Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Nie wyobrażam sobie pracy bez takiej przecinarki, od kiedy zapamiętałem to była w naszym warsztacie. Ja bym tu jedno zmienił że po prawej stronie tarczy powinno być kawałek stołu aby po ucięciu detal nie spadał na podłogę, a i jeszcze wyłącznika nie można było dać z przodu? Ładnie wykonana a na duży plus zasługuje osłona na tarczę. Moja jest zrobiona raczej z tego co było pod ręką, ładnie nie wygląda ale robotę robi.

Ta też w większości jest wykonana z materiałów walających się, przynajmniej w większości.  Silnik miałem i mam w sumie jeszcze dwa.  Osłona gdzieś kiedyś znaleziona na złomie, blachy też miałem. Oś z oprawami dostałem w zamian za coś tam co dla mnie było zbędne. Włącznik mógłbym faktycznie zrobić bliżej ale nie przeszkadza to aż tak bardzo i raczej już tak zostanie. Co do podpory profila to chcę dorobić ale z drugiej strony do cięcia długich profili bo przeważa i czasami wychodzi krzywo.

56 minut temu, Bambi14 napisał:

a mi przeszkadza w takiej przecinarce grubosc ciecia, 3,5mm minimum i wolno to idzie, az pali material, a tak sobie mala kontoweczka 1mm tarcza i lece

chyba grubość tarczy , jakby to był stojak jak do kątówki 230mm to do 2mm by dało się zejść , gdyby było jak w piłach poprzecznych/ukośnicach że są jeszcze prowadnice to i by efekt palenia można ograniczyć 

8 godzin temu, bears napisał:

Tnie na kiełbasę przy  mocniejszym dociśnięciu bo tarcza jest wiotka, snop iskier dym i niemiłosierny hałas.

Jak tnie na kiełbasę to trzeba ją dopracować.

Mam i kątówki ale jakość pracy jak i bezpieczeństwa jest dużo większa na takiej przecinarce.

 

Chciałbym zobaczyć jak robicie kątówką np. 20 takich samych detali?

4 godziny temu, Sadek napisał:

Jak tnie na kiełbasę to trzeba ją dopracować.

Mam i kątówki ale jakość pracy jak i bezpieczeństwa jest dużo większa na takiej przecinarce.

 

Chciałbym zobaczyć jak robicie kątówką np. 20 takich samych detali?

Jak ją dopracujesz? Stół może być prosty, tarcza przy mocnym dociskaniu się wygina i tnie na kiełbasę albo w zygzak jak dociskamy tarcze do materiału ze zmienną siłą. Ani szlifierka kątowa ani taka przecinarka nie nadaje się do robienia "detali". Co najwyżej do cięcia jakiegoś materiału gdzie dokładność odgrywa drugorzędne znaczenie. Przy cięciu kształtowników  nawet 1mm robi różnicę po cięciu bo 1mm za dużo i masz dziurę. Tam gdzie szlifowanie jest niedopuszczalne albo niemożliwe jesteś w tyłku i element do wyrzucenia. 

Tak jak pisałem, to jest dobre jak tniesz gdzieś w stodole albo szopie na świeżym powietrzu i nie zależy Ci na dokładności. 

Kolego bears, to czym Ty tniesz? Brzeszczotem? :D   Mnie nie stać na piłę taśmową czy plazmę bo nie widzę potrzeby posiadania takiego profesjonalnego sprzętu. 

Dla mnie maszyna się sprawdza, tnie idealnie rury pod ukosem i mi to wystarczy.  Jak masz dobrą rękę to i szlifierką kątową wyrzeźbisz co trzeba i obrobisz na kamieniu.  Każdy robi jak uważa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v