Ursus Z597

Haha nie rozśmieszaj ludzi. Sipma tylko pasowa jest dobra.

Thomas2135 z tą pasową z sipmy to się zastanów z tego co wiem to ma bardzo wysokie zapotrzebowanie mocy ciągnik poniżej 100km to dostaje po garach i mały przerób .

Każda jest dobra dopóki się nie zepsuje, a tak serio metal fach tez bym nie polecał po 300 belkach 6 par łożysk wymieniałem. Odrzutnik sie wyrobil i zachaczala komora. Ze sznurkiem sa problemy. W tamtym roku czyli po jakis 5 latach urwala sie oska od tego podajnika za podbierakiem. Kalamitki są tak powiercone ze ciężko nałożyć główkę tawotnicy. Ale i tak nią robie:-)

a ja mam metalfacha pasowego jak najbardziej OK kopia feraboli

Ja zwykłą walcową i bez retora. 

walcówka to skopiowana welgerka rp12 nawet niektóre części pasują tylko jakości materiału nie skopiowali 😮

Miałem taką nawet farba lepiej sie trzymala niz na Sokółce tyle że wąski podbierak i dlatego sie pokusielem na nową z szerszym i nie za drogą. Tyle ze za taką jakość cena mogła by byc niższa

2 godziny temu, slawek74 napisał:

Thomas2135 z tą pasową z sipmy to się zastanów z tego co wiem to ma bardzo wysokie zapotrzebowanie mocy ciągnik poniżej 100km to dostaje po garach i mały przerób .

Rok temu awaryjnie prasowałem słomę JD 5720 z Lely Rp 160V Xtra. Ciągnik za słaby do tego typu prasy, jeździć można było z prędkością maksymalna ok 5km/h, do tego co jakiś czas musiałem się zatrzymywać by zmniejszyć poziom temperatury.

Sławek Twoja nie jest kopią Ferraboli. To Ferraboli w czystej postaci. Chyba wszystko poza blachami jest wyprodukowane przez tę firmę. Widziałem u kolegi obudowy łożysk nawet z logo F czy panel sterownia.

czy to jest 100% feraboli to nie wiem ale sterownik to był zapakowany w pudełko z włoch i pisze ferraboli .

Raczej w czystej. Wystarczy porównać maschio extreme 165 (wcześniej feraboli sprinter) i tego metal facha. Są tak identyczne że można przy nich pobawić się w "znajdź różnicę" 

11 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Haha nie rozśmieszaj ludzi. Sipma tylko pasowa jest dobra.

ile nerwów mi zżarła ta pasówka, to nawet najstarsi górale nie wiedzą....  

oto jeden z przykładów... po ok 6-7 tyś bel, podbierak dosłownie nadaje się na złom.... wiele widziałem , ale żeby po tym przebiegu  w podbieraku nie wytarły się PLASTIKOWE tulejki a METALOWY wałek.... a o tym całym sterowniku to już nie wspominam....

Sipma=kasa wywalona w błoto... 

jest zrobiona dosłownie z plasteliny.....  prostując jakis kawałek elementu , strach mocniej uderzyć młotkiem.... bo się wygnie w drugą stronę....

Ja bym nawet tego plasteliną nie nazwał, prędzej gliną, raz walniesz i się rozpierdala w drobny mak :D

8 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Sławek Twoja nie jest kopią Ferraboli. To Ferraboli w czystej postaci. Chyba wszystko poza blachami jest wyprodukowane przez tę firmę. Widziałem u kolegi obudowy łożysk nawet z logo F czy panel sterownia.

tak na prawdę to feraboli już nie ma ... teraz nazywa się maschio

z polskich pras według mniej najlepsza i najwytrzymalsza jest unia famarol sąsiad ma unie famarol df 1.8vd (foto w mojej galerii) teraz prasa zaczyna 4 sezon i ma nabite już ponad 12 tyś zwijek i jak na razie prawie żadnej awarii