Skocz do zawartości

Nowa lampa kierunku zespolona lewa przednia i przełącznik kierunków



Nowa lampa kupiona,gdyż w stara w wyniku utraty masy zrobiła zwarcie w instalacji elektrycznej oraz nowy przełącznik kierunkowskazów ponieważ stary się zjarał.
Resztę można zobaczyć pod linkiem poniżej
https://www.youtube.com/watch?v=bbwC5qW7T-g




Rekomendowane komentarze

3 minuty temu, bratrolnika napisał:

Może @zetorki12 chodzi o to że oni też się co chwilę biorą za coś o czym nie mają za wielkiego pojęcia...

Nosz kurde sam bym się nie domyślił,dzięki za podpowiedź,czyli  sugerujesz że nie mam pojęcia o niczym i za wszystko czego się chwytam to wszystko rozpierdalam,to mnie akurat zaskoczyłeś nie miło  😩

5 minut temu, zetorki12 napisał:

Nie gniewaj się . Dobrze że coś tam działasz . Błędów nie robi tylko ten , co nic nie robi . ;)

Taaaaa... 

Edytowane przez jackob1997

Każdy z nas się kiedyś uczył i każdy z nas zaczynał. Ale warto wtedy mieć trochę pokory i słuchać innych, to że naprawiles  mniejsze pół świateł  przy c360 nie oznacza że jesteś już  nieomylny w temacie elektryki i i możesz nie słuchać innych, tym bardziej jeśli mają rację sugerując że się mylisz. przeczytaj pierwsza stronę postów pod tym zdjęciem to zrozumiesz.

14 minut temu, bratrolnika napisał:

Każdy z nas się kiedyś uczył i każdy z nas zaczynał. Ale warto wtedy mieć trochę pokory i słuchać innych, to że naprawiles  mniejsze pół świateł  przy c360 nie oznacza że jesteś już  nieomylny w temacie elektryki i i możesz nie słuchać innych, tym bardziej jeśli mają rację sugerując że się mylisz. przeczytaj pierwsza stronę postów pod tym zdjęciem to zrozumiesz.

no wiadomo że każdy z nas zaczynał,tyle że ja zaczynałem zabawę z ursusem kilka ładnych lat temu i troche rzeczy w nim zrobiłem,światła przy c360 były naprawione wszystkie,nawet to co ma masę obluzowaną to lewe na błotniku,wcześniej też miało to miejsce (jakieś trzy lata temu-potem przykręciłem mocniej i trzy lata trzymało ale znowu się spieprzyło to nie będę tego naprawiał tylko wymienię lampę,jakbym nie miał pojęcia o elektryce to bym się nie brał za to w ogóle i bym zostawił tak jak było wcześniej tylko że wtedy by nic nie działało tak jak powinno działać...

Edytowane przez jackob1997

ja rozumiem, ale po to jest forum żeby pomóc, a nie drwić z kogoś bo wie mniej lub się pyta i to nie zdażało się sporadycznie tylko cały czas. Jak taki był nerwowy to mógł się nie udzielać i tyle. Jak ktoś uważa siebie za inteligentnego czy mądrzejszego to zachować czy ustąpić tez powinien umieć.

2 minuty temu, Krzysiek3110 napisał:

ja wiem, nigdzie nie napisałem że był w porządku zawsze, ale jedna jego wypowiedź zapadła mi w pamięć "jak ktoś mnie o co coś zapytał, zawsze pomogłem, nigdy nikogo nie wyśmiałem/odesłałem" - ile w tym prawdy - nie wiem

mniejsza połowa :D

Hehehe, tak to czytając to jaki jest problem zrobić masę na lampie i przeciagnąć przewody, podłączając kolorami? Nie jest to wielki wyczyn i byle jaki rolnik by to zrobił, nie oznacza to że jesteś elektrykiem wysokich napięć hehe, w życiu trzeba mieć troche pokory i uczyć się na błędach, zawsze korzystaj z opinii innych i pisz że zrobiłeś to źle i się tego nie bój :D, co do instalacji w ursusie to miałem takiego magika, pojechał do kolegi nie miał czasu założyć nowej przękręcił kluczyk i wszystko zaczęło się jarać :D, schemat jest najważniejszy, głupotą w tych polskich instalacjach jest to że nie ma przewodu masowego pociągnietego wszędzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v