Łącznik centralny od MF

ja na razie mam jakiś czarny nowy nawet nie wiem jakiej firmy musiałbym sprawdzić co na nim napisane, dorzucili mi do siewnika. Dosyć długi jest, kategoria 3/3. Kosztuje 800 z hakiem. Ale nie jestem w 100% przekonany do jego jakości

A oryginały:

https://sklep.gravit.pl/produkt/25897/koncowka-lacznika-gornego-przegubowego-john-deere-re280348

https://sklep.gravit.pl/produkt/22671/koncowka-lacznika-john-deere-re244575

no i środka brakuje 

 

@XTRO no środka jeszcze brak, ale za taką sumę jak za te 2 elementy to już zakupi hydrauliczny

Kolego @Uziu92 jak będziesz kupował zwróć uwagę na wymiary (długość max i min) cięgna, które obecnie posiadasz oraz kat przy ciągniku i maszynach, które podpinasz.

w ciągniku mam otwór na swozen 25mm, przy pługu jak dobrze pamiętam też jest 25, czyli cat2 ,ale przy agregacie tolmeta to jest i na 25 i też chyba ten większy na 32mm czyli i 2 i 3.

Czepiać najcięższe rzeczy, to ja planuję jedynie Agregat uprawowo siewny talerzowy + siewnik najprawdopodobniej talerzowy i już waga jest konkretna

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

@XTRO no środka jeszcze brak, ale za taką sumę jak za te 2 elementy to już zakupi hydrauliczny

 

tak  ale u mnie są dwie kwestie:

- pierwsza, że musi być długi bo do grubera standardowe są za krótkie (hydrauliczny pewnie byłby dobry)

- druga, że mam z tyłu 4 pary gniazd hydrauliki, w tym jedna jest zajęta przez przedni tuz, w siewniku potrzebuję 3 par, nie miałbym gdzie podłączyć już śruby a nie mogę odblokować 4 pary bo używam przedniego tuzu podczas siewu

a no to już się nazbiera masy i do tyłu kawał wystaje. Ja mam rozsiewacz 2 tony i zasypany wapnem byl na jesienii 3 big bagi po 600 kg i ten wytrzymał, ale jak pisałem, siewka blisko traktora.

@XTRO w takim wypadku jak opisujesz to tylko zwykły. Co do hydraulicznego i grubera to musiałbyś zmierzyć, bo jak tak oglądam to są różne.

Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Uziu92

ten co mam niby wygląda na masywny, ciężki jest mocno tylko pytanie z jakiego materiału jest zrobiony 

tego to nikt nie wie, ale jak wytrzymuje.

już trochę jajko jedno obdarte jest i tu właśnie trochę się boję, bo nie chciałbym żeby 4t spadło np na asfalt podczas transportu

właśnie najgorzej na drodze, bo na polu wielkiej szkody nie będzie raczej.

dokładnie, chociaż nawet na polu jakby spadło z samej góry to mogło by się coś stać.

no mogło, tylko jak gruchnie o miekką ziemię czy trawę, a o asfalt, beton czy szyny na przejeździe to dziękuję....

Nie słyszałem żeby łącznik się urwał komuś, raz tylko co dla ojca w 60 tce kiedyś kiedyś jak na ogrodzie za korzeń złapał. 

Belki zaczepowe w uprowo siewnym pękały nie powiem i to nie raz. 

Zawsze można łańcuch zabezpieczający założyć jak w przyczepce

Jak strzeli łańcuch to i szyby do wymiany. 

Toż jak założysz taki jak dla cielaka to tak, myślałam o takim od taśmy rozrzutnika conajmniej. 

35 minut temu, Tomek90 napisał:

Jak strzeli łańcuch to i szyby do wymiany. 

głowa też do łatania

33 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Toż jak założysz taki jak dla cielaka to tak, myślałam o takim od taśmy rozrzutnika conajmniej. 

najlepiej łańcuch kotwicy okrętowej

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

w ciągniku mam otwór na swozen 25mm, przy pługu jak dobrze pamiętam też jest 25, czyli cat2 ,ale przy agregacie tolmeta to jest i na 25 i też chyba ten większy na 32mm czyli i 2 i 3.

Dla pewności możesz zakupić łącznik kat. 3-3. Przy ciągniku dotaczasz tuleję 32x25 czyli redukcja z kat. 3 na 2 i wykorzystujesz obecny sworzeń, przy narzędziach kat. 3 nic nie zmieniasz, zaś przy kat. 2 dokładasz tuleję (jak przy ciągniku). Możesz wykorzystać taki łącznik do każdego narzędzia i masz pewność, że łącznik wytrzyma. Pamiętaj tylko, aby towar był markowy, żadnych "no name", czyli chinoli.

@AlaCapone jak będzie na hak przy maszynie to wystarczy mieć kule z otworem na 25mm do maszyn na kat2, a na 32mm do maszyn na kat3 natomiast  przy ciągniku to tak jak mówisz tulejke i bedzie grać.

Tak, tylko samych kul kat. 3 jest kilka, jeśli chodzi o zewnętrzną średnicę, nie mówiąc o kat. 2, ale to też jest do ogarnięcia. Choć osobiście dawniej stosowałem tylko jedną tuleję redukcyjną.

mozliwe, jeszcze sie w to nie zagłębiałem bo kule łączniki i bolce mialem z traktorem wszystko

Ten na zdjęciu to dostałeś do mfa?

Mam taki sam jak Twoj tylko wyprodukowany w PRL , któryś pgrus prawdopodobnie dawno temu odsprzedał za flaszkę. Trzyma się dobrze przy prawie 1,5 t.

tak, ten był przy ciągniku jak kupowałem, czy to oryginał i czy od niego to nie wiem, w katalogu występują 2 opcje włąsnie, pług i siewke wytrzymał