Skocz do zawartości

rzepak ozimy atora f1 23.09.2018



na połączeniu pszeniczyska i jeczmieniska



Rekomendowane komentarze

  • Root Admin
2 godziny temu, koniu napisał:

Nie pogadasz... Chcesz troche podyskutować, popytać to dostajesz odpowiedź że już sie nie chce ciągnąć tematu. Także nie ten poziom Panie...

Ja nie twierdze że trzeba go orać, tylko wiem jak jest u mnie, nie ma roślin jak należy to nie ma plonu. Można.ładować mikro makro i stymulatory ale czy to sie przełoży na plon/zysk. Nie oszukujmy sie, żyć z tego a bawić sie to jest różnica. Przyjdzie suchy maj i nic nie pomoże. A w tym roku rzepaki sypały ładnie jak na te susze z dużymi nakładami i bez. A jak to ojciec mowi jak ma sypać to posypie bez większych cudów. Nie powiem bo też dajemy mikro makro ale rozsądnie, bo wszystko kosztuje...

@koniu gdybym dziś wiedział ile spadnie wody w sezonie to mógłbym układać super plan na optymalny plon, ale ani ty ani ja nie wiem czy w przyszłym sezonie spadnie 300l czy może jednak wrócimy do średnich z 50 lat i spadnie 650l, a to jest PODSTAWOWY limiter plonu. Odmiany, odmianami, nawóz nawozem, ale jak spada mało wody to bez większego znaczenia co zrobisz i tak masz obcięty plon, ale im lepiej będziesz reagował na to co dzieje się na polu tym możesz więcej wyjąć i w takich latach każdy błąd bardziej procentuje, każdy litr odżywki poprawia sytuację bardziej.

Zakładam ze jednak spadnie choć troszkę wody więcej jak w tym roku i dzięki temu będę mógł walczyć o plon. W tym roku nie mam sobie nic do zarzucenia w kontekście działań z rzepakiem. Zrobiłem wszystko najlepiej jak umiałem i jaki miałem stan wiedzy. Nie było miejsca w którym się zastanowiłem czy mogę cokolwiek zaoszczędzić czy to 3 czy 50zł. Jest jak jest, ale już jest dużo lepiej, rzepak ponoć po niedzielnym deszczu jest 2x większy - bo jemu tylko tego brakuje.

2 godziny temu, yacenty napisał:

@koniu gdybym dziś wiedział ile spadnie wody w sezonie to mógłbym układać super plan na optymalny plon, ale ani ty ani ja nie wiem czy w przyszłym sezonie spadnie 300l czy może jednak wrócimy do średnich z 50 lat i spadnie 650l, a to jest PODSTAWOWY limiter plonu. Odmiany, odmianami, nawóz nawozem, ale jak spada mało wody to bez większego znaczenia co zrobisz i tak masz obcięty plon, ale im lepiej będziesz reagował na to co dzieje się na polu tym możesz więcej wyjąć i w takich latach każdy błąd bardziej procentuje, każdy litr odżywki poprawia sytuację bardziej.

Zakładam ze jednak spadnie choć troszkę wody więcej jak w tym roku i dzięki temu będę mógł walczyć o plon. W tym roku nie mam sobie nic do zarzucenia w kontekście działań z rzepakiem. Zrobiłem wszystko najlepiej jak umiałem i jaki miałem stan wiedzy. Nie było miejsca w którym się zastanowiłem czy mogę cokolwiek zaoszczędzić czy to 3 czy 50zł. Jest jak jest, ale już jest dużo lepiej, rzepak ponoć po niedzielnym deszczu jest 2x większy - bo jemu tylko tego brakuje.

Takie rozwinięcie wypowiedzi mi sie podoba. Zastanawia mnie jedno. Czemu dałeś saletre a nie mocznik?

7 minut temu, Zapracowany napisał:

Co chcecie, u Jacka każda użyta np. odrzywka wpływa pozytywnie na końcowy wynik finansowy (nie mylić ze zwyżką plonu)  to tak jak z tym cyganem co ryby na siekierę sołtysa łowił było biorą? Biorą biorą tylko nie tu!!!

Tego o cyganie to jeszcze nie słyszałem. Dobreee

2 minuty temu, raczek1910 napisał:

A wy pewnie byście nie skorzystali z oferty zareklamowania czego za profit ;) ujeli byście się honorem ;) polecam masc na ból tylka ;)

Ja coś zareklamowałem tzn napisalem gdzie kupilem i dostałem dobrą cene na rzepak. Nie mam nic do ukrycia. Jedynie był kilku procentowy rabat, nic więcej.

  • Root Admin

u nas nikt nie siał przed 20.
Nie chce pokazwać zdjęć rzepaku kolegów którzy posiali tydzien po nas, opryskali go doglebowo i tego samego dnia spadł duży deszcz - to jest po prostu dramat. Może to smiesznie zabrzmi ale juz pare osob mówiło ze nasz rzepak jest najładniejszy w okolicy. Mnie to nie cieszy, ale takie są u nas realia.

Sąsiad siał 14-08 to rzepak że ho ho, potężny,   ja od 18-08 siałem  to 15-09  Toprexem  pryskałem te po orce i  część po gruberze, tam gdzie było troszkę wody to szybko wystrzelił. Drugą cześć po gruberze  za 2 dni będę Toprexem pryskał, ale tam była sachara. 

Z herbicydem podobnie, tydzień temu i dzisiaj. 

Saletrę to ja mu akurat doradziłem, sam w tamtym roku tak dawałem. Saletra to jest nawóz który działa od razu jak tylko dostanie wody, nic tak szybko nie podziała. 

A mieszkam z  17 km od Jacka. 

Edytowane przez tomek73
15 godzin temu, tomek73 napisał:

Sąsiad siał 14-08 to rzepak że ho ho, potężny,   ja od 18-08 siałem  to 15-09  Toprexem  pryskałem te po orce i  część po gruberze, tam gdzie było troszkę wody to szybko wystrzelił. Drugą cześć po gruberze  za 2 dni będę Toprexem pryskał, ale tam była sachara. 

Z herbicydem podobnie, tydzień temu i dzisiaj. 

Saletrę to ja mu akurat doradziłem, sam w tamtym roku tak dawałem. Saletra to jest nawóz który działa od razu jak tylko dostanie wody, nic tak szybko nie podziała. 

A mieszkam z  17 km od Jacka. 

No co Ty nie powiesz że saletra działa odrazu...

Czyli teoria że saletra ma gorszy wpływ na przezimowanie rzepaku niż mocznik to tylko mit?

  • Root Admin
35 minut temu, koniu napisał:

No co Ty nie powiesz że saletra działa odrazu...

Czyli teoria że saletra ma gorszy wpływ na przezimowanie rzepaku niż mocznik to tylko mit?

po jakim czasie od podania działa saletra przy temperaturze 30 stopni?

Przypadkiem nie od razu? Nie mówię tu o sekundach bo sekundy nie mają znaczenia.

Mnie nie interesuje bo jakim czasie, bo każdy chyba wie że od razu więc nie musicie z czytających robić baranów pisząc o tym. 

Ja sie pytałem jak ma sie saletra na przezimowanie rzepaku względem tego co piszą/mówią że któraś forma azotu ma gorszy wpływ na zimotrwałość. Mnie tam nie intetesuje czy ona dziła przy 30 stopniach po godzinie czy po dobie.

  • Root Admin

mnie to nie interesuje jaki ma wpływ saltera na przezimowanie, bo saletre podałem w połowie września, czyli do zimy mamy ponad 2 miesiące, w tym czasie po azocie sladu już nie bedzie w roślinie.

Problem był konkretny do rozwiązania - dać roślinom kopa zeby szybko je wzmocnić. Problem został rozwiązany.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v