Zetor 4011

na co ta laweta???

Na baloty zapewne

na takich kółkach??? to po ile będzie tych balotów woził, po 3 sztuki???

Lub kostki, fakt kółka mizerne nie zwróciłem wcześniej uwagi. Na takiej lawecie to co najmniej balony muszą być

do tytoniu i do beli 14 postawiliśmy i normalnie jechaliśmy

koło jak koło, dobra opona z dostawczaka w zupełności wystarczy, choć po mokrej łące może być ciężko jechać

nie wszyscy jezdza po lace wystarczy na bruku zostawic zestaw i ladowac

Gorzej jak masz łąkę 30m szeroką i 800m długą....

zawsze mozna zaczac zworzenie od gory do drogi ladowac i pelna juz przy drodze

 A najlepiej mieć sprzęt który się sprawdzi w każdych warunkach, a nie robić głupie oszczędności które zemszczą się podczas pracy. Można oszczędzić na farbie, dać cieńsza balche na podłogę lub dać deski, ale oszczędzać na ramie czy kołach przy takiej przyczepie to dla mnie nie porozumienie, to dwie najważniejsze składowe w takim sprzecie

kola mozna zmienic zawsze a rame wzmocnic a czym sie roznia laczki zuka od tych z gownowozu

Wszystko można poprawić, ale ja sądzę że zamiast poprawiać lepiej jest od początku robić dobrze

nigdy nie zrobisz nic odrazu idealnie zawsze trzeba wprowadzac korekty nawet gdy bazujesz na gotowym projekcie

tu jest rama pancerna na niczym nie oszczedzane a kola i tak zmienie i dodam wiecej zd

12 godzin temu, PaweMariuszMokrzycki napisał:

nigdy nie zrobisz nic odrazu idealnie zawsze trzeba wprowadzac korekty nawet gdy bazujesz na gotowym projekcie

zrobię, bo trzeba na początku myśleć, a potem robić, a nie odwrotnie

parę maszyn wykonałem od podstaw, nie poprawiałem praktycznie nic, lepiej 2 miesiące myśleć a tydzień robić, niż tydzień robić i dwa miesiące poprawiać

praktycznie nic nie zmaczy w 100% nic zawsze nawet mala pierdulka moze spowodowac problemy nawet jak kupujesz nowe sprzety tez nie sa idealne