Fendt 718

powiedz mi czy widzisz efekt dozowania nawozu pod korzeń kukurydzy z obu stron, i czy nowy siewik też będzie wyposażony taki układ

Efekt widać, przynajmniej na mojej ziemi. Kukurydza ma równe umorzenienie i widać lepszy plon, nieraz nawrt do 10%, widać to po ilości ziarenek na Kolbie, kolejny siewnik jak będzie z podsiewaczem nawozu to napewno albo z obu stron albo głębiej i na środku, narazie testuje siew nawozu rzutowo, zobaczymy na żniwa

możesz rozwinąć temat (ciekawy) rzutowego siewu, jakie nawozy w jakiej fazie rozwoju kukurydzy?

Do rzędów dawalismy NPK, teraz poszedł ten nawóz rzutem, w przyszłości chciałbym dać bezpośrednio pod rząd fosfor potas, a mocznik z siarka plycej po całej powierzchni, będzie to wymagało specjalnego agregatu ale będziemy działać w tym kierunku. Azot łatwo się przemieszcza w glebie, gorzej jest z fosforem i potasem a lata są suchtpe i brakuje siarki, przy rzepakach widać różnicę w stosowaniu rsm z siarka a bez niego. Jeśli chodzi o nawożenie kukurydzy to gdy jest ona na wierzchu lejemy rsm, w tym roku siarka nie poszła zbytnio rzutowo to dostanie rsm 28 + 3S. Druga dawka rsm w kukurydzy jest podawana jak najpóźniej, tak aby jeszcze wjazd bez jej uszkodzenia był możliwy. Jest to wysokość ok 120-140 cm, wtedy mam pewność że jej nie złamie pod ciągnikiem. Druga dawka jest dużo mniejsza a podawana jest na specjalnie zrobionych wezach o rozstawie 75cm. Reszta zależy już od roku, czasami trzeba dodać jej jakichś doslistnych specyfików, ale to tak ja mówię zależy bardzo od roku. Dodam jeszcze że nawóz rzutowo poszedł na Orke, 4 dni przed siewem a zaraz po nim brona. Nie polecam stosować rsm na gola glebę bo jest on narażony na duże straty, typu wyplukanie przez deszcz

Mądrego to i miło posłuchać, gratuluję profesjonalnego podejścia do tematu ! :)

przejechac da sie pewnie jak ma sie olej w glowie :) jednak jest ale powyzej 3m to juz chyba trzeba miec zezwolenia na przejazd bo i oznaczen bo to gabaryt i jakis policjant moze sie kiedys przyczepic niestety a 4,5m to jednak sporo przekracza juz .

W przepisach to obrys ciągnika nie może przekraczać 2,4m bodajże ale do tego to musiałby być bardzo "dobroduszny" policjant żeby sie przyczepić. Przejechać da się wszędzie tak jak mówicie jak ma sie olej w głowie. Tutaj na podkarpaciu są dość szerokie i dobre drogi. Skrajnie zachodnia polska to już bieda bo wasko i drogi jeszcze poniemieckie, i tam juz nawet z agregatem 3m jest ciężko.