Ursus C-4011

o co tu chodzi ?

Busa z rozwalonym silnikiem jakoś trzeba było przepchnąć pod garaż a po co się ręcznie męczyć

a to chyba że tak

To  trzeba  było  klina  z pod  koła wyjąć....  🤣  🤣

to już zabezpieczone żeby do tyłu nie pojechał do garażu się nie zmieści i niestety trzeba wyjmować silnik na placu

Jakie eleganckie wzmocnienie dyszla od pająka

To nie jest dyszel z pająka tylko zwykły kawałek rury  i z dwóch stron dospawane podkładki     a że kiedyś go zgiąłem to kawałek prenta na wzmocnienie. Ten dyszel kilka razy w roku potrzebny żeby  kilka metrów na placu auto przepchnąć

Co się stało z silnikiem w busie. Co to za motor? 

3.0jtd w Ducato wtryski lały i wypaliło dziurę w tłoku największy problem było wyrwać wtryski tylko jeden ocalał reszta. pokrywała się w połowie

I co remont czy drugi silnik

będe robiłremont bo kupić drugi słupek co będzie miał blisko bańki nalatane i nie wiesz na co trafisz to już lepiej tego zrobić i znowu zrobi 1.5 bańki zanim zdechnie

9 minut temu, Borekk17 napisał:

3.0jtd w Ducato wtryski lały i wypaliło dziurę w tłoku największy problem było wyrwać wtryski tylko jeden ocalał reszta. pokrywała się w połowie

to chyba nikt tam nie zaglądał, jak wyjśc nie chciały to musiało wydmuchać uszczelki i zapiec je.

nikt przy nim nic nie robił bo i nie było potrzeby ogólnie 3.0 jtd czy hpi jest zawsze problem żeby wyjąć wtryski przez nieszczelne podszybie woda się zbiera na silniku wokół wtrysku rdza złapie i już koniec https://www.tesam.pl/s0001255-sciagacz-wtryskiwaczy-30-hpi-hydrauliczny-podwojne-mocowanie-wtryskiwacza-p-9790.html takim zestawem nawet nie dało rady w całości wyjąć wszystkich

a jak te urwane wtryski wycisgasz?

będę próbował jak zdejmę głowice na prasie wyciskać a jeśli nie to wiercić gwintować i wyrywać po kawałku

poszukaj słupka z Iveco, to jest to samo kolego. wątpię że zrobiłeś więcej niż 300tys, ogólnie te silniki tak się koncza przy takim przebiegu, dwa mankamenty, wypalają dziury w tłokach a drugi pękające głowice. widzę że nie ja jeden w tę zimę walcze z silnikiem w dostawczym, u mnie wymiana w masterze z 2,5 na 2,8dti

u nas wyciagaja takie wtryski hydraulicznym sciagaczem, ale ryzyko urwania tez jest,tylko sprzet pelen profesjonalizm

ja bym tego nie remontował kolego, blok do szlifu, tłoki nadwymiar, wtryski szukaj, bez sensu , szukaj słupka albo silnika, hpi były w Iveco i jumperach , od citroena podejdzie bez przeróbki a tylko trzeba oprogramowanie zmienić

8 godzin temu, zetorlublin7341 napisał:

poszukaj słupka z Iveco, to jest to samo kolego. wątpię że zrobiłeś więcej niż 300tys, ogólnie te silniki tak się koncza przy takim przebiegu, dwa mankamenty, wypalają dziury w tłokach a drugi pękające głowice. widzę że nie ja jeden w tę zimę walcze z silnikiem w dostawczym, u mnie wymiana w masterze z 2,5 na 2,8dti

Kupiłeś już silnik? 

balcerek78 napisał:

u nas wyciagaja takie wtryski hydraulicznym sciagaczem, ale ryzyko urwania tez jest,tylko sprzet pelen profesjonalizm

mam taki ściągacz jeden wyszedł 3 się urwały

zetorlublin7341 napisał:

ja bym tego nie remontował kolego, blok do szlifu, tłoki nadwymiar, wtryski szukaj, bez sensu , szukaj słupka albo silnika, hpi były w Iveco i jumperach , od citroena podejdzie bez przeróbki a tylko trzeba oprogramowanie zmienić

auto ma przebieg lekko ponad milion kilometrów wolę zrobić remont i wtedy pewność że to będzie chodzić. a z drugim to nie wiadomo na co trafisz

kolego tylko jest jeden problem , dzisiejszych jednostek się nie remontuje, raz z braku części a dwa mało kto daje gwarancję na takie coś, kiedyś widziałem na olx motor z jumpera po wypadku , najechany tył i gość chciał 6tys a przebieg 15tys miał tylko. kolego stempos tak mam już silnik jeszcze na palecie ale na dniach będzie siedział w aucie

https://youtu.be/2he-__mBSUk tytaj przekładka silnika 2 generacje starszego napewno wiecej pochodzi niz nowy

też bym się w remont nie bawił.

10 godzin temu, zetorlublin7341 napisał:

poszukaj słupka z Iveco, to jest to samo kolego. wątpię że zrobiłeś więcej niż 300tys, ogólnie te silniki tak się koncza przy takim przebiegu, dwa mankamenty, wypalają dziury w tłokach a drugi pękające głowice. widzę że nie ja jeden w tę zimę walcze z silnikiem w dostawczym, u mnie wymiana w masterze z 2,5 na 2,8dti

 

3,0 z iveco kończy się przy 300tyś? Jedne z lepszych silników które mocą i spalaniem zjadają konkurencje, prędzej wiązki elektryczne to dramat niż mechanika. Nie jednego znam co zrobił grubo ponad 500 prawie bezawaryjnie i mają ochotę jeździć dalej

silnik będę robił sam w jedynie głowice daje na zakład wtryski i tak muszę kupić nowe blok sobie pomierze i będę widział czy tylko pójdą pierścienie i jeden tłok czy nowe surowe tuleje listopadzie też robiłem kapitalke tyle że.motor 2,3 Iveco w Fiacie części nadwymiarowe są dostępne bez większych problemów to auto gania po Europie cały czas więc koszt takiego remontu szybko się zwróci i tu nie ma co oszczędzać