Kubota M9540

Każda marka ma swoje wady i zalety. Czasem wynika to z nie odpowiedniego użytkow. ania, czasem z wady fabrycznej. U mnie w kubocie na gwarancji wymienili czujnik od tego bi-speed i napinacz paska i cewka od jednego biegu, u sasiada w NH td5050 Hamulce się skonczyly i sprzęgło na gwarancji, kolejnego w Belarusie tym 1025 czy jakoś tak, tez hamulce się zablokowały i Wom się ślizgał, u nastepnego Claas axos- linka sprzęgła i pompa hydrauliczna, kolejny Massey 135km pompa paliwowa, kolejny zetor proxima 90 coś z zaworami było, nastepny landini... tu to pół ciągnika przesypali:) Wszystko na gwarancji... Tak więc nie ma ciągników idealnych. Czasem trafi jakiś kiepski egzemplarz, czasem sami sobie jestesmy winmi, bo nie pilnowalismy olei, punktow smarnych, jakosci paliwa etc. Kazda marka ma swoje przypadki..

@iron nie przesądzaj. na toyocie nie bez powodu pisze LIDER BEZ AWARYJNOSCI. Ktoś zajmuje się robieniem rankingów samochodów mniej i bardziej awaryjnych i toyota zawsze wypada na pierwszych miejscach najmniej awaryjnych także o czymś to świadczy

mariusz(ZDUN) Z tym NJ to chyba chodziło mu o typ łożyska walcowego.

Edytowane 1 Marca 2018 przez Ursus-23

7 godzin temu, pp1208 napisał:

@iron nie przesądzaj. na toyocie nie bez powodu pisze LIDER BEZ AWARYJNOSCI. Ktoś zajmuje się robieniem rankingów samochodów mniej i bardziej awaryjnych i toyota zawsze wypada na pierwszych miejscach najmniej awaryjnych także o czymś to świadczy

toyota jest tyle samo warta co kubota, toyota robi taką samą fuszerkę jak kubota.

czemu tak myślisz ?

Ale zaczęliście temat, kubota czy toyota to taka sama marka nastawiona na zysk jak każda inna. Ja nie twierdzę że kubota jest złą marką , są to ciągniki solidne ale nie pozbawione wad. Wady i usterki w nich pokazuję tak samo jak i w innych. Jedyna różnica jest taka, i raczej wszyscy się z tym zgodzą, że to co było obiecywane jak ta marka wchodziła , to niestety rzeczywistość zweryfikowała. 

U mnie w toyocie mała blaszka z podmuchu wiatru wbiła się w chłodnicę, ale całe szczęście że serwis wymienił jako gwarancji.
A jak myłem ją na myjni to myślałem że karoseria cała odpadnie. 

Dnia 27.02.2018 o 19:32, koniu napisał:

pewna firma z okolicy jest dealerem kuboty i mają kilka sztuk na gospodarstwie. Handlowiec jak to handlowiec wszystko pięknie ładnie. Ale kierowca już inaczej, po 600 godzinach remont sprzęgła, a później przygody z zerwanymi wieszakami, pękającymi osiami.

O jakiej firmie piszesz? Dużo mają tego na gospodarstwie? jakie modele?