Zasypany MTZ

ruskim często coś przypadkiem wychodziło 😂

nie tak przypadkiem bardzo dużo rzeczy  jest lepiej przemyślane niż w ursusach 

7 godzin temu, jonek98 napisał:

@mariusz pod jakim względem wyprzedził Ursusy ? jednostopniowym sprzęgłem,plus taki że miał fajna kabinę,ale znowu szyba z tyłu nie otwierana

Nie otwierana ale odsuwana

odsuwana ?? chyba nie bardzo bo ludzie tłukli szyby z tyłu żeby mieć lepszy dostęp np.zeby przerzucić znacznik w siewniku,z tego co wiem tylko prawa przednia się otwierała,chyba ze mówisz o ledzie ale tam już się normalnie otwierała

Nie wiem jak tej DUŻEJ  ale w małej jest rozsuwana 

W malej wybijana haha

Małej właśnie jest rozsuwana

dużo ludzi ja wybiło wieżyczka od pługa starego typu bo była długa

a jak kiedyś otwierała się w ursusach? np w blaszaku w 60, 30 nie porównujcie tych nowszych kabin

 

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez Laraks

Inżynierowie ursusa przewidzieli ten problem i z fabryki wyjeżdżały ciągniki bez kabin

@laraks w ursusach ten problem nie występował bo pierwsze puszki nie miały szyby z tyłu,w nawet jak miały to i tak była z tyłu taka szpara że szczupły człowiek mógł tamtędy wyjść

u mnie była a tobie chodzi o tą szparę pod szybą? to u mnie była taka plandeka (w sumie zwijana) co w zimie ciepło uciekało a w lecie kurz walił. W 30 przeważnie nie ma szyb w tych starych kabinach i nie wiem jak było od nowości ale sąsiad ma własnie jak by z plandeki z przezroczystym okienkiem z foli chyba to też nie za dobre rozwiązanie. Takie były czasy i tak robili ursusy czy ruskie, nie wiem może zawiasów nie mieli hehe albo szli na łatwizne bo i tak sprzedali.

Władimirec też był zaprojektowany i najpierw produkowany tylko bez kabiny. "Rewers" powstał po to by pracować tym ciągnikiem tyłem do przodu. Siedzenie montowało się nad akumulatorami (to też wyjaśnia na naturalnie wysoką pozycję kierownicy przy normalnej jeździe do przodu) a na podnośniku zawieszano wyrywaczkę do lnu. Właśnie z myślą o tej maszynie i pracy na plantacjach lnu był zaprojektowany ten ciągnik. Innej pracy w wielkich kołchozach dla niego nie było no chyba,że jeszcze dowożenie zupy w termosach na pole w czasie żniw.

@soltys48 szyba o której mówisz na 100 % nie była oryginalnie w oryginalnej kabinie więc albo mówisz o innej kabinie albo ktoś sobie taką szybę wstawił. W moich stronach było bardzo dużo tych ciągników z różnych lat produkcji ale takiej szyby o której piszesz żaden nie miał. Były też do nich kabiny produkowane w Spomasz Sokółka i zakładane do ciągników bez kabiny.

U mnie w Władimircu był taki daszek szmaciany od słońca ciągnik z 74 roku

Sołtys ma chyba na myśli małą kabinę w mtz 50 , tam szyba była przesuwana.

@extrabyk mam takie samo zdanie,bo parę wladkow widziałem i takiego patentu nie bylo,tylko prawa przednia była otwierana tak jak wcześniej pisałem

4 godziny temu, songo napisał:

Ten rewers to im prawie przypadkowo wyszedl nawet nie wiedzieli ze za pare lat w zachodnich to bedzie standard xd

Na silnik tzn pompe rotacyjna podobno po wojnie skradli patent Niemcom 

Do pierwowzoru t25 ...

16 godzin temu, jonek98 napisał:

@mariusz pod jakim względem wyprzedził Ursusy ? jednostopniowym sprzęgłem,plus taki że miał fajna kabinę,ale znowu szyba z tyłu nie otwierana

Układ hydrauliczny z oddzielnym zbiornikiem oleju, pompa  hydrauliczna zabudowana na zewnątrz, podnośnik  dwustronnego działania, rozdzielaczowa pompa paliwowa, skrzynia biegów z rewersem, alternator.

Oczywiście  nie twierdzę, że t25 to jakiś cud techniki ale jednak występują w nim rozwiązania, które jak na tą wielkość ciągnika były raczej niespotykane. Nie chodzi mi też o porównywanie z np. c330 tylko sam fakt zastosowania w tamtych czasach niektórych rozwiązań.

6 godzin temu, mariusz4321 napisał:

Układ hydrauliczny z oddzielnym zbiornikiem oleju, pompa  hydrauliczna zabudowana na zewnątrz, podnośnik  dwustronnego działania, rozdzielaczowa pompa paliwowa, skrzynia biegów z rewersem, alternator.

Oczywiście  nie twierdzę, że t25 to jakiś cud techniki ale jednak występują w nim rozwiązania, które jak na tą wielkość ciągnika były raczej niespotykane. Nie chodzi mi też o porównywanie z np. c330 tylko sam fakt zastosowania w tamtych czasach niektórych rozwiązań.

Gdyby sprzeglo dwustopniowe to calkiem całkiem ciagniczek 

I tanszy od c330 byl w tamtych czasach... my mielismy t25 a sasiad a c330m musial rok czekać na kolejny przydzial 

To jeszcze dodam że T-25 ma ciekawie rozwiązane zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem rozrusznika , o czym nawet czasem użytkownicy nie mają pojęcia 

19 godzin temu, extrabyk napisał:

Władimirec też był zaprojektowany i najpierw produkowany tylko bez kabiny. "Rewers" powstał po to by pracować tym ciągnikiem tyłem do przodu. Siedzenie montowało się nad akumulatorami (to też wyjaśnia na naturalnie wysoką pozycję kierownicy przy normalnej jeździe do przodu) a na podnośniku zawieszano wyrywaczkę do lnu. Właśnie z myślą o tej maszynie i pracy na plantacjach lnu był zaprojektowany ten ciągnik. Innej pracy w wielkich kołchozach dla niego nie było no chyba,że jeszcze dowożenie zupy w termosach na pole w czasie żniw.

@soltys48 szyba o której mówisz na 100 % nie była oryginalnie w oryginalnej kabinie więc albo mówisz o innej kabinie albo ktoś sobie taką szybę wstawił. W moich stronach było bardzo dużo tych ciągników z różnych lat produkcji ale takiej szyby o której piszesz żaden nie miał. Były też do nich kabiny produkowane w Spomasz Sokółka i zakładane do ciągników bez kabiny.

Wujek ma kabine z sokolki w t25 super sprawa

 

nie wiem co sie wszyscy czepili sprzegla dwustopniowego w mtz go nie ma i nie czuje potrzeby zeby bylo