Skocz do zawartości

Klucz GEKO



Może z trzy razy użyty 😒 Omijać szerokim łukiem. Co powiecie na temat kluczy Schmidt?
  • Sad 1

Rekomendowane komentarze

Coval to raczej nie jest pro sprzęt.. Aczkolwiek z 6 lat temu kupiłem grzechotke i narazie nic się z nią nie dzieje.  Jakieś pojedyncze klucze, szczypce itp też mam. To raczej bez zastrzeżeń. Ja się zaopatruje na rynku u Pana z UA, ma stare klucze,  kombinerki itp. Wszystko jeszcze z poprzedniego systemu. Co jakiś czas zajade i uzupełniam zapasy. Najgorzej zawsze 13/17  -  ja kupuje,  a w nocy chyba ktoś wynosi :P

Ja mam zestaw Schmith'a z kluczami płaskimi od 4 do 32. Mają już sześć lat i wszystkie się trzymają ale za to suwmiarka tej firmy to porażka. Za to miło jestem zaskoczony zestawem kluczy płaskich z grzechotką z biedronki. Trafiła się wyprzedaż i kupiłem za1/3 ceny i naprawdę są wytrzymałe - taki sam zestaw Yato prawie 200 zł a w biedronce 40 zł zapłaciłem.
14 godzin temu, Dead_Pool napisał:

naj lepsze klucze to Hazet polecam

Hazeta raczej nikt na własny użytek nie kupi ze względu na cenę. Idąc w te kwoty wolałbym chyba Gedore.

10 godzin temu, ursusowski289 napisał:

najlepsze są covale MEGA WYTRZYMAŁE

Coval wytrzymałe? Chyba sobie jaja robisz. Albo odkręcasz jakieś śrubki przy rowerze. Ewentualnie masz sprzęt z samego początku produkcji - wtedy puścili jakąś serię dość porządnych narzędzi, chyba żeby ludzi zachęcić, ale to był moment, a zaraz później jakość poleciała w okolice taniej chińszczyzny.

9 godzin temu, daron64 napisał:

Coval to raczej nie jest pro sprzęt.

Zdecydowanie nie jest. Mniej więcej na poziomie Yato.

8 godzin temu, sadek9 napisał:

proxxona z dożywotnią gwarancją

Proxxon daje 25 lat, a nie dożywotnią.

1 godzinę temu, niezlygagatek napisał:

Z covala już się wyleczylem, mam dużo  narzędzi ale więcej nie kupię, klucze płaskie pękają albo się rozchodzą, w srubokretach obrabiaja się końcówki, rozklejaja gumowane rączki i co najgorsze kręcą się w uchwycie. 

Największy problem Covala (od początku - nawet wtedy, kiedy na start mieli dość dobre jakościowo klucze) to niedokładność wymiarowa. Klucze, przede wszystkim płaskie, są za luźne na łebkach śrub i je objeżdżają, zamiast odkręcać. Proxxon jest dużo lepiej dopasowany, jak na łbie śruby jest znaczna korozja, to trzeba użyć szczotki drucianej, żeby założyć klucz. Może ze dwa razy mi się zdarzyło objechać śrubę kluczem z Proxxona, ale to były tzw. beznadziejne przypadki.

Edytowane przez timo
Dnia 11.07.2018 o 22:05, timo napisał:

Coval wytrzymałe? Chyba sobie jaja robisz. Albo odkręcasz jakieś śrubki przy rowerze.

Zdecydowanie nie jest. Mniej więcej na poziomie Yato.

Przyszło po paru miesiącach powiadomienie z tematu, to coś tam trzeba napisać 😛

Co do yato, to ostatnio sporo tego nakupowalem i wydają się być bardzo ok jak za te kasę. Covala mam w sumie jeszcze fajkowe 22 i 24, kupiłem, bo nie miałem czym odkręcić czopow w ciągniku w przedniej osi, no i muszę powiedzieć, że metrowa rura i poszło bez problemu. Nic złego o nich powiedzieć nie mogę. 

Znowu na ryneczku byłem u swojego zaopatrzeniowca, coś tam kupiłem, a w garażu od jakiegoś czasu porządki robię. Okazało się, że jednak nikt nie wynosil mi w nocy tych kluczy :) Najpopularniejszych rozmiarów mam po minimum 5-7 sztuk każdego w roznych konfiguracjach w garażu, plus po 2 szt w skrzynce w ciągniku. Niepopularnych też się skądś nabrało np 7szt 12 płasko oczkowych..  Przecinakow nigdy nie mogłem znaleźć - okazało się, że jest ich koło 20 + jakieś wybijaczki, punktaki  itp. 

Najgorzej tylko, że zrobiłem sobie ściankę i w miarę dalszego sprzątania dochodzę do wniosku, że jednak na przeciwnej ścianie byłoby lepiej :)

No i generalnie warsztat okazuje się, że jest za mały na wszystko 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v