Skocz do zawartości

Zetor 6245


Moorgi

Gruba akcja u Bambra :D



Rekomendowane komentarze

szlaka nie jest zla tylko pierw trzeba drenarke zrobic moj sasiad ulozyl dreny potem maczka i szlaka to teraz deszcz czy snieg sucho a kiedys koleiny po kolana mial 

pierwsze slysze o zapyleniu od szlaki u mnie tego nie doswiadczylem a sasiad za oknem wiadomo im twardszy material tym trwalszy najlepiej przekopac polozyc dreny z byle rury PCV wstawic pare studzienek zamowic kilka gruszek wrzucic troche zlomu i z dzieci na dzieci 

Ci,ktorzy nic nie hodują mają duzo.łatwiej. Wstawiacie maszyny pod dach na jesienia i.odpalacie.wiosną. Tam gdzie jest hodowla-szczególnie bydło potrzeba naprawdę duzo utwardzonej powierzchni- żwir, piach, żużel to sobie moza sypac tam gdzie ktos.jezdzi raz od wielkiego.dzwonu. Jak masz krówki codziennie musisz ciągnikiem/ladowarką dowieźc kilka ton żarcia, wywozisz kilka.przyczep obornika w tygodniu to jak nie ma betonu/asfaltu to o porządku można zapomniec. W zeszłym roku na jesieni i zimą rozjezdzilo się totalnie wszystko co nie było betonem. Jeśli macie podworka po 500m2 to jest do szybkiego.ogarnięcia. Ale u hodujących jedna pryzma jest często na większej powierzchni, a pryzm moze byc np 6, do tego kawał plyty gnojowej i place manewrowe, bo co z tego.jak masz wybetonowane pod kiszonką i przed oborą jak.po trasie jedziesz po osie w blocie. Nie kazdego stac wywalić kilkadziesiąt, czy kilkaset tys pln na utwardzenie. To samo tyczy się dachów i innych napraw. To.kosztuje kupę kasy, i często są ważniejsze wydatki. Każdy chcialby mieć ładnie, nowe i.proste, ale nie wszystko da siw zrobić na raz, a jak nie odziedziczylo się "bogatego gospodarstwa" to proces wyciągania wszystkiego na prostą siłą rzeczy będziw trwał. Gosp przede wszystkim ma przynosić dochód.

Up Dobrze mówi, co innego przy produkcji roślinnej, gdy ciągnik postawisz w garażu i wyjedziesz na wiosnę. A co innego przy hodowli gdy cały rok musisz sie bujać w tą i z powrotem czy sucho czy mokro. U nas w ubiegłym roku też, już był mega problem by dojechać do kiszonek. Bo wszystkie drogi do tąd w miare suche przerwałem po osie....

No właśnie w tym problem, że nie każdy by chciał mieć ladnie.

Są biedniejsi i mają porządek i ład a są tacy co mają jak piszesz po 200 krów i w obejściu syf.

Z tych 200 krów to chyba już biedy nie ma?

Podwórko to nie tylko błoto ja mieszkam na 6z i błota nie ma nigdy bardziej kurz. Jedyny plus tego piachu gorzej z plonowaniem i brakiem wody.

@czesio- ale nie wiesz, czy ten co ma 200krów nie ma kredytu który zabiera caly hajs na dalsze inwestycje. Kazdy ma inną sytuację. Fakt, ze niektorzy z elementarnym porządkiem są na bakier- tu nie ma za bardzo tlumaczenia, ale czesto,nawet.jak jest porzadek ale.podworko rozjezdzone, wszedzie błoto to i tak wszystko.wygląda zle. Kazdy ma inną sytuację, inne aspiracji i inne poglądy estetyczne ;)
tez chcialbym zeby rodzice mieli podworko na 6z- ale mamy na trójce z glina z ktorej mozesz lepic.garnki zalegającą 30cm pod.powierzchnią ziemi- przejedziesz 3 razy i robi się.rów, woda stoi i robi się bagno ktore schnie dopiero przy konkretnej pogodzie i braku opadów.
Rozwój widać, ale nikt nie pyta jak wygląda stan konta- a tu jest różnie. Poza tym dlaczego mieliby się nie rozwijać? Bydło mleczne to ciężka i opdowiedzialna praca 365dni w roku. Jak próbujemy nadgonić 50lat zapoźnień w 10 to niestety trzeba ryzykować finansowo-stąd często kontrasty typu rozpadająca się szopa i nowy traktor. Każdy ma swoją filozofię i priorytety. Wolę marchew w sklepie kupić i mieć podwórko na 6z niż topić sie blocie po pierwszym deszczu. Mowię oczywiscie tylko podwórku na 6z :D
O tym piszę- jesli mają to co mają to.mozna zalożyć ze nie dą debilami. Nie balbym się o to, ze mają bloto na podwórku, przyjdzie odpowiednia pora, wpadnie ekipa i zrobi kulturę, wtedy sąsiedzi będą dociekac, że pewnie złoto po żydach spod stodoły wykopali i stąd mają kasę ;) A to, ze codziennie pracują najczesciej z cała rodziną, światek-piątek to juz sie nie liczy ;)

5 to napewno ich tam robi ale jest tam ich więcej. Nie ma czego zazdrościć fakt roboty po nocach itp. Sąsiedzi też podobne bambry to myślę że nie będą dociekać z kad co. 

Dlaczego by mieli się nie rozwijać ? Hymmm z mojej obserwacji wynika że nie każdy tak szybko się rozwija u nich co kawałek coś nowego a np u sąsiada był wielki bum cały park maszynowy nowy i cisza od tamtej pory. Nie wiem z czego to wynika znają jakaś złotą receptę na udany byznes ? 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v