Skocz do zawartości

hardi master plus



mała zmiana się szykuje



Rekomendowane komentarze

  • Root Admin
7 minut temu, womir napisał:

No dobra. Ale co to jest na tym zdjęciu ,no te kółka i te śmigła?

zachodnie maszyny nawet 10 letnie są robione pod użytkownika, nie musisz wchodzić miedzy ciagnik a opryskiwacz aby zmienić zawory, tylko masz to wszystko na wierzchu - pod ręką. To są zawory sterujące pracą opryskiwacza.

9 minut temu, Bartek933 napisał:

No i dziękuję za fajną odpowiedź

nie ma za co, polecam się.

  • Root Admin

dokładność oprysku robi dysza i sterownik opryskiwacza. W burym mam dysze albuza avi twin więc jakby to powiedzieć GÓRNA półka, sterownik to bravo 180 więc też bez wodotrysków sprawdzone rozwiązanie. Stabilizacja belki - określam ją na 4 z plusem, bo jednak często trzeba było wymuszać skłon - ale że sterowany hydraulicznie z kabiny to działało to całkiem sprawnie, ale samoczynnie już nie do końca tak jakbym sobie życzył, ale trzeba pamiętać ze u nas szybko się pryska - 9-10 km/h

  • AgroTeam
4 minuty temu, pawelol111 napisał:

Tylko wtedy już tak rowno nie zrobisz. U słomka nikt siewnika nie dzieli :D walą raz na raz z jednej strony i juz.

To tylko świadczy o poziomie takowej osoby i nic więcej. Nawet jeśli nie ma się rozłącznika połówki to co za kłopot obsiać w około z zamkniętą połową aparatów. Jak policzysz długości pól razy te 1,5m to zobaczysz ile ha więcej posiejesz a co za tym idze zmarnujesz kasy

23 minuty temu, griga napisał:

To tylko świadczy o poziomie takowej osoby i nic więcej. Nawet jeśli nie ma się rozłącznika połówki to co za kłopot obsiać w około z zamkniętą połową aparatów. Jak policzysz długości pól razy te 1,5m to zobaczysz ile ha więcej posiejesz a co za tym idze zmarnujesz kasy

Jak byś miał 50 kawałków i bawiłbyś się na każdym polu w połówki, to dzień z życia stracisz. O poziomie, to świadczy, jeśli masz siewnik 3m i opryskiwacz 15/21/27/33/39m

Edytowane przez TOME11
  • AgroTeam

TOME11 napisał:

23 minuty temu, griga napisał:

To tylko świadczy o poziomie takowej osoby i nic więcej. Nawet jeśli nie ma się rozłącznika połówki to co za kłopot obsiać w około z zamkniętą połową aparatów. Jak policzysz długości pól razy te 1,5m to zobaczysz ile ha więcej posiejesz a co za tym idze zmarnujesz kasy

Jak byś miał 50 kawałków i bawiłbyś się na każdym polu w połówki, to dzień z życia stracisz. O poziomie, to świadczy, jeśli masz siewnik 3m i opryskiwacz 15/21/27/33/39m

Ilość pól o niczym nie świadczy. A wręcz policz sobie te 50 okrążen. Co za problem na początek pojechać wszystkie do okola? Ja wiem wy wszyscy macie tysiące ha i nie spicie po nocach aby to obrócić. Nawet jeśli to miało by zająć jeden dzień więcej to co z tego. Stracone nasiona to kasa!!! A przy sprzęcie używanym nie wybierasz czego chcesz tylko kupujesz to co jest

19 minut temu, griga napisał:

 

... A przy sprzęcie używanym nie wybierasz czego chcesz tylko kupujesz to co jest

wybór jest , jak niektórzy cierpliwie czekają by kupic konkretny model używanego ciagnika , kombajnu , sieczkarni , ładowarki itp  to i z tym się da 

każdy musi sobie przeliczyć co mu pasuje . czy ganiac z siewnikiem na pół gwizdka czy dopasować opryskiacz do potrzeb


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v