Strajk na krajowej 12

Brawo dla strajkujących! Ruszyło się coś, widać po wypowiedzi ministra w programie minęła 20. Brawa też dla ministra bo wyjaśnił jaka to super zachodnia szynka lubi pić wodę!           @Damianzbr. Pamiętasz jak nie tak dawno był strajk przewoźników czy już zapomniałeś? 

 

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez Daro20

@Daro20 nic o tym nie słyszałem. Może dlatego że RUS odpuściłem już w 2014r.

Ale zablokowali widzę Radzyń i coś to dało?

Chociaż o co oni strajkują? Że nabrali w leasing po 30 szt składów i trzeba kręcić km za półdarmo aby na leasing starczyło bo trochę głupio aby przy 12stej racie komornik odprowadził na parking?

A nie prościej aby każdy miał po 5 aut i wszyscy się zrzeszyli w jedną korporację dysponującą 2 tys pojazdów. Jakby się tak stało, to Łuków z Radzyniem trzęsie Europą w transporcie. Ale nie ja muszę mieć 30 szt a gdy sąsiadowi odbiorę robotę i na Moskwę o 200 dolarów taniej pojadę to on może zbankrutuje a ja wtedy będę kulał 50 aut. i ,,bendem Panem LLU przez duże P,,

 

Nie zmienisz tego, my się nigdy nie dogadamy i albo jesteś najlepszy w tym co robisz i prześcigniesz innych albo zginiesz marnie. Ja nie znam ang. niemieckiego, hiszpańskiego, ruskiego i włoskiego, nie znam prawa celnego, prawa CMR i TIR, prawa ubezpieczeń, prawa spedycyjnego i spółek handlowych i wiem że bez tej wiedzy nie mam szans rozwinąć tego biznesu na wysokie loty.

To co mam strajkować że brak mi tej wiedzy i brak mi opłacalności bo cały zarobek idzie na biura, doradców, opiekunów, prawników, radców podatkowych i tłumaczy? Brak mi wiedzy w międzynarodowych przepisach do prowadzenia firmy, ale dobrze manewruję składem to mam zablokować naczepą Łuków bo jestem dobry w kręceniu kółkiem? No bądźmy poważni...

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez damianzbr

@damianzbr  transportowce jeździły 60-70 po autostradzie dwoma pasami szeryfy pier...

widzę LLU zamknąć w jedenj gminie i sami się pozabijają. 

te strajki to były  w okresie jak wprowadzano w niemczech minimalna wyplate dla pracownikow zatrudnionych w obcych krajach swiadczacych tylko uslugi na terenie DE 

Nie tak dawno strajkowali jeszcze. Chodziło o jakieś stawki na zachodzie że PL przewoźnicy po bankrutowaliby. Nie siedzę w transporcie to nie interesowałem się dokładnie. 

Mi chodzi o to żeby nie krytykować tych co strajkują, obojętnie z jakiej branży bo oni z dobrobytu tego nie robią. Pozatym szczęście nie jest przypisane na całe życie i noga łatwo może się podwinąć.

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez Daro20

To jest strajk naiwniaków jeden i drugi. Są bardzo mądrzy ludzie którzy prowadzą firmy transportowe, często jest to zespół kilu osób dla których jedyne koszty to ON, wypłata pracownika i leasing, resztę całe biuro sami sobie ogarniają bez opłaty prawników, przedstawicieli i tłumaczy bo sami posiadają tą wiedzę i takie firmy są w stanie zejść ze stawką za km na bardzo niski pułap i taki ,,janusz,, transportu jak ja, nie ma szan z nimi konkurować więc albo zwija manatki jak ja, albo rżnie głupa blokując Radzyń i naiwnie wierzy że ktoś mu pomoże.

 

Tak samo rolnicy. Człowiek który mógłby być głównym technologiem opracowujący recepturę produkcji paszy w wipaszu jeśli zacznie na własną rękę przemysłowo tuczyć jakieś zwierzątka może zejść z kosztami produkcji 1kg miesa, do tak niskiego poziomu że byle janusz hodujący świniaki na pełnoporcjówce z paszarni w życiu mu nie dorówna.

A pomyśl co będzie gdy ten mądry człowiek od paszy, będzie jeszcze posiadał obszerną wiedzę i doświadczenie w genetyce i weterynarii. Ano będzie to ze byle janusza hodowcę świń który dobrze umie tylko orać pole, wciąga nosem na śniadanie bo wyprodukuje świniaka za 2zł/kg gdzie janusz bez wiedzy ledwo w 3 zł/kg się zamyka

 

A kolejna opcja jest taka że ten bardzo mądry człowiek może mieć w d. biznesy na własną rękę, więc sobie idzie do firmy na dyrektora działu produkcji i sobie przytula na czyściutko 20 tys. i nic go nie obchodzi po za pogodą w Alpach gdy jest tam na nartach.

 

Zachód tak zrobił, zatrudnił bardzo mądrych ludzi i otworzył ogromne zakłady produkujące dużo tanich świń . Jesteśmy w UE więc nie zabronimy im tego przywozić do nas więc sytuacja patowa, leżymy i kwiczymy

A ASF to nie wiem czy celowo, czy zbieg okoliczności, ale usadził drugą grupę producentów ,,wieśniaków,, takich jak ,,Stacho Haliną,, bo oni na wschodzie Polski pasali świnie z przyzwyczajenia na zielonce i parowanych ziemikach i gdyby na skupie płacili tylko po 1 zł/kg, to tuczyliby je wciąż.  Bo Stacho z Haliną to zatwardziali prości Bogobojni ludzie którym dostatek nie w głowie, aby woda ze studni wystarcza i trochę radia w południe a prądu szkoda marnować więc świeczka wieczorem starczy, więc nie zwracali uwagi na opłacalność i doszło do tego że nawet najmądrzejsi ludzie z Duńskich i Niemieckich fabryk świń nie byli w stanie obniżyć kosztu produkcji aby Stacha skutecznie wyeliminować. ASF rozwiązał problem, nadano urzędowy zakaz dla Stacha i Haliny.

 

ASF wykończył dziadków z chlewikiem, natomiast duńskie fabryki tanich świń wykończyły rozwojowych średnich rolników. Tylko pomyśl kiedy ten proces się rozpoczął i co teraz można z tym zrobić?

Zaczął się dawno a teraz już po ptokach.

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez damianzbr

To uważasz ze na zachodzie jest tak tanio wszystko produkowane? To wytłumacz mi dlaczego tam kilogram schabu surowego kosztuje 20euro ? Pracowałem w gospodarstwach na zachodzie i wiem że tam wcale nie jest tak tanio i różowo. Polska staje się ogromnym konkurentem tak mi się wydaje, to wszystko jest walka o rynek, a nas chce się zniszczyć bo się szybko rozwijamy, a jak to sie już stanie to nie wierzę że Ci specjaliści od mieszanek genetyki co pisałeś co maja jeszcze te ogromne fermy pod sobą będą sprzedawać nam tanio mięsko. Jak nie będzie żadnego sprzeciwu ze strony społeczeństwa to nasz kraj upadnie, tak samo jest z transportem gdyby nikt się nie odzywał na proponowane przez UE pomysły, Polska już dawno udusiła by się ze swoim transportem we własnym kraju.  Jak Zetorki powiedział nie musimy się na wszystko godzić

Masz rację Damian co do współpracy i organizacji, to samo mówi Ardanowski, w grupach można lepiej działać i ograniczać koszty, ale większość na wsiach ludzi do tego nie dorosła chyba, mam nadzieję że to się zmieni i będzie się z kim dogadać i zamówić razem paliwo czy nawozy, czy razem sprzedać większą partię zbóż itp.

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez GRZES1545

Nie, że nie dorosła tylko pamięta komunę i wszelkiego rodzaju spółki na które jaskółki

No tak bywało   ale to jest jakaś alternatywa dla tych mniejszych gospodarstw.

Tylko bez jawnej spółki nic nie zrobisz Bo jak rozliczyć VAT? Jak wystawić FV? Każdy by musiał mieć wagę. 

11 minut temu, GRZES1545 napisał:

No tak bywało   ale to jest jakaś alternatywa dla tych mniejszych gospodarstw.

jak z tych mniejszych gospodarstw jeden na drugiego z byka patrzy to myślisz ze się dogadają ? gdzieś może za dwa pokolenia  

 

No i się zaczyna

 https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/asf/14847-pierwsze-ognisko-asf-od-19-wrzesnia-ub-r-do-likwidacji-67-swin

Nie po to szedł Mojżesz 40 lat przez pustynię żeby do ziemi obiecanej niewolników zaprowadzić. Tylko nowe pokolenie nie pamiętające niewoli.

8 minut temu, Rolnik1973 napisał:

No i się zaczyna

 https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/asf/14847-pierwsze-ognisko-asf-od-19-wrzesnia-ub-r-do-likwidacji-67-swin

Rolnik w mojej okolicy okręg Brzozowica u zastrzelonego dzika też ASF w tym tygodniu znaleźli.

43 minuty temu, GRZES1545 napisał:

To uważasz ze na zachodzie jest tak tanio wszystko produkowane? To wytłumacz mi dlaczego tam kilogram schabu surowego kosztuje 20euro

Tak właśnie uważam, na zachodzie jest tanio produkowane.

I właśnie o to chodzi, tanio produkować a drogo sprzedawać.

 

Prosty przykład z firm trans. Paliwo w PL i w Niemca około 1e. Pensja kierowcy w PL i u Niemca (tam niemca już nie jeżdżą tylko obcokrajowcy na dorobku) około 2000 e, myto dla Polaka i dla niemca takie samo. Cena Volvo dla Polaka i niemca taka sama.

 

Polak jeździ po niemieckiej autostradzie za 0,8e/km, niemiec jeździ po swojej autostradzie za minimum 1,5e/km taniej nie pojedzie.

 

Jaki morał? Koszta obaj przedsiębiorcy mają podobne, ale niemiec dużo więcej zarabia bo tanio nie sprzedaje usługi.

 

Gdyby niemcy chcieli wykończyć PL transport, przyjechali by nad Wisłę swoimi MANami i jeździli by po 2,5 zł/km.

TAk jak teraz przywożą tu swoje świnie po kosztach aby wykończyć PL rolnika. A gry wykończą konkurenta zdobędą nowy rynek to podniosą stawki aby dużo zarobić i odbić sobie te kilka lat walki.

 

Jesteś w UE nie zabronisz im. Strajkiem i siłą z tym nie wygrasz. Tylko sprytem i inteligencją. Taka kolej rzeczy odpadną ci którzy nie potrafią tanio produkować / sprzedawać a zostaną najmądrzejsi najbardziej zaradni, aby za kilka lat w jednym szeregu z niemcami liczyć kasę gdy stawki poszybują w górę.

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez damianzbr

Damian myślę że jesteś w błędzie, sam napisałeś że koszta mamy podobne, jedyne co to paliwa rolnicy mają tam tańsze, Niemcy mają tańszy prąd, Polacy wcale tak drogo nie produkują. Sprawdź cenę żywca w Niemczech 1.36 euro porównaj u nas.

A druga sprawa oni nam nie przywożą nam świń tylko my je sami tu zwozimy Coś tu jest nie tak.

Masz racje tylko sprytem i głową możemy wygrać ale jak rząd nie wiele działa to ludzie pobudzają ich do myślenia wychodząc na ulice, tak dzieje się w wielu krajach nie tylko u nas.

Ile głów tyle pomysłów   aby Bozia pogodę nam dała dobrą bo nic nam nie pomorze jak w polu się nie urodzi, a my dbajmy o swoje interesy bo Niemiec o nas nie zadba na pewno.

GRZES1545 Skoro przywożą to muszą tanio pozyskać. Kilka lat temu przywozili cebulę tirami z Holandii, transport kosztował najwięcej bo towar dostali po kilka groszy za kg, może 4 gr, może mniej-żeby nie wywalać, nie mieć z tym problemu ładowali na naczepy i do Polski, później ludzie co obierali się pluli, że taki syf, większość na wywalenie, nadgnita łuska, przerabiali cudowali i pchali syf niszcząc cenę a co robią ze zwierzętami/mięsem nie wiem, nikt o tym nie mówi, jedynie przewoźnicy twierdzą, że to  g...  

A no widzisz Mówi się że ,,Tanie mięso psy jedzą''

Tam rolnictwo odszkodowania wzięło za te zbiory, a sprzedali za tyle kto da i są do przodu.

Kraj rozwijający się będzie miał zawsze ciężej niż ten co już jest rozwinięty, to samo jest z rolnictwem.

Ja sam często się złoszczę bo inaczej by teraz wyglądało moje gospodarstwo gdybym zaczął te 15lat wcześniej i miał te możliwości co teraz

A słyszeliście zapowiedzi Ardanowskiego w agrobiznesie na temat wołowiny? Dobry młyn był tam w ostrowi mazowieckiej. Po kościach sie pewnie nie rozejdzie, patrzec tylko jak hodowcy bydła wyjda na ulice razem z świniarzami :0

Już ludzie piszą że 50 gr w dół 

Ja słyszałem o złotówce.

No to jakkolwiek kolejny sukces tv niemieckaja. Już jest przyczółek do wprowadzania embargo

dopóki nie skończą się handlarze co żerują na rolnikach w takich przypadkach ( bo wiadomo, że różne przypadki się z bydłem w gospodarstwie zdarzają) bo ile taki rolnik za tzw "leżaka" dostał ? a za ile handlarz w ubojni ?  to będą mieli dziennikarze/ ekolodzy podstawy do szukania takich afer, 

Na FB ktoś słusznie zauważył (nie mam wiedzy na ten temat więc proszę mnie poprawić) nie ma w Polsce zapisu o uboju sanitarnym w takich właśnie przypadkach. Bo przecież krowa co złamie nogę nie jest chora a jej mięso zdatne do spożycia. Oczywiście jeżeli zabierzemy żywą do ubojni. 

https://www.wetgiw.gov.pl/nadzor-weterynaryjny/uboj-z-koniecznosci-zwierzat-gospodarskich-kopytnych-poza-rzeznia

 

sumek666 napisał:

No to jakkolwiek kolejny sukces tv niemieckaja. Już jest przyczółek do wprowadzania embargo

Nie no oczywiście wina dziennikarzy, nie handlarzy, rzeźni, co wały robiła . Oczywista oczywistość