Fendt 920

 Wolał bym tego Fendta niż 20 letniego JD.  O Ursusach i Zetorach nawet nie ma co wspominać bo to nie ciagniki. To ciągniko podobny produkt.

Szwagier ma JD 8100 i teraz przejechał sie trochę Fendtem, to klnie na JD  na czym świat stoi. 

Doskonale widać po (niektórych) komentarzach polską mentalność, zawiść... Każdy kupuje to co mu się podoba i mieści się w budżecie gospodarstwa. Oby służył dzielnie i (w miarę - nie oszukujmy się, to nie nowa maszyna) bezawaryjnie. Osobiście wizualnie średnio mi się widzi, ale to rzecz gustu. Ważne żeby właściciel był zadowolony

kurła mać czytam te komentarze i nie wierzę jak można być takim debilem . chciał to kupił i niech mu służy

tomek73 Ursus i Zetor to niby co jak nie ciagniki? pewnie wyscigowki. Każdy ciągnik to skladak i każdy kupuje to co mu pasuje. Fendt może się psuć jak każdy inny ciągnik. Bo to tylko maszyny i w każdym ciagniku może trafić się wadliwa część.

Super maszyna Laleczka  Pracowałem trochę Fendtami i dla mnie to jest kurde majstersztyk  Kapcie też ma konkretne  

 

30paweł tak jak mówisz każdy ciągnik moze sie popsuć ale jak fendt sie zepsuje czy inny zachodni ciagnik to juz jest gadka na cale województwo jak to możliwe a jak tak zwana polska moc nawali to juz jest cisza tak samo z kombajnami jest

dacjan123 A no właśnie przez takie gadanie że zachodnie najlepsze i że się nie psuje. :) No bo jak to mozliwe? O Ursusach czy ft nikt nie mówi bo każdy wie co to jest. Także nikt się nie dziwi jak sie to rozleci na polu. Niektórym sie wydaje że zachodnie to niezniszczalne ale na to, to ja nic nie poradzę. To tylko maszyny i mają prawo się zepsuć.

1 godzinę temu, dacjan123 napisał:

Rolnik z Podkarpacia wolal bym 100 razy ten niemiecki jak to napisales zabytek od nowego ursusa a Ursus to nowy jest 100 lat do tylu naprzeciwko tego fendta zreszta niema co porownywac nawet
Beras ten fendt to by zetora na zlom zaciągnął tam gdzie jego miejsce bo przy tych ciagnikach to co chwile trzeba cos grzebac jak nie silnik to skrzynia i wycieki z kazdej strony nie mowie juz o łamaniu sie w pół

Kolego ja nie napisałem że ursus jest lepszy czy coś takiego.. Tylko stwierdzam że nie ma się czym jarać tak jak robi to autor zdjęcia. Jest wiele dobrych ciągników typu JD MF Valtra gdzie nie placi się w tak dużym stopniu za markę jak w Fyndzie. Dla mnie przereklamowana marka i tyle.

Tomek73 

A w tej bajce były smoki..?? 

Jak kupił zajechanego JD to może i klnie ale tak samo mogło by być gdyby kupił zajechanego fenda. 

Co niektórzy jak zobaczą napis na masce fendt to mało nie pojszczają się w spodnie

30pawel a gdzie ja napisałem o awaryjności. 

Jak byś przesiadł sie   z Fendta na Ursusa to sam byś stwierdził co to za ciagnik.

To samo tyczy się  rolnika  z podkarpacia.

Chodzi o komfort, szwagier jeździł moim Case a  w tamtym roku Feendtem  i też stwierdził że dużo lepszy komfort od jego JD 8100. 

Tu tylko chodzi o komfort nie awaryjność. bo każdy się psuję.

Trochę racji jest w tym że Fendt jest przereklamowany, ale firma wie za co się ceni i dlatego dyktuje cene. Tak działa rynek. 

A i pragnę dodać że eksploatacja czy zużycie a psucie się części to różnica mała bo mała ale jednak jest. 

Nie ma co porównywać komfortu pracy Fendtem Vario do JD serii 8000. Z takiego JD w transporcie na nierównych drogach przy prędkości pow. 30km/h można wyskoczyć dachem, natomiast Fendtem przy 50 niewiele się odczuwa. Obsługa PowerSchifta 16/5 w JD także pozostawia trochę do życzenia, porównując do vario z TMS-em. No i oczywiście spalanie, nieporównywalnie niższe w Fendcie. Plusem JD jest jednak b.trwały silnik.

dlatego większość( nie wszystkie bo zdarzają się fanatycy marek) średnich i dużych gospodarstw do ciężkich prac ma jd a do transportu /nawozów / oprysków kupują właśnie fendty. Co do awaryjności to np znam przypadek fendta serii 900 który do pierwszych 1000 h więcej stał niż pracował a zas z drugiej strony john seri 8030 który tez miał problemy ze skrzynią. Pod tym względem nie ma wyjątków. A najważniejsza sprawa to żeby właściciele tych maszyn nie zatajali informacj o tym ile dany traktor był razy naprawiany, a nie że,, przecież to fendt /jd to się nie psuje,,

Fendt jest tak samo przereklamowany jak JD, Valtra i wszelkie inne marki. Bo każdy się psuje i każda marka ma swoich chorych fanatyków. Jedno za to jest pewne- jeśli ktoś na prawde uważa że taka 900tka jest gorsza od ursusa to powinien się leczyć 

Leczyć to powinni się fanatycy ursusów i zetorów(żeby nie było mam oba).Jak ktoś nie jeździł czymś zachodnim niech sie nie wypowiada.Inny komfort i wykonanie 

@hardkor113 To działa w obie strony. Fanatycy zachodnich marek też powinni się leczyc. :) Nie każdego stać na zachodni sprzęt i nie kazdemu jest on potrzebny.

Mam jeden zachodni ciągnik i jeździłem kilkoma innymi i teraz jakbym miał kupować ciągnik to na pewno był by to zachodni sprzęt.Polska myśl technologiczna nie jest przemyślana i jak dla mnie za toporna.A jak kogoś stać to czemu by miał kupić czegoś z zachodu

Edytowane 29 Marca 2018 przez hardkor113

ładne sa jednak te stare fendty 😉

Jak kogoś stać to może i czołg kupić nic mi do tego. Jak by mnie było stać to kupił bym jelenia albo maseya ale mnie nie stać więc myślę o Ursusie albo ft heritage. Życie pewnie i tak to zweryfikuje i stanie na fortschricie. To też zachodniak jak by nie bylo. :) pozdrawiam. kończę ten temat.

Nawet jesli to najszybciej zlomem bedzie tu VARIO. I co z tego skoro ta skrzynia w naprawie jest prosta i po prostu tania. Zrobi za 8-15k i zrobi kolejne 10k mth w mega komforcie, ktorego nie zapewni mu 70% nowych ciagnikow rolniczych ;)