Euro-Masz 3

Chyba sporo pracy masz, że nie zrobiłeś samemu. Spora różnica w cenie a pracy na dwa trzy dni, zależy tak się zbierasz.

Wszystkiego sie samemu jie zrobi. Liczylem material to za dużo bym nie zaoszczędzil w takie pierdoly juz sie nie ostrze. Platformę do bali to musze zrobic bo bedzie 30 tys zaoszczedzone nie 1500zl 

No tak, trochę inną skalę produkcji masz i  inaczej patrzysz.

11 godzin temu, michal1993 napisał:

Chyba sporo pracy masz, że nie zrobiłeś samemu. Spora różnica w cenie a pracy na dwa trzy dni, zależy tak się zbierasz.

pracownicy w firmie też muszą zarobić na życie

Ja to wszystko rozumiem. Ale jak można zaoszczędzić realne pieniądze to zawsze jestem na tak

1.5tys raczej ciężko znaleźć;)

Jak nie masz swoich maszyn wiertarek to koszty rosną. Dobrze policzyc wszystkie spawanie toczenia itp to nie wychodzi wcale tak tanio.

Wcale tanio nie wychodzi robota maszyn samemu jak na koniec się ucziwie policzy.

Niektórzy nie liczą połowę  rzeczy  i mówią ze tanio wychodzi. 

Sam zrobiłem parę rzeczy i wiem ile to kosztuję roboty i czasu. W galerii mam zdjęcia remontu przyczepy, i rozsiewacza i nowy wózek do brony talerzowej. 

Dokładnie jak ktoś ma połowę materiału w domu, swoje wiertarki, tokarki to wiadomo, że wyjdzie taniej.

Ale jak kupić cały materiał, dać komuś do wiercenia wycinania itp później rzetelnie policzyć spawania, prąd itp to może wyjść jeszcze drożej jak kupno gotowego po dobrej cenie.

 

Ja robiłem 2 zębnego, zęby palone z blachy konstrukcyjnej 32mm, do tego wypalone mocowania zębów i TUZa, rama ceownik hutniczy 100 spawany do czoła (akurat trafiłem z odzysku) i licząc dosłownie wszystko wyszło mi że musiałem wydać na to 1000zł.

no i na taką jedną maszynę nie kupisz stali i innych pierdół w takiej cenie w jakiej ma producent biorąc jej hurtowe ilości reszte ceny maszyny nadrabia kosztami pracy itp 

Mi się opłacało, gotowy z inaczej zrobioną ramą kosztował 2200zł czyli za 3 dni pracy zarobiłem 1200zł.

@up nie zarobiłeś tylko nie wydałeś a to spora różnica

Zarobiłem bo dzięki swojej pracy mam praktycznie to samo co mogłem kupić.

56 minut temu, tomek73 napisał:

Wcale tanio nie wychodzi robota maszyn samemu jak na koniec się ucziwie policzy.

Niektórzy nie liczą połowę  rzeczy  i mówią ze tanio wychodzi. 

Sam zrobiłem parę rzeczy i wiem ile to kosztuję roboty i czasu. W galerii mam zdjęcia remontu przyczepy, i rozsiewacza i nowy wózek do brony talerzowej. 

Potwierdzam, nie raz przyjeżdża dziadek przyczepę zobaczyć i stęka że taka mała to i mniej kosztować powinna, i ci proponuje 5tys.zl, gdzie materiał kosztował tyle. Ten co nigdy nie robił to nie wie ile wyjdzie na koniec. Jak coś zaczynam robić to na początku robię sobie szacunkowy kosztorys: czego, ile i za ile. A w trakcie prac wszystko sobie zapisuje i na koniec podliczam. I przyznam się że nie zdarzyła mi się jeszcze większa odchylka od wyliczonej sumy niż 200-300zl. Mówimy o sumach ok 4000-5000zl. I najczęściej wychodzi te 100-200zl taniej niż w kosztorysie

Po mojej galerii widac ze nie boje sie robót takich. Mam dosc dobrze wyposazony warsztat na bide by palnikiem wyciął wizyczke itp. Ale mowie czlowiek jest sam w garazu praktycznie wuja pomaga w oborze tzn jest nas 2 do roboty ponad 50 ogonow do ogarniecia robota w polu chrzan sie uprawie no by trzeba bylo nocami robić. 1.5 tys to zaoszczedzone to to godz mojej pracy policzyc. wiec ja uwazam nie warto. Tak samo zrobil bym obsypnik do pryzm bo nicc trudnego ale rozgladam sie za nowka gotowa bo nie sa to straszne pieniądze. Co do tokarki no brakuje mi jej w placu. prprzyklad remontu tego scinacza zametu wychodzi mi wraz z zakupem 60% nowej z tym ze rok nia kosilem a nowej wtedy na juz nie bylo bo tak teraz to bym nowke kupil i sie nie bawil w remonty.

35 minut temu, jonek98 napisał:

@up nie zarobiłeś tylko nie wydałeś a to spora różnica

Skoro nie wyrzucil w bloto to zaoszczędzil .

Dużo krów jest na stanie ?

21 poki co 

Jak z wydajnością? Bardziej Hf czy rasy mieszane ?

3 godziny temu, pawlus224 napisał:

Skoro nie wyrzucil w bloto to zaoszczędzil .

kupienie gotowca nazywasz wyrzuceniem pieniędzy w błoto ? 

nie lepiej było sobie kupić woz paszowy usprawniło by ci codzienne obowiazki przy 50 ogonach było by łatwiej dołączam się dopytania ksiezopolanin 

Dnia 9.12.2018 o 17:01, konteno napisał:

kupienie gotowca nazywasz wyrzuceniem pieniędzy w błoto ? 

Poniekąd .

W tym głęboszu są dłuta odwrotnie założone 😉