Kia K2700 II

Do gospodarstwa ten model niezbyt się nadaje. Chyba, że nie zamierzasz w ogóle zjeżdżać z betonu/asfaltu/kostki. Te malutkie koła z tyłu fatalnie sobie radzą na nieutwardzonym terenie. A ogólnie fajne zwrotne autko na krótkie trasy, bo na dłuższe... cóż, komfort porównywalny z lublinem

Zgadza się na jakieś nie utwardzone drogi się nie nadaje z powodu małych tylnych kół. Autko będzie używane do rozwożenia zboża a nawet jakby z pola trzeba zawieźć do wszystkich kawałków mam drogi utwardzone. No i od czasu do czasu to jakiś węgiel przywieźć. Co do komfortu to się nie zgodzę, fakt nie jest jakiś nie wiadomo jaki ale akurat z Lublinem porównanie mam i daleko mu do Kii. Pozdrawiam :-)

ona ma jescze naped pewnie na przód z utwardzonego placu niezjezdzaj niegdzie

Co wy gadacie , koła podwójne to i lepiej sobie radzi we wszystkich warunkach. Obecnie jezdze tą starsza z 10 metrowym wózkiem i nie jedno błoto już pokonała:) Wczesniej tymi nowszymi z okrągłymi lampami z przodu. Napęd na tył, jak dociazysz to idzie . Ogólnie ładowne (2,5 tony przy zdrowej ramię można przewozić ale przodem trochę miota) małe i zwrotne, komfort w porównaniu do innych marek napewno ciut gorszy bo "siedzi" się na silniku ale i tragedii niema. Naprawdę będziesz zadowolony.

Też jezdziłem Kianką tylko, że nową. Komfort nie jest w niej zły, da się jeździć. Koło komina uważam, że się sprawdzi.

Kia moim skromnym zdaniem bardzo dobre samochody posiadam osobówkę z tej marki i nie narzekam  A taką jak ty kupiłeś ma wujek całkiem w porządku samochód tylko w zimę trzeba parę krawężników wrzucić na pakę bo strasznie nią nosi 

No jak się na pusto jeździ na pewno można podriftować ;-) keeway ona ma napęd na tył.

W mojej okolicy gość rozwozi takim węgiel i nawet nieźle to sobie radzi.

Większość składów węglowych takie posiada , Dlatego ,że tym wszędzie się można wcisnąć . 

No dziś się bawiłem trochę w manewry i powiem że bardzo zwrotne autko :-)

Dnia 29.12.2017 o 22:57, toobek napisał:

Co do komfortu to się nie zgodzę, fakt nie jest jakiś nie wiadomo jaki ale akurat z Lublinem porównanie mam i daleko mu do Kii.

W sumie to ja mam doświadczenia z Kią 2500 i o niej myślałem pisząc o komforcie. Może w tym modelu jest już lepiej. Tamte miały bardzo słabe wygłuszenie i cholernie niewygodne fotele (wtedy jeszcze dalekowschodnie firmy nie brały pod uwagę, że mieszkańcy Europy są nieco więksi, niż np. Koreańczycy )

Fajne autko, tylko elektryka cienka, lubi się zepsuć. Pracowałem na takich, zwinne, zrywne, ruszajac z ładunkiem potrafi wyrwać przód do góry ;)