Metal Fach

To teraz Niech płaci ... Dobry zwyczaj nie pożyczaj , z autopsji znam ty uważasz traktujesz jak jajko coś co pożyczasz a jak oni biorą to później wszystko połamane , powyginane . Siłownik to ładny łuk zrobił 

Burta się nie otworzyła że cała się wykiprowała?z sąsiadem to się dogada jakoś gorzej z rodziną jest w takich sytuacjach

nic się na szczęście nie stało oczywiście sąsiad od razu powiedział że wszystkie straty pokryje. Za dużo naładował kiprował na uchylonym burcie w górę zaparło i poszło na bok

10 minut temu, mateusz123 napisał:

nic się na szczęście nie stało oczywiście sąsiad od razu powiedział że wszystkie straty pokryje. Za dużo naładował kiprował na uchylonym burcie w górę zaparło i poszło na bok

Nawet siłownik się nie pogiął ?>! 

chociaż sąsiad z tych normalnych... nie jeden to by nawet nie powiedział co się stało tylko by odprowadził i udawał że wszystko jest dobrze

Ale żeby przyczepę do obornika pożyczać?

no właśnie nic nawet uszczelniaczy nie uszkodziło jedynie delikatnie górny bort się zogioł. od tamtej pory kiprowałem ją może ze 150 razy i wszystko działa idealnie

jakbx tak dokładnie się przyjżeć to siłownik lekko się wygioł

chuj po siłowniku
.chyba że poprostu w skrajnym wysuwie dziad jeden się poddał

Spokojnie, to tylko metal fach, on tak ma

My jak kupiliśmy nową przyczepę to kilka dni po zakupie sąsiad chciał pożyczyć bo przydała by mu się do rzepaku. Człowiek sam nie przetestował a już pożycz...

BSK...bardzo słaby kierowca...też mam takie rejestracje tylko,że ja jeżdżę jak miszcz i powinienem mieć inne

9 godzin temu, Palmiszon napisał:

To teraz Niech płaci ... Dobry zwyczaj nie pożyczaj , z autopsji znam ty uważasz traktujesz jak jajko coś co pożyczasz a jak oni biorą to później wszystko połamane , powyginane . Siłownik to ładny łuk zrobił 

Nie każdy ma takich sąsiadów że tylko pożyczy i rozwali

Byku u nas kiedyś na motocyklach były blachy SEX... Mogłyby wrócic:-)

junak m10 do dziś ma numer SEX 6969- prorocze

 

pytanie czemu nie ma łańcucha na boku?

To po co pożyczać ? Niech kupuje swoje...

Jeden do mnie przylazł po pług, nowy pług jeszcze w polu nie używany a ten pożycz. Koniec tego dobrego od dłuższego czasu nic nie pożyczam i dumny z tego jestem. Zero napraw, zero nerwów

@Ursusc385 mów tylko o swoich sąsiadach o nie o wszystkich u mnie to nawet ciągnik ci sąsiad pożyczy albo ja sąsiadowi jak potrzebny

Żonę znaczy dziewczynę jeśli masz też mu pożyczasz na noc, skoro taki dobroduszny jesteś ? Ale jak ktoś lubi jak go wykorzystują to niech robi co chce. Podziwiam takich ludzi

Taka mentalność polaczków aby tylko drugiemu doj**ać "żeby czasem sie nie dorobił na moich maszynach"

U nas jak ktoś kupi coś nowego to raczej bierze się usługę tą nową maszyna.

U nas to raczej nie takie usługi bo nikt nikomu nie płaci sąsiad mi prasuje jak mu zwijki wożę i tak jeden drugiemu pomaga on mi wozi qq od sieczkarni ja mu rozganiam qq na kopcu itd

ale z tego co widzę to coraz mniej jest takich wsi ... nawet w sąsiednich wsiach niektórzy że sobą "walczą"

Panowie nie róbcie spiny. 

Pożyczać można ale trzeba wiedzieć co i komu. 

.

Edytowane 20 Lutego 2018 przez Rolnik7343

U mnie jak wał pękł w ciągniku a były akurat sianokosy to sasiad sam przyszedł i sie zaoferował że mi ciagnik na czas remontu pożyczy