Quad...

ja miałem 125 w automacie to nie polecam, nie ma w ogóle mocy

Słyszałem,że niektóre nie mają biegu wstecznego, czy to te ,które mają łańcuch napędowy?.....

te z lancuchem tez maja wsteczny. ale sa i takie co nie maja. lepiej lancuch czy kardan?

przy prędkościach 100 km/h i więcej raczej łańcuch, ale do uciągu raczej kardan....

czytalem tez, ze kardan gorszy w eksploatacji i nie do naprawy.

jeszcze nie naprawiałem,to nic nie mogę na ten temat powiedzieć.Są tam na krzyżakach tylko kalamitki do smarowania...

Ja mam Grizlaka i fajnie się sprawdza na farmie - objechać pastucha, przewieźć belkę siana, przegonić stado itd. Super sprawa.

A ja mam Kymco 150 w automacie i do objazdu pól w sam raz. Teraz mój 8 letni syn go katuje przed startem w quad junior.

bashany fajne na początku ... później już kóni brakuje

quad na gospodarce jest super. Posiadam Klf 300 i ma zaczep orginalnie z tyłu i ciąga cały czas przyczepke samochodowa. Do grodzenia pola jest super po podjechać co chwile to żaden problem . Fajnie się jeździ sprawdzać bydło na polu i do przepedzania bydła niezbędna rzecz o ile bydło się przyzwyczai trochę do hałasu. Polecam Kawasaki Klf 300 stary porządny Japończyk.

Wal kardana to mechanizm niezniszczalny. Jeżeli padnie to nowy za grosze. Łańcuch to non stop albo się wyciąga albo trzeba smarować napinac itp

jak się kupuje tanie gówno(łańcuch)  to i trzeba co chwile przy nim grzebać

automat jest super bardzo prosty działa jak przyspieszacz w bizonie 56 ta sama zasada działania A biegi są dwa lub trzy terenowy niekiedy A przeważnie do przodu i do tyłu

Łańcuch to łańcuch nawet w najlepszy leci piach itp i go niszczy. Zebatki tak samo się niszczą