Po robocie trzeba umyc
krzysio22 1051 Opublikowano 7 Października 2018 Niby 40km różnicy a jednak gabaryty całkiem inne :D Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383614
pp1208 706 Opublikowano 7 Października 2018 w podstawie Kubota 4 tony a case prawie 7 . tu jest najbardziej odczuwalna różnica ;) Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383626
pp1208 706 Opublikowano 7 Października 2018 a co do mocy to Kubota ma 4 cylindry a case 6 i w pracy jest to odcziwalne. Case ma 150 koni mocy nominalnej a moc maksymalna to jak dobrze pamiętam ponad 160 koni a z power boostem prawie 180 więc różnica jest większa. Odpowiednik tego case ze stajni new Holland to model t6.180 ;) Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383630
czesio200 3401 Opublikowano 7 Października 2018 Jak oceniasz pracę łyżko-krokodyla? co nim robisz tylko obornik czy kiszonka też? czy np przy ładowaniu zboża nie przeszkadzają zbytnio zęby? Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383635
Skoczek1994 522 Opublikowano 7 Października 2018 Łyżko-krokodyl to najbardziej uniwersalny osprzęt do ładowacza. Ja chwytak to przypinam tylko gdy robię sianokiszonkę. Wszystko nim w zasadzie zrobisz obornik, kiszonki, ziemia/gruz, nie robiłem przy zbożu bo go w sumie nie mam ale nie ma raczej możliwości by zęby przeszkadzały. Jedyne utrudnienie gdybyś chciał odgadnąć coś od ściany to wtedy szczęka będzie przeszkadzać. Ostatnio robił za rusztowanie gdy poprawialiśmy dach na stodole, także możliwości jak na jedno urządzenie ogrom. Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383641
czesio200 3401 Opublikowano 7 Października 2018 Też właśnie o tym myślę, zboża ładuje bardzo mało. Najwięcej obornika, ale też nie takiego zwykłego, bo większość to suche i krótkie prusze... Trochę wapna czasen coś przegarnąć i to wszystko. Chyba najlepszy byłby taki sprzęt. Jaka szerokość tego łycho- krokodyla? Pasowało by, żeby był z 2m wtedy spychając ziemie czy śnieg bierzę równo z ciągnikiem, ale czy proxa da radę w 2m... Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383652
mixxion_agro 163 Opublikowano 7 Października 2018 Masz już tura na proxie? Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383656
czesio200 3401 Opublikowano 7 Października 2018 Jeszcze nie. Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383659
slawek74 15831 Opublikowano 7 Października 2018 pp1208 po jakiej robocie 😮? Przy chodowli nie ma końca robota świątek piątek, lato zima😉 Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383667
pp1208 706 Opublikowano 7 Października 2018 @czesio tak jak opisał @skoczek wszystko prawda. Tylko ja nie polecam tego sprzętu z metal fachu bo już pęka łyżka przy mocowaniu siłowników... Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383708
pp1208 706 Opublikowano 7 Października 2018 @slawek tak ale CASE narazie odpoczywa bo zasiewy i trawa zakończona więc prawie dla niego już koniec sezonu ;) Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383709
mfek3050 163 Opublikowano 7 Października 2018 Piękny ten casik Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383718
Skoczek1994 522 Opublikowano 7 Października 2018 Ja mam 1,8m i czasami jest aż ponad możliwości ruska, właśnie też brałem żeby złapał szerokosc ciągnika ale jednak nie ma co przeginać bo to już sama jego masa robi swoje mój ma 380kg. Obornik jak dobrze dziabnę w pryzmę to na dwuosiówkę 4 się nie zmieści, ale wtedy tył fruwa przy wyrywaniu się z pryzmy. I co najważniejsze zawsze zabierzesz do czysta, niezależnie od tego jakiej konsystencji będzie towar. Ostatnio wymieniałem trochę za słomę, to kładłem gosciowi taki towar że wręcz wylewał mu się przez burtę w d47. To się śmiał, że chyba będzie musiał go łyżką kłaść u siebie na rozrzutnik bo krokodylem nie ma szans. Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383736
ThePerkins 1104 Opublikowano 7 Października 2018 U mnie przy 1.6 m przy całej łyżce gnoju dupe zrywa więc nie ma co przesadzać... Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383859
Rolnik7343 5862 Opublikowano 7 Października 2018 (edytowane) A kto karze brac pełnego krokodyla gnoju ? Edytowane 9 Października 2018 przez Rolnik7343 Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2383867
czesio200 3401 Opublikowano 8 Października 2018 U mnie obornika nie ma wcale tylko to co sobię załatwie. Rzadko trafia się bardzo ciężki towar. Org krokodyl odpada- za mało zębów krótki towar przelatuje. Do 3p miałem uspawanego według własnych potrzeb i było ok. Dużego też bym mógł uspawać z tym, że koszta podobne jak za nowy i do tego łyżkę trzeba jeszcze kupić. A takie dwa w jednym już taniej. Pytam dlatego, żeby się później nie okazało, że co jest do wszystkiego to jest do niczego... Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384014
Skoczek1994 522 Opublikowano 8 Października 2018 Sam się zastanawiałem łyżko-krokodyl, czy może jednak oddzielnie łyżka i krokodyl. Nieszczęście wybraliśmy łyżko-krokodyla i nie żałuję decyzji. Głównie że robi u mnie za wycinak do kiszonek. Może jak kiedyś będę cierpiał na nadmiar gotówki to kupię sobie łyżkę, do jakichś ziemnych prac czy zbierania kamieni, z pola bo jednak jest trochę lżejsza by ją że sobą wozić. Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384132
czesio200 3401 Opublikowano 8 Października 2018 Ale na upartego to mógłby chyba wyjąć sworznie i górną szczękę zwalić? Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384135
Skoczek1994 522 Opublikowano 8 Października 2018 (edytowane) Powiem szczerze że się jakoś bardzo nie przeglądałem jak szczęka jest przymocowana, ale rqczej nie powinno być problemu z odpięciem. Sam zanim kupiłem myślałem, że jak będzie przy jakieś pracy przeszkadzać to się dołączy ale jak na razie nie widze takiej potrzeby. Słabo widać ale dwie śruby z każdej strony, i sworznie można wybić. Edytowane 8 Października 2018 przez Skoczek1994 Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384143
Gość Opublikowano 8 Października 2018 a sasiad kupil z lyzko-krokodylem, a za jakis czas zamówił zebowego krokodyla, w ogole mu się nie sprawdził, najgorzej było na wysokiej ściółce i na polu z pryzmy ładować ciężko mu się jakoś to wbijało, w zeby lekko wchodzą w towar. kiszonke z QQ też ile wbił tyle wbił, reszte łopatował do łychy Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384168
Gość Opublikowano 8 Października 2018 @songo Przy sześćdziesiątce ma ten łyżko-krokodyl? Innego wytłumaczenia nie ma na to , że nie mógł wbić się w pryzmę na polu. Mam łyżko krokodyla 1,8 m i jak nabiorę pełną co nie jest żadnym wyczynem ani problem to nie mogę unieść bo masa łyżko-krokodyla i obornika przekracza 2 tony. Ładowacz jest w stanie podnieść 1900 kg. Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384178
Gość Opublikowano 8 Października 2018 (edytowane) przy case farmall 85a wkurzony, bo tak ciężko się wbijał, że mocowanie tura mu popękało. Edytowane 8 Października 2018 przez Gość Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384182
krzysio22 1051 Opublikowano 8 Października 2018 Jak obornik slomiasty z domieszkiem gówna to nie ma co się dziwić, ze sie nie wbijał, u mnie po cielakach krokodylem bylo bardzo ciężko wyrwać i złapać, bo albo krokodyl puszczal, albo ciagnik nie dawał rady, bo jednak bral tyle co na przyczepe niekiedy by weszlo :) Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384192
Skoczek1994 522 Opublikowano 8 Października 2018 (edytowane) Songo To ten twój sąsiad jakiś mało ogarnięty, bo ja bez trudu mogę nabrać tyle że rusek tego nie podniesie. Mnie przy łyżko-krokodylu tylko czasem wnerwia jedna rzecz. Lubi się przypelić do łyżki bo towar mam o konsystencji masła, a że nie widać z kabiny to czasami potrafi i pół łyżki zostać mimo potrząsania. Nie wiem może to kwestia tego że jest jeszcze nie wytarta mimo że robi naprawdę dużo, ale cholernie dobrze się farba na niej trzyma, bo tylko trochę rys jest od kamieni czy gruzu. No a z qq to już w ogole mnie rozbawiłeś. Łopaty używam tylko by zebrać resztki z samego dołu, bo nie chcę ziemi nabrać. Edytowane 8 Października 2018 przez Skoczek1994 Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384239
pp1208 706 Opublikowano 9 Października 2018 u mnie w stodole stoi 7 jałówek takie około 500 kg z bykiem oczywiście luzem i dość mocno ubiją obornik i później z jego wyrwaniem niema żadnego problemu. Chyba że operator ułomny... Odnośnik do komentarza https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/739163-case-kubota/#findComment-2384301
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się