Rzepak

Wyrwij tak po 100szt i wtedy porównaj

no gdzie 100 sztuk, szkoda łanu, wystarczy po 3 rośliny

jaki koszt takiego biostymulatora? 

Jeden i drugi nie za długi

110 zł.

lepiej za te pieniądze dołożyc polidapu, ale tak jak ktoś wczesniej zauważył, nie za bogate te korzenie 

i co da ten polidap dodatkowy? nawożenie dostało 300 polifoska plus 30 ton obornika.. wiec zbedny ten dodatkowy polidap bo nie zrobi tego co ten biostymulator.

Większą robotę robi obornik niż biostymulator, trzeba sprawdzić w żniwa czy odda te 110zł

Przy tym oborniku i dodatkowym nawożeniu ten ,,biostymulator" jest zbędny...

zbędny? a widzisz wgl co przedstawia zdjęcie? wiesz co to wgl biostymulacja?

ja wiem, ale chyba Ty nie wiesz ładując jeszcze stymulatory do 30 ton obornika w którym wszystkiego jest milion razy więcej jak w tym biostymulatorze.

Co do zdjęcia to mogę zrobić podobne swojego rzepaku czyli gęsty vs rzadki i będzie tak jak na tym zdjęciu.

Temat tych wszystkich bio, mikro makro to temat rzeka. Mimo że robimy doświadczenie na jednym polu to ziemia w każdym miejscu jest inna nie wspominając o innych czynnikach ważnych w tym roku czyli woda.

ehh nie dogada się z Tobą...

Dokładnie. I tak po prawdzie to efekt widać może, jak są jakieś słabe warunki i rzepak ma ograniczone pobieranie z ziemi. Ja tam uważam że plasterkiem wędliny człowieka nie nakarmisz. Podobnie rzepaku kilkoma litrami jakiegoś szuwaksu

 

15 minut temu, Pietras892 napisał:

Dokładnie. I tak po prawdzie to efekt widać może, jak są jakieś słabe warunki i rzepak ma ograniczone pobieranie z ziemi. Ja tam uważam że plasterkiem wędliny człowieka nie nakarmisz. Podobnie rzepaku kilkoma litrami jakiegoś szuwaksu

Ja wiem jedno, przychodzi rok na rzepak to i bez większej ochrony wyda ładny plon. W tym roku miałem porównanie z rzepakiem kolegi za miedzą, gdzie on w sumie jechał na samym Tebu, a ja dawałem difenokonazol na jesień/wiosne, azoksystrobine jedynie też dał na płatka z tebu, odżywki dawał skromnie po zaniżonych dawkach, gdzie ja pompowałem Yare. Przedplony te same. On wyciągnął 3,9t, a ja 3,2t, można się pocieszać że 20% wytrzepał mi grad i wrócili z pzu 35 tys.

I tu się zgodzę z Tobą w 100% wiadomo że trzeba dać tego co potrzebuje rzepak ale jak się zwiększy dawki nawozu o 30% i opryski z najwyższej pułki to nie zacznie od razu rzepak 7t sypać, jak się przedobrzy to rzepak się rozleniwia to tak jak z życiem im lepiej żyjesz tym mniej myślisz o dzieciach a zazwyczaj w biedniejszych rodzinach jest dużo dzieci, tak samo rzepak potrzebuje składników do życia ale nie za dużo by wyprodukować dużą ilość ziaren, u nas podczas usług widzę jakie ludzie mają plony rzepaku ładują drogą chemię i sporo nawozu bo 400kg polifoski 6 i wiosną 150kg potasu plus droga chemia a plony niższe o jakieś 900kg gdzie u mnie 300kg polifoski i chemia ze średniej pułki ale w terminach wszystko i plony mnie zadawalają

Porównanie rzepaku do biednej rodziny jest najlepsze. W sumie z tą rodziną i dziećmi to coś w tym jest, z rzepakiem to można tu dyskutować.

Ja od lat wiosna jade w rzepaku standardem tebu plochroraz azoksystrobina i wyciagam ladne wyniki

Można dyskutować, tylko komu się chce ;) lepiej robić Swoje, to że napiszemy swoje mądrości na temat uprawy to tylko nie licznym pomoże w uzyskaniu wyników i zysków a reszta i tak będzie robić tak samo, wiem że przekonania ludzkie są w większości nie do przejścia ;) lepiej piwo wypić i wyluzować ;)

Też kiedyś robiłem eksperymenty z timacem i już nigdy więcej. U znajomego przedstawiciel chciał zrobić zdjęcia qq, część opryskana herbicydem pod przymrozek a część po. Ta opryskana pod przymrozek była słabsza, niższa i przez jakiś czas dziwnie pokręcona. Przedstawiciel chciał zrobić zdjęcie i pewnie wrzucić do jakiejś prezentacji, że do niby od ich stymulatora, lecz gospodarz mu nie pozwilil. Raz odwiedził mnie przy siewie qq i na przeciwko rósł rzepak, dwie odmiany na jednej działce, w jednym była znacznie ładniej rozbudowana rozeta, to także chciał fotografować, ale powiedziałem żeby spytał o zgodę właściciela działki.

Jakie te doświadczenie robiłeś? Bo z tego co pisałeś nic nie wynika o jakie produkty i uprawy Ci chodzi

Osobiście stosowałem PinkStar przy siewie rzepaku, które rzekomo miał pokryć całe jesienne zapotrzebowanie na bor a tu guzik, dziura taka jak bez zadnego nowozenia borem. Następnie stosowałem ich cudowne wapno granulowane PhysioMax na łąki gdzie ani nie wzrosło pH ani trawa nie była w żaden sposób lepsza. Stosowałem także ich nawóz NPS no to to ok, żadne cuda tylko normalny nawóz z fajnym skladem, tylko nie za te pieniądze... Sąsiad jakas odżywkę brał na qq u tego samego przedstawiciela i oprysk wykonany byk co druga ścieżkę to przedstawiciel nie był w stanie pokazać która ścieżka jest odżywiona... Może się nie znam, a sąsiad nie umie prawidlowo odżywiać, ale za te pieniądze można zrobić sobie pełen pakiet mikroelementów i zostanie jeszcze na dobra wódkę.

I tak jak koledzy wyżej napisali, dwie rośliny nic nie znaczą. Zobacz sobie Kuge u mnie w galerii gdzie pokazane są dwie różne rosliny, tam też można byłoby powiedziec, że został zastosowany jakiś cudowny nawóz.

w dupe sobie można wsadzić te ultra specyfiki jak różne suplementy dla ludzi .Jak ma być to będzie, dzisiaj byłem na swoim polu i rzepak jest ok.i to tylko z nawozeniem npk. plus bor jesienią.

Dokładnie. Jedne wielkie oszustwo.

Daj mu npk pod dostatkiem tak zeby fosfor był głęboko i żadna biostymulacja mu nie dorówna.