Manitou MLT628

Przyznaj się ... Somsiadowi pobierasz qq ...

Grabos1981 napisał:

do pryzmy 1.5km, dwókółka brana na MR ale 5 lat minęło i można sprzedać😜

Probowaleś korzystać z modernizacji prow czy nie jak nie to dlaczego?

korzystałem 2 razy. na samym początku na szamba to jeszcze tata ale wszystko załatwiłem ja i na więcej nie było nawet mowy. potem ja na młodego rolnika.

To jak u mnie.  Szambo, płyta i MR.

I tyle co było z tym pierdole..... to ja za więcej dziękuję. na wiosnę albo i teraz złożę o pozwolenie na budowę szamba i płyty z tym że na polu i powoli będę robił i nikt mi nie powie ile mi się należy tylko będzie takie jak chce Ja a nie Kur.. Un..

Oj to chyba młodo gospodarstwo lub ziemię dostałeś 

co brałeś z MR?

@Rolnik7343 31lat to czy tak młodo? na MR wziąłem rozrzutnik 8t siewnik i agregat prądotwórczy.

no wiesz ... niektórzy muszą czekać np. do 40tki albo i dłużej na gospodarstwo

I weź się wtedy rozwiń...

no wiesz ... ojciec dostał gospodarstwo w wieku 39 lat jak poprzedni właściciel przeszedł na emeryture i u mnie bedzie podobnie wyglądać z wiekiem

jeszcze na kogo gospo na papierku to tam uj ... gorzej jak właściciel uważa sie za najmądrzejszego i ze wszystko wie najlepiej

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Rolnik7343

skąd ja to znam...........☹

a no widzisz ... i ten argument że gospodarstwo jest jego i ja tu nie rządze

ale i tak dużo robi sie po swojemu i ma sie w d*pie jego gadanie

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Rolnik7343

przestań robić przez jakiś czas, najlepiej wtedy jak dużo roboty, ciekawe czy zmądrzeje czy też ograniczy produkcję

U mnie ojciec w ramach protestu od sierpnia nic nie robi i niech tak dalej zostanie ale wtrącać się nie przestał

są 3 osoby do roboty także jak ja nie zrobie to druga osoba to zrobi coraz bardziej mam chęć sprężyć sie i pójść na swoje

Noo to wam powiem nie ciekawie macie, ja mam 22 lata i w sumie to co powiem co coś wymyślę to tak jest a rodzice, cieszę się że jeszcze pomagają  

mam tak samo. doceniajcie rodzicow poki ich macie. choc wiem, ze ci co robia i mieszkaja w gospodarstwie tesciow maja przej.....

58 minut temu, Grabos1981 napisał:

U mnie ojciec w ramach protestu od sierpnia nic nie robi i niech tak dalej zostanie ale wtrącać się nie przestał

Każda zmiana zarządu w gospodarce jest burzliwa, ojciec też strajkował jak brat z żoną po swojemu gospodarzyć zaczynali, a teraz jak zobaczył że radzą sobie jeszcze lepiej niż on to im pomaga, mimo 75 lat na karku

57 minut temu, Rolnik7343 napisał:

są 3 osoby do roboty także jak ja nie zrobie to druga osoba to zrobi coraz bardziej mam chęć sprężyć sie i pójść na swoje

To musisz dziewuchy z hektarami szukac , i żenić się z ziemią teścia a nie z dziewczyną

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

Każda zmiana zarządu w gospodarce jest burzliwa, ojciec też strajkował jak brat z żoną po swojemu gospodarzyć zaczynali, a teraz jak zobaczył że radzą sobie jeszcze lepiej niż on to im pomaga, mimo 75 lat na karku

To musisz dziewuchy z hektarami szukac , i żenić się z ziemią teścia a nie z dziewczyną

Szczerze ? teraz bym wolał robić u kogoś na gospodarstwie nawet z ryzykiem że coś sie sypnie i moja praca tam pójdzie na marne niż u siebie a tym bardziej jak bym dostał powiedzmy 50% wolnej reki to juz w ogóle bym sie nie zastanawiał

2 godziny temu, robertrolnik27 napisał:

Noo to wam powiem nie ciekawie macie, ja mam 22 lata i w sumie to co powiem co coś wymyślę to tak jest a rodzice, cieszę się że jeszcze pomagają  

"jak porobisz tyle lat co ja to bedziesz mógł sie wypowiadać"

@robertrolnik27 no widzisz z drugim pokosem sam "walczyłem" bo zdaniem ojca za wcześnie skosiłem i nic mi nie pomógł

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Rolnik7343

Kolegi szwagier ma żonę z Czech, jego matka cały czas jej wypominała że jest obca, młodzi 4 lata temu wyjechali na cały maj na urlop do Czech a wcześniej  wymienili cały sprzęt na mg, jak kolega siał kukurydze to dogadywał teściowej, że teraz bez gospodarzy to komornik zaraz wejdzie, z początku sobie nic z tego babisko nie robiło, tylko jak pojechał znowu ogarniać sianokosy i znowu jej nagadał z teściem głupot że teraz to sama będzie kredyty spłacała, od razu kobicie klepki się nastawiły i od tamtej pory wzorowa teściowa. 

Michał ja doceniam pracę rodziców ale jest pewne ale... I słowa których się nie cofnie(nie z mojej strony) potem wszystko jest zupełnie inne☹

u mnie z tym przestaniem to jest tak że albo pracujesz albo wypad 🤔 ciągle słysze że jak mi nie pasuje to mam sie wyprowadzić

to może lepiej z tej rady skorzystać, bo na koniec i sierpa tatowego nie otrzymasz 

mnie raz zatrzymała żona i czasem zastanawia się czy nie popełniła wtedy błędu. najlepsze i najbardziej kochane dzieci to te których nie ma w domu...