobić, ale potem smród się niesie długi czas. Jedyne co tu mogłaby gwarancja obejmować to siłowniki-jesli montują nowe czy regenerowane

12 minut temu, Bartek933 napisał:

Śmieszne, to na najtańsze produkty nie mogę żądać gwarancji?

na co ? ktos kto remontuje maluje i ewentualnie przerabia na wywroty biur konstrukcyjnych od liczenia i projektowania tego nie ma bo by zaraz poszła cena tego wszystkiego w górę , byle zarejestrować ,przegląd z robić i ubezpieczyc sie dało to już ratuje tyłek i częściowo rozwiązuje problemy użytkownika 

9 minut temu, bratrolnika napisał:

Tylko na co tu chcieć gwarancję? A bieżnikowane opony, na farbę? Uwierz mi, jeśli robią tyle przyczep co widać, to nie dziaduja na materiale na ramy, wiedzą co trzeba dać żeby było dobrze i tego się trzymają, nie sztuka raz przyoszczedzic i chłopa zrobić, ale potem smród się niesie długi czas. Jedyne co tu mogłaby gwarancja obejmować to siłowniki-jesli montują nowe czy regenerowane

opony nie sa bieznikowane. siłownik jest nowy. masę ludzi kupuje bo się czeka do 3 miesięcy. sama waga mówi z czego to zrobione w porównaniu to najtańszych badziewi.tak wykonana strikte nowe z papierami i gwarancja to 80 tyś trzeba dac a tu niecałe 30 więc o czym mowa i jakie wymagania.  chore 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v