Mandam Gal

talerze 560? jaki rozstaw między rzędami? Ile waży?

Mam taką samą talerzówkę ale na talerzach 610 i na i też mi się zapychała ale to byłą wina tylnego rzędu talerzy. Jeśli chodzi o ustawienia wału to ja mam ustawione praktycznie na samej górze między 4 i 1 otworem. Jak dam na 6 otwór to wtedy talerze nawet nie ruszają ścierniska

Jeśli nie da się inaczej to musisz wypłacić jak się da przedni rząd talerzy żeby wrzucał mniej gleby w drugi rząd i będzie jakoś to szło.

Tutaj nic nie trzeba zmieniać ani kombinować. Widać na zdjęciu że ziemia klei sie do talerzy bardzo mocno czyli jest za mokro. Niestety talerzówka to nie gruber i nie pójdzie w czymś takim. Mam taką samą i już sie nauczyłem,gleba może być wilgotna ale musi sie sypać i nie może kleić do talerzy inaczej efekt będzie jak na załączonym obrazku.

Dokładnie tak, brona talerzowa jest na suche warunki. Nigdy nie wjeżdżaj w mokrą ziemie, bo zawsze się wszystko oklej. 

Na wilgotnej ewentualnie płytka praca. Jak jest sporo resztek i chce się głębiej to musi być "sucho"

Co wy za głupoty opowiadacie. Miałem UNI Aresa z 10 lat go wykorzystywałem do zrywania ściernisk i jakiś upraw nieużytków. Jak był nowy pracował aż miło. Teraz na starość gdy łożyska wysiadły i uzębienie z talerzy się wytarło to owszem zapycha się dość często.

Ale jak był nowy nie było mowy o jakimkolwiek zapychaniu.

Tu jest prawdopodobnie jakiś błąd konstrukcyjny, więc najlepiej oddaj maszynę i odzyskaj kasę.

Albo wymien na inna :D

54 minuty temu, damianzbr napisał:

Co wy za głupoty opowiadacie. Miałem UNI Aresa z 10 lat go wykorzystywałem do zrywania ściernisk i jakiś upraw nieużytków. Jak był nowy pracował aż miło. Teraz na starość gdy łożyska wysiadły i uzębienie z talerzy się wytarło to owszem zapycha się dość często.

Ale jak był nowy nie było mowy o jakimkolwiek zapychaniu.

Tu jest prawdopodobnie jakiś błąd konstrukcyjny, więc najlepiej oddaj maszynę i odzyskaj kasę.

Tutaj jest taka przyczyna że talerz jest duży, talerzówka ciężka jak cholera i idzie w ziemię aż po łożyska czyli na 15cm+ więc ziemi jest od groma i się zapycha(pytanie tylko jak często, czy raz na 2 ha, czy co 100m)

@damianzbr zdawało mi się czy jakiegoś niebieskiego klamota kupiłeś? Wczoraj na pgr-ach widziałem jak czymś niebieskim uprawiałeś. 

@PATr ale żeby ta tylnym rzędzie się zapychało, dziwne. ARES jak miał mi się zapchać bo za głęboko wszedł to najpierw przodem zapychał.

Gość dodał jeszcze jedno zdjęcie jakieś fale dunaju ta talerzówka robi. Nie złe jaja widzę się z nią dzieją.

 

@danielursus3p Ja to już mam ze 2 lata. I całe połamane pogięte a zrobił może z 200 ha. Gruber trzybelkowy AL nie polecam.

Źle spojrzałem i myślałem że to pierwszy rząd zapchany, jak tak to faktycznie nie tego przyczyna bo tak by było tak jak mówisz, pchalo by się przed pierwszym rzędem, a bynajmniej u mnie tak się dzieje w staltechu jak w piachu na 20cm+ wejdzie

A jakie masz talerze w staltechu. Bo te tu na zdjęciu w ogóle mi się nie podobają chociaż widzę że dużo firm je stosuje. Ja bym widział bardziej gładkie niż takie zęby.

Też takie zębate 610mm, zrobiłem nią dopiero 15ha, przez pierwsze 5ha na qq ziarnowej potrafiło tymi zębami dookoła kukurydzę ciągnąć, teraz już nie jest taki ostry i jest już dobrze

widziałem te fale to jest efekt źle ustawionej talerzówki. Maszynę ustawia się na wał a nie na talerze. Po drugie cięgła luźno, jak maszyna idzie w lewo to rozkręcić śrubę rzynską, jak w prawo to skręcić, najlepiej ustawić bolec w pozycji pływającej i korygować z ciągnika.

Jaka szerokość staltecha, ciągana czy na podnośnik? Ile trzeba dać?

Zapycha się przez to, że uchwyt na którym jest łożysko i talerz jest zbyt blisko zewnętrznej strony talerza i tam wchodzą łodygi albo korzenie i blokują przepływ masy albo całkiem talerz przestaje się obracać

zapychanie się można przeżyć bo to się zdarza raz na jakiś czas, ale te falowanie to jest problem przez który praca tą talerzówka traci sens

1 godzinę temu, damianzbr napisał:

Jaka szerokość staltecha, ciągana czy na podnośnik? Ile trzeba dać?

4m,skladana, na podnośnik, i szczerze to szerszej z tej firmy bym na podnośnik nie wziął, strasznie masywny i ciężki ulep, masa na tabliczce 3450kg z wałek rurowym 600mm, valtra unosi ją tylko na 86% podnośnika, wyżej wyje zawór ciśnieniowy

Dałem 35 brutto, tyle że 2017r i łożyska smarowalne

A jaką Valtrę podczepiasz do niej bo ja mam słabą pamięć i zapominam kto czym się wozi, tą większą masz 230 KM czy 190 KM valtre?

Dobra podnośnik jedno, ale z drugiej str. 190 czy nawet 230 KM do 4metrów to pewnie nie ma co robić z maszyną, czy czuje ją trochę?

Na razie czepialem do 170km i 220, mam jeszcze 250 i ona ma wzmocniony podnośnik 12t więc by unosiła na pewno

4m to nie ma co robić, tzn coś tam czuje że coś musi ciągnąć, miałem na testach ciąganego poetttingera 6m i na więcej niż 10cm nie było szans jej wsadzić bo jeździła pod górkę po 6-7km na godzinę, na dodatek cena 140 netto... 

Więc wskazane by było 5m do tych 180-200km ale ciągana ma cenę dwa razy taką i zawsze to jakieś utrudnienie

Edytowane 7 Listopada 2018 przez PATr

Ja myślę o talerzówce aby ścierniska kukurydzy ziarnowej kasować. Więc wykonywał bym te czynności jesienią / zimą. Warunki wtedy są nie za ciekawe i z ciąganą często mogłyby być przygody.

Ale z drugiej str. czy 3 t na 5 metrach talerzówki nie będzie za mało wagi aby twarde łodygi kukurydzy pokonać.

Mi się wydaje że to będzie trochę za mało, tamten poettinger 6m ważył coś ponad 5t i radził sobie luksusowo, tutaj na 4m też jest dobrze, ale jakby było 5m i 3t to trochę lekkowato, szczególnie jak mokro i będzie szło w ziemię zamiast rozdrabniać

Jak jest za mokro to się faktycznie zapycha z tyłu na uchwytach, ale wystarczy opuścić i powoli cofnąć... Po prostu za głęboko agregat pracuje, trzeba płycej ustawić talerze.

Najpierw ustaw sprzęt, a później psiocz na producenta.

Talerze 540?