Skocz do zawartości

Cennik Ursus 1997



Cennik ciągników Ursus z kwietnia 1997 r.




Rekomendowane komentarze

9 godzin temu, AS2 napisał:

Głupie to jest przeliczanie ceny maszyny rolniczej na dniówkę budowlańca. A te płace 20 i 120 też wzięte z księżyca. Jak już tak się czepiłeś 1996 roku to pszenica kosztowała wtedy 600 zł/t, a to oznacza, że żeby kupić Ursusa 1234 trzeba było sprzedać 150 t pszenicy. Dzisiaj sprzedasz ją za 700 zł/t czyli dostaniesz 105000 zł. Kupisz za to nowy ciągnik 117 km bez unijnej dotacji i bycia na postronku urzędu skarbowego (do 2004 r. Vat na maszyny wynosił 0%)? I nie wyjeżdżaj tu z wydajnościami z ha, bo i wtedy porządny gospodarz wyciągał średnio 6 t/ha pszenicy.

I widzisz, sam sobie udowodniłeś, że siła nabywcza pieniądza spadła. A to właśnie przede wszystkim z ziemi rolnik czerpie dochód a nie z traktorów.

 

Na kujawach to i 10 ton młócili. Ja jestem ze wschodu i wiem co było bo pamiętam te czasy. Nawiększy nowy ciągnik wtedy w okolicy to 4514. Nie do kupienia dla 98% rolników. Dlaczego dopiero w ostatnich latach do mojej wioski gdzie jest 20 domów przybyło 5 ciągników po 80 km i jeden 115 km i jeden 125 km? Dlaczego do 2005 roku były tylko 2 prasy rolujące - obecnie jest 6? Dlaczego kiedyś polonez to był szczyt marzeń a teraz na podwórkach stoją po 3 auta po 20-80 tys za sztuke? 

52 minuty temu, pawelol111 napisał:

Ta, za byka kredyt oddał co za niego dom stawił. Ja nie chce wracać do tego dobrobytu co był kiedyś. Wielkie usprawnienie jak sąsiad kostką siano sprasował, w żniwa zwalanie zboża po łopacie w dmuchawe do siana a gnój z obory widłami. 

Może oprócz kredytów, do dzisiaj w dużej części gospodarstw tak jest. Codziennie jeżdżę po oborach i widzę. Cena za mleko w dół i wychodzi po 1,20zl zaś Niemcy mają na dzień dzisiejszy po 0,54 eurocenty info z dzisiaj...

I mimo że byłem wówczas mały gnojek to pamiętam jak dziś jak było kiedyś i co się w gospodarstwie robiło inwestowało.

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Bo teraz jest bieda , a kiedyś był dobrobyt B|.

Załapało się trochę ludzi na pożyczki za które dużo kupili , a później w skutek inflacji oddało za kilka sztuk świń i chwalą . Ale że to było chore , to już o tym nikt nie wspomina 9_9.

Przypadkiem nie chrzanisz konkretnych głupot?! Inflacja była dużo dużo wcześniej chyba lata 70/80 nie wiem nie pamiętam, pamiętam jedynie że ojciec mi opowiadał, że za 3ha buraków można było oborę postawić. Natomiast w latach 90tych już tego nie było a o latach 90rozmawiamy. 

Edit:
Żebyśmy się zrozumieli chodzi o efekt gdzie inflacja rosła ale stopy procentowe nie.

Moi rodzice wzięli Rekorda po ślubie w 1990 i na pewno nie było tak, że inflacja działała na ich korzyść. Owszem była inflacja ale powodowała, że miesięczna rata była oprocentowana nie pamiętam dokładnie ile ale to było niebotycznie wysokie oprocentowanie, coś jakbyś w chwilówkach wziął 10tysięcy i nie oddał nic a dopiero po roku próbował spłacać.

https://www.money.pl/banki/raporty/artykul/stopy;nbp;mialy;poziom;432;procent;zobacz;ich;historie,32,0,438560.html 

 

Edytowane przez melon10641

Bogactwo zależne było od regionu i wielkości gospodarstw. W mojej okolicy najwięcej ludzie budowali tak do połowy lat 80-tych ,ale z opowiadań ojca wiem ,że praktycznie każdy kto budował to na długoletni kredyt i ludzie czasem mówili ,że tą oborę ,stodołę czy dom jeszcze ich wnuki będą spłacać. Na samym początku lat 90-tych też kolorowo nie było gdyż mleczarnia nie płaciła za mleko po kilka miesięcy ,dopiero jak z spółdzielni mleczarskiej została przekształcona w spółdzielnię dostawców ,zmienił się zarząd to powoli zaczęła wychodzić na prostą. Gospodarstwa były małe bo każdy gospodarzył ,i nie było możliwości kupna czy dzierżawy gruntu. Zmieniło się to dopiero po wejściu Polski do Uni gdy mniejsze gospodarstwa po prostu ludzie zlikwidowali.

Gość marekfarmer

Opublikowano

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Bo teraz jest bieda , a kiedyś był dobrobyt B|.

Załapało się trochę ludzi na pożyczki za które dużo kupili , a później w skutek inflacji oddało za kilka sztuk świń i chwalą . Ale że to było chore , to już o tym nikt nie wspomina 9_9.

Biedy  Teraz  nie ma  Bieda  to była  w  do lat 70-tych  większa jak teraz. Ale od Gierka w Rolnictwie  nastał  diametralny  Rozwój.   A dlaczego twierdzisz  że wtedy było  chore. Skoro nawet 10ha  gospodarstwo   Mogło budować  kupować maszyny to to było  chore no  raczej nie. Skoro za 1t pszenicy był wstanie kupić 10t węgla w 1985 roku  to  ten Rolnik miał lepiej.

I  idę  o zakład  że 99%  Rolników  chciało by  te  ceny  które były za Gierka  czy Jaruzela mieć  dziś w obecnej sytuacji     niż  te    ,,dopłaty,,  Unijne

37 minut temu, melon10641 napisał:

Przypadkiem nie chrzanisz konkretnych głupot?! Inflacja była dużo dużo wcześniej chyba lata 70/80 nie wiem nie pamiętam, pamiętam jedynie że ojciec mi opowiadał, że za 3ha buraków można było oborę postawić. Natomiast w latach 90tych już tego nie było a o latach 90rozmawiamy. 

Edit:
Żebyśmy się zrozumieli chodzi o efekt gdzie inflacja rosła ale stopy procentowe nie.

Moi rodzice wzięli Rekorda po ślubie w 1990 i na pewno nie było tak, że inflacja działała na ich korzyść. Owszem była inflacja ale powodowała, że miesięczna rata była oprocentowana nie pamiętam dokładnie ile ale to było niebotycznie wysokie oprocentowanie, coś jakbyś w chwilówkach wziął 10tysięcy i nie oddał nic a dopiero po roku próbował spłacać.

https://www.money.pl/banki/raporty/artykul/stopy;nbp;mialy;poziom;432;procent;zobacz;ich;historie,32,0,438560.html 

 

Taaa , nie pamiętasz , ale wiesz lepiej . https://www.wprost.pl/189573/20-rocznica-hiperinflacji-w-Polsce-Ceny-rosly-prawie-o-1500-procent

Przed chwilą, marekfarmer napisał:

Biedy  Teraz  nie ma  Bieda  to była  w  do lat 70-tych  większa jak teraz. Ale od Gierka w Rolnictwie  nastał  diametralny  Rozwój.   A dlaczego twierdzisz  że wtedy było  chore. Skoro nawet 10ha  gospodarstwo   Mogło budować  kupować maszyny to to było  chore no  raczej nie. Skoro za 1t pszenicy był wstanie kupić 10t węgla w 1985 roku  to  ten Rolnik miał lepiej.

I  idę  o zakład  że 99%  Rolników  chciało by  te  ceny  które były za Gierka  czy Jaruzela mieć  dziś w obecnej sytuacji     niż  te    ,,dopłaty,,  Unijne

To czego to wszystko upadło jak takie dobre było ?

Ja rocznik 89 , chyba nie myslimy o inflacji tylko o innym zjawisku ale to chyba raczej w pierwszej polowie lat 80 mialo miejsce , bo na poczatku lat 90 pewien wujek ktorego prawie nie pamietam za namową Leppera (Lepper go namawial na inwestycje i kredyty bo myslal ze bedzie powtorka z lat poprzednich , a ze byl juz bliżej rządzacych to wmawial wujowi ze z nim nie zginie) postawil duzą na owe czasy chlewnię , na wielki kredyt , odsetki szalaly , chłop wzial sobie to mocno do glowy i bodajze w 94 roku popelnil samobojstwo pozostawiając wdowę , dwojkę nastoletnich dzieci , dom w surowym stanie i wspomnianą chlewnię .

Syn dorosl , skonczyl technikum rolnicze i zostal Policjantem , chlewnia stoi pusta , maszyny niszczeją ...

 

Z tym splacaniem kredytow za bezcen tez pamietam opowiesci ludzi ktorym sie udalo i jajkami (autentyk) je splacili :)

Edytowane przez pawlus224
Gość marekfarmer

Opublikowano

9 minut temu, zetorki12 napisał:

To czego to wszystko upadło jak takie dobre było ?

Z  ludzkiej głupoty.  Ludzie  myśleli  że  dostaną wolność   będą mieli swobodny dostęp  do wszystkich dóbr  ale nie spodzieli  się  że  nie będzie  ich  stać  na te wszystkie dobra.   Myślisz  że ci wszyscy  ludzie którzy  tak za PRL  strajkowali w tych  zakładach Pracy    robili  by  to gdyby  wiedzieli że  po uzyskaniu tej  ,, Wolności,, Stracą  pracę a ich zakłądy  upadną . Mój  ojciec w 80 roku rozpoczął budowe domu  bliźniaka na 2 rodziny bez  kredytu na kilkunastu ha  w 82  już się wprowadzili dwa lata później kupił nową anne  rok później C-330  Budowe Garażu  na Anne i  Bizona którego kupił  w roku następnym bez  Kredytów wszystko.

Proste  pytanie

Chciałbyś   obecnie mieć w tej sytuacji co jest  teraz  z dostępem do  wszystkich dóbr  ceny  takie jak za Gierka  i Jaruzela  na produkty rolne   czy  Nie  ???

 

2 godziny temu, zetorki12 napisał:

Bo teraz jest bieda , a kiedyś był dobrobyt B|.

Załapało się trochę ludzi na pożyczki za które dużo kupili , a później w skutek inflacji oddało za kilka sztuk świń i chwalą . Ale że to było chore , to już o tym nikt nie wspomina 9_9.

Jeszcze raz Ciebie zacytuję bo coś szwankuje z czytaniem ze zrozumieniem. To co piszesz było wcześniej a nie w latach 90tych.. A przypominam rozmawialiśmy o latach 90tych.
Poza tym inflacja towarzyszy nam cały czas ;)  
W latach 90 nie pozwolili już sobie na taki przewałek jak był wcześniej, że za jajka kredyt można było spłacić. Komuna pewnie bała się podnosić stopy procentowe żeby ludzie nie zaczęli strajkować. Przyszła demokracja i przyszedł czas wysokich stóp procentowych i już nie było tak fajnie i dochodziło do takich sytuacji jak opisuje kolega @pawlus224


 

1 godzinę temu, marekfarmer napisał:

Z  ludzkiej głupoty.  Ludzie  myśleli  że  dostaną wolność   będą mieli swobodny dostęp  do wszystkich dóbr  ale nie spodzieli  się  że  nie będzie  ich  stać  na te wszystkie dobra.   Myślisz  że ci wszyscy  ludzie którzy  tak za PRL  strajkowali w tych  zakładach Pracy    robili  by  to gdyby  wiedzieli że  po uzyskaniu tej  ,, Wolności,, Stracą  pracę a ich zakłądy  upadną . Mój  ojciec w 80 roku rozpoczął budowe domu  bliźniaka na 2 rodziny bez  kredytu na kilkunastu ha  w 82  już się wprowadzili dwa lata później kupił nową anne  rok później C-330  Budowe Garażu  na Anne i  Bizona którego kupił  w roku następnym bez  Kredytów wszystko.

Proste  pytanie

Chciałbyś   obecnie mieć w tej sytuacji co jest  teraz  z dostępem do  wszystkich dóbr  ceny  takie jak za Gierka  i Jaruzela  na produkty rolne   czy  Nie  ???

 

No ba . Tylko że tak się chyba nie da .

gadanie typu że kostka była a nie zwijka i inne że dziś auta po 80 tys stoją spoko tylko kogoś kto bierze coś nowego dziś za gotówkę ciągnik auto czy inne maszyny? bez programow wszystko stoi i kuleje sprzedaż traktorów w styczniu najniższa od kilku lat jest, program stanol to ludzie nie biorą, raz że ceny są ogromnie odrealnione od tych co.powinny, kto kiedyś brał używane? ile było bizonów nakupione a dziś ile macie nowych kombajnów w porównaniu do wtedy, jak górale weszli do wsi w latach 80 to nie wychodzili z niej rok.caly bo stodoły jedna za drugą się robily. Co do mleka i ono zostanie po dupie zaraz bo Europa nie ma co zrobić z mlekiem w proszku a przez drogie masło spadlo bardzo spożycie. Kto ma ogromne ilości ten będzie musiał mieć jeszcze większe aby mu się kręcilo a mali zamkną i będą hobbystycznie prowadzić gospodarki i pola będą leżeć bo ten wielki się nie zesra tak samo, od i tyle zrobiła nam Europa:) dali programy a jednocześnie podnieśli maszyny drugie tyle, i uwiązani rolnika co robi za darmo he he
23 godziny temu, pawelol111 napisał:

Tylko czemu nikt nie kupował wtedy tych dużych maszyn skoro taki to był rarytas? W 96 roku pomocnik majstra na budowie tyrał za 20złotych. Teraz 120. Wzrost 6krotny. W tamtych czasach na ursusa w komforcie 120km taki pomocnik pracowałby 4575 dniówek. Obecnie Zetor 120 km kosztuje około 240 tys (jest o 2 klasy wyżej jak obecny Ursus) i można go kupić za 2000 dniówek pomocnika. Jeszcze jakieś głupie skamlenie jak to kiedyś było tanio?

A po co robotnikowi co tyra na budowie traktor?:D

Hektar ziemi kosztował 5 tysięcy diś 50 tysi a zboże podrożało o 30% tak porównuj i wtedy mów co drogie a co tanieB|

A teraz ludzie pól w dzierzawe nie oddaja i nie uciekaja do miast ?

Dobra panowie , podsumujmy :

Jednym zylo sie lepiej w tamtych czasach , innym teraz jest lepiej , zalezy to w duzej mierze od regionu kraju , dzialu produkcji ale przedewszystkim od zaradnosci i umiejetnosci przystosowywania sie do nowych warunków .

Nikt tutaj nikomu zle nie życzy ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v