rzepak Chrobry

Dojdzie sam szkoda strat. U nas ci co desykowali to na ścieżkach wszystko wytrzepane. Chyba że pojechalbys na taki zielony.

ja bym odpuścił. Tak czy siak za 2 tygodnie będziesz kosił 

U mnie jest podobnie jak co roku, cierpliwości, a tak jak pisze kolega powyżej, na ścieżkach będzie biało. W okolicy podesykowali w tygodniu tylko dziwne bo rzepaki naprawde równe na całym polu.

mówicie .to chyba tylko Extracta zrobię bo tam były place i jest zielono miejscami

ja wczoraj desykowalem i żałuję po pierwszym przejezdzie. ale co zrobic z pelnym opruskiwaczem randapu. wiec opryskalem wszystko. ale nie warto moj błąd

ja w tym roku desykuję bo nie równo dojrzewa, są miejsca gdzie lepsza ziemia to się trzyma, tam gdzie zwierzyna zjadła też zieleńszy i na razie poleciałem połowę, jak się uda jutro robię resztę 

Pryskanie rundapem....dobrze ze nie kupuje oleju rzepakowego

a czym mial pryskac wodą ?

45 minut temu, rdm82 napisał:

Pryskanie rundapem....dobrze ze nie kupuje oleju rzepakowego

Ale chlebek jesz pewnie, a pszeniczka pryskana z 5--8 razy. 

za to wpierdala różne inne rzeczy z soją GMO .

Jeżeli chodzi o wpierdalanie to zapewne częściej jesteś przy korytku niż ja buraku

 

dlaczego nie oprysk reglone albo czymś podobnym?

Na mozaiki glebowe tak jak w opisie nadaje sie Chrobry ?

rdm82 napisał: Jeżeli chodzi o wpierdalanie to zapewne częściej jesteś przy korytku niż ja buraku   nie mów do mnie burak no pomyślą że my bracia .po za tym ważę 84 kg przy wzroście 184 także ...... po z tym idioto jeden czy ja tu wspomniałem gdzieś o glifosacie?

@iron nie ma sensu, chłopak sam się zburaczył własnym komentarzem. 

3 godziny temu, zetorlublin7341 napisał:

dlaczego nie oprysk reglone albo czymś podobnym?

różnica w cenie: glifosat na ha około 50pln, a reglone  na ha około 220pln

teraz wiesz o co kaman?

niektórzy tutaj to są trolle jedni od pszczół inni od eko żarcia także sami wiecie ale jeśli trzeba będzie to i reglone pójdzie w ruch .

50 minut temu, aro1975 napisał:

różnica w cenie: glifosat na ha około 50pln, a reglone  na ha około 220pln

teraz wiesz o co kaman?

Według mnie reglone wyjdzie na plus .Jeśli ładny mocny raps to lepiej dać dikwat 3-4 dni przed zbiorem. Wiadomo że jak lecimy glifosatem to cały czas jeszcze nalewa i tracimy na plonie przy odcinaniu roślin glifosatem. 

masz rację, ale w tym roku rzepak raczej już nic nie naleje

W tym roku mało gdzie mocne rapsy , na jesieni miałem rzepak na 5, a wiosna zrobiła przebitkę i oby 3 było z przodu. 

ciekawe co u mnie wyjdzie

Tylko jak wjedziesz reglone 3-4dni przed zbiorem to ze ścieżek nic nie zbierzesz.

Jak wjedziesz o 12 w pełnym słońcu to na pewno. 

Nawet jak wjedziesz o 4rano to i tak w tak późnym terminie straty na ścieżkach są duże.

Ja jutro wjeżdżam po deszczu jak przestanie, rzepak się sypie już ale muszę spalić bo mam działki że chaber wywaliło także zobaczymy. Jeden łepek co ma pod sobą 400ha, mówi że dikwatem 3-4 dni przed zbiorem na mokre rośliny i nie ma dużych strat. 

Ja w tym roku odpuszczam, rzepak dosłownie w przeciągu tygodnia usechł, w sobotę próbuję go wymłócić.