Soja 2018
 

Soja 2018

  • 4524 wyświetleń

Soja uprawa w szerokich międzyrzędach




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • jahooo
  • 9199 9595

Uprawiasz dalej wielorakiem, czy nabyłeś jakiś sprzęt specjalistyczny ?

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Dalej wielorakiem koszt nie jest duży a skuteczność wystarczająca

IMAG0359.JPG

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jahooo
  • 9199 9595

widze trochę przeróbek, ale skoro daje radę, to po co przepłacać :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Dokładnie tak na razie musi wystarczyć zobaczymy jak będzie z opłacalnością soi w przyszłości jak będą plony i opłacalność to się zainwestuje w coś lepszego

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jahooo
  • 9199 9595

Ja się może w końcu zdecyduję na jakiś areał większy niż 20 arów, w końcu mam własny kombajn i wolną rekę z uprawami

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • griga
  • AgroTeam
  • 1080 12427
My kolejnyn sezonie chcemy posiac 1,09ha ciekawe jak to wyjdzie. Czemu uprawa wielorakiem a nie chemicznie

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Wrocław
  • emtezecik
  • 50 949
a trn wielorak po co .?miedzy rzedami czy do siewu .jak bedzie oplacalnosc to.sie.zdecydujesz na.cos.lepszego tzn na.co ?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Zapraszam do tematu „Czy ktoś w Polsce uprawiał już soję” tam jest dużo napisane o tym, dlaczego uprawa wielorakiem w międzyrzeczach.

W dużym skrócie chodzi o niszczenie zaskorupienia mam gleby, które szybko się zaskorupiają po deszczach niszczę w ten sposób też chwasty w szerokich rzędach (odchwaszczanie chemiczne przedwschodowe też stosuję jak widać na zdjęciach soja jest czysta to zasługa chemii przedwschodowe) napowietrzam też w ten sposób glebę, co sprzyja lepszemu brodawkowaniu a co za tym zdrowotności roślin soi a co za tym idzie lepszemu wzrostowi soi jednak po miesiącu od posiania zaczyna się ponowne zachwaszczenie na wskutek słabszego działania chemii doglebowej, dlatego używam wieloraka a jak jest niesprzyjająca pogoda, czyli częste opady deszczu to dodatkowo stosuję chemie powschodowo.

Co do lepszych maszyn to jest wiele takich rozwiązań jak na przykład brona chwastownik na filmikach pokazane jak działa jak i inne rozwiązania resztę jak się wam będzie chciało to możecie bez problemu znaleźć w Internecie

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8516 10883

że , tak zapytam z ciekawości ci co uprawiają setki , tysiące ha w Ameryce i na świecie też uprawiają wielorakami ?, bez tego nie da rady ?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jahooo
  • 9199 9595

Dyskusja o sensie stosowania wieloraka w naszych krajowych warunkach była na forum w dziale, który podał Staszek, warto poczytać. Nie ma co porównywac upraw w naszym kraju do upraw w USA bo to inne realia

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Witejus

Może sobie wyszukać filmiki w Internecie i zobaczysz, że też tak robią oczywiście nie wszyscy te filmiki są akurat z za wschodniej granicy i jak widzisz są to spore gospodarstwa, ale jest sporo filmików i z zachodniej części wystarczy poszukać rozumiem twoje ironiczne pytanie, ale jednoznacznie odpowiadam, że nie masz racji poza tym nikogo nie zmuszam do takiej uprawy a jedynie pokazuje jak ja to robię a każdy musi sam wyciągnąć wnioski czy chce uprawiać soję tą technologią, technologię polecili mi Włosi a zaczęło się od więdnięcia i usychania roślin soi firma AY twierdziła, że to wina środków doglebowych a Ja Uważałem, że to ich nasiona są porażone chorobami i dlatego soja mi chorowała i w tym roku jak posiałem ich nasiona znowu choruje. Włosi jak pokazałem im zdjęcia mojej soi stwierdzili jednoznacznie, że to nie jest wian środków a opadów deszczu i zaskorupienia gleby, co powoduje że soja choruje napisali też, że po ustąpieniu opadów i spulchnieniu gleby soja szybciej się zregeneruje, dlatego zacząłem uprawę międzyrzędową w moim przypadku się to sprawdza, więc to robię i będę nadal robił a każdy z was musi sam zdecydować czy taka technologia jest wam potrzebna.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kb4512
  • 358 1466

Siew w np. żyto zniszczone wałem nożowym, nie rozwiązał by problemu?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Niestety nie posiadam takiego sprzętu ani siewnika, który by posiał w tak przygotowane pole, ale znam tą technologię i na pewno problem chwastów i zamulenia i wymulenia po obfitych deszczach by niebyło niestety wymiana sprzętu na taki, który dałby rade sporo kosztuje, więc dla mnie na razie nie osiągalne, dlatego trzeba sobie radzić inaczej. Poza tym nie wiem czy soja by nie chorowała w tak posiane stanowisko wilgoci by było sporo więc przy wschodach mogłyby być problemy z chorobami a spulchnić gleby by się nie dało tylko chemia by pozostała więc nie wiem czy ta technologia była by aż tak dobra rozwiązuje pewne problemy, ale nie wszystkie zresztą jak każda technologia ma swoje zalety i wady.

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
w Argentynie czy w USA stosują roundup na soje bo mają GMO nasiona

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

To też prawda, ale coraz częściej odchodzą od tej technologii, ponieważ zaczynają dominować chwasty uodparniające się czy też odporne na glifosat, więc jak widać niema idealnej technologii pomijając fakt, że wciąż jest nie do końca wyjaśnione jak to jest naprawdę z tym glifosatem czy jest szkodliwy dla ludzi czy nie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kb4512
  • 358 1466

Soję siejesz siewnikiem punktowym czy zwykłym zbozowym?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kb4512
  • 358 1466

To ten siewnik powinien dać radę, może trzeba by tylko zdemontować bronę talerzową jeśli jest i zostawić same redlice.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Teoretycznie mógłby dać radę, ale jak sieje tam gdzie jest dużo resztek pożniwnych (od ponad 10 lat nie orze) to kultywatora nie spuszczam tylko same redlice talerzowe a mimo to się zapycha słoma wchodzi miedzy talerz a redlicę i potrafi zatrzymać talerz, co powoduje, że się wyciera w jednym miejscu myślę, że siew w takie żyto też by zablokował talerze, dlatego nawet nie będę próbował.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8516 10883
Dnia 19.05.2018 o 08:57, pstaszek napisał:

Witejus

Może sobie wyszukać filmiki w Internecie i zobaczysz, że też tak robią oczywiście nie wszyscy te filmiki są akurat z za wschodniej granicy i jak widzisz są to spore gospodarstwa, ale jest sporo filmików i z zachodniej części wystarczy poszukać rozumiem twoje ironiczne pytanie, ale jednoznacznie odpowiadam, że nie masz racji poza tym nikogo nie zmuszam do takiej uprawy a jedynie pokazuje jak ja to robię a każdy musi sam wyciągnąć wnioski czy chce uprawiać soję tą technologią, technologię polecili mi Włosi a zaczęło się od więdnięcia i usychania roślin soi firma AY twierdziła, że to wina środków doglebowych a Ja Uważałem, że to ich nasiona są porażone chorobami i dlatego soja mi chorowała i w tym roku jak posiałem ich nasiona znowu choruje. Włosi jak pokazałem im zdjęcia mojej soi stwierdzili jednoznacznie, że to nie jest wian środków a opadów deszczu i zaskorupienia gleby, co powoduje że soja choruje napisali też, że po ustąpieniu opadów i spulchnieniu gleby soja szybciej się zregeneruje, dlatego zacząłem uprawę międzyrzędową w moim przypadku się to sprawdza, więc to robię i będę nadal robił a każdy z was musi sam zdecydować czy taka technologia jest wam potrzebna.

moje pytanie wcale nie było ironiczne zapytałem z ciekawości bo też mam zamiar spróbować tej uprawy niepotrzebnie się podniecasz

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pstaszek
  • 238 2148

Witejus rozumiem, że filmik dał ci do myślenia i sumienie cię ruszyło.

Jak najbardziej powinieneś sprawdzić jak u ciebie spulchnianie wpłynie na soję, ale jak widziałeś na filmiku dobry materiał siewny to podstawa, dlatego już nigdy nie kupie materiału siewnego z tej firmy i tobie też nie polecam jak i nikomu innemu, bo nasiona z tej firmy to wielka loteria pełna niespodzianek typu choroby dostarczamy w gratisie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj