Biardzki p329

Widziałem juz gdzies to zdjecie...

mój chyba nawet do 10 lat nie dociągnie, prędzej ruda go wpierdoli

5 godzin temu, griga napisał:

Widzę że jesteś bogaty skoro chcesz amortyzacji opryskiwacza za 50tys w 10lat na 30ha. Ja mam obecnie 30letni opryskiwacz który dalej świetnie pracuje i dalej przerasta technicznie biardzkiego.

Mam sporo wiecej jak 30ha kolego moge powiedziec ze wiecej jak 2 razy po 30 ha na dzień dzisiejszy a moze na nastepny rok znów coś dojdzie ziemi. Do tego opryskiwacz jest sporo używany bo stosuje RSM. 

 

To tym bardziej dziwne że chcesz kupić takie gowno. Pomijam takie rzeczy kola, beczka rama. Ale wyposażenie belki porażka, automatyka i jej logika porażka. Ciężko Mi znaleźć coś dobrego w tym sprzęcie przy tak wysokiej cenie

Niestety griga ma racje za te pieniądze masz wypasioną zachodnia używkę, a nie jakiś opryskiwacz z gównolitu, który po 10 latach intensywnego użytkowania nadaje się jedynie na złom.

A unia, krukowiak, bury?

Pamiętajcie, że za unijne tylko nowe wchodzą w grę. Zachodni nowy to cena 100+ za podstawowy model a i nie problemem jest przekroczyć granicę 500+ w przypadku Amazone 5200 Super

brat 3 lata temu kupil za 22 tys amazonke ug 2200 z 2002 roku chyba c9 robil na 500 ha od nowosci. od tamtem pory opryskal ponad 800 ha i wiecie co.....nic sie nie dzieje nic sie nie gnie komputer dziala jak nalezy a rdzy brak a tez rozlewa rsm i jak bedzie dbal to zrobi kolejne xx lat. Griga ma racje ze jak ktos wydaje na doac maly areal 50 tys i ma wytrzymac 10 lat to chyba taniej wyjdzie najac usluge.

 

Tylko wybór opryskiwacza nie konczy sie na krajowych i zachodnich. Są Słoweńskie, Czeskie to co flora sprzedaje jakieś wschodnie. Trzeba patrzeć na osprzęt bo to on robi cenę. Te wschodnie Mi sie nie podobają ladniejszy jest biardzki ale biją go na łeb osprzętem. Wiec jeśli było by tak że musiał by być nowy na pewno mocno bym go sprawdzil. Gdzies na YT wiedziałem film z ich fabryki

Tylko czy osprzęt tej samej marki jest tej samej jakości w różnych markach?

A myślisz że arag, muller, teejet comet, ar itd robią różne linie dla różnych skladaczy? Nie wydaje Mi się

Klient nasz Pan, ma być tanio to będzie tanio ale z napisem

Bartek933 napisał:

Klient nasz Pan, ma być tanio to będzie tanio ale z napisem

Masz rację tylko będzie roznica już w modelu podzespolu. Jedna firma założy np przeplywomierz polmaca turbinkowy a druga już drozszy magnetyczny. Mam różne części automatyki opryskiwacza które maja ponad 30lat a dalej super działają i tworzywo jest lepsze niż tanie wynalazki.

Mam dysze Lechlera które zakończyły żywot ale dalej da sie je rozebrać i złożyć. Czego nie moge powiedzieć o agroplascie ktorego mam. Oringi przekladam właśnie z tych.starych lechlerow.

Nie wiem czym mam rację tylko tak sobie gdybam, pewne jest że wiele części zamiennych do opryskiwaczy nie ma są grosz jakości

Te wschodnie tak się zwą https://www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-boguslav-2000l-18m-nowy-gwarancja-fvat-23-5lat-atest-CID757-IDync80.html

Boguś jest z ukrainy chyba.

mam takie coś ,tylko z 2014 roku,przez ostatnie  2 lata pryskał jakies 60 ha.własnie zakończył on u mnie opryski raz na zawsze,na jesień będzie jakis stary hardi

Edytowane 3 Lipca 2019 przez 85Tomekkk

Bogusia czy biardzkiego masz?

Przed chwilą, sumek666 napisał:

Bogusia czy biardzkiego masz?

biardzkiego 

nie wiem kto o zdrowych zmysłach daje za taki wynalazek 50 kafli.

Pierwsze, co sie rzuca w oczy

-ramiona cieniutkie i delikatniutkie

-bardzo dziwne autorskie (a wiec neiprzetestowane) rozkładanie

-te wystajace w góre koncówki-smiech na sali, wjedż z tym w jakas węższa polna drogę gdzie sa zakrzaczenia- od razu pogniesz, albo przynajmniej poobrywasz koncówki

-koncówki niczym nie chronione  zaden sposób neizabudowane- troche maszyne majtnie na nierównosci, lanca zawadzi o ziemie i juz pare urwanych.

- bardzo niski dyszel i w ogóle opryskiwacz. jak z tym wjechc np w kwitnacy rzepak czy nawet wyższe wykłoszone zboze? toz to wszystko połamie.

 

to tak na szybko tylko po obejrzenu tego filmu.

JAkby zobaczył maszyne na zywo, to pewnie wiecej by niuansów znalazł.

 

Znalazłem filmik który kiedyś widziałem. Jeśli jakaś firma kogucik włożyła by choć połowę zaangażowania względem tej z ukrainy na pewno wypuszczali by Mniej bubli i dwa razy by się zastanowili nad głupimi rozwiązaniami które forsują

 

15 minut temu, griga napisał:

Znalazłem filmik który kiedyś widziałem. Jeśli jakaś firma kogucik włożyła by choć połowę zaangażowania względem tej z ukrainy na pewno wypuszczali by Mniej bubli i dwa razy by się zastanowili nad głupimi rozwiązaniami które forsują

 

film fajny ,ale gdzie jakieś czujniki,jakies wykresy naprężeń ?takie testy to tam robione są co dnia ,jak jedzie pijany ukrainiec jakimś jumzem  

Lepsze to niż nic. A nie później u nas na polu pękają ramy, lance itp

niby tak  w moim biardzkim tak rama pracuje,że musiałem wyciac kawałek blachy z podestu,bo beczka właziła 

Dnia 30.06.2019 o 14:11, JarekBazydlo napisał:

Ja będę brał podobny. Kolega ma i sobie bardzo chwali ten opryskiwacz.

czyli jednak .....

Dnia 3.07.2019 o 17:51, Bartek933 napisał:

A unia, krukowiak, bury?

Nie ta półka cenowa co biardzki , nowe już coś sobą reprezentują oczywiście na markowym osprzęcie