Przyczepa

Co to się staneło się ?

Czytaj opis. Ktoś zapomniał zabezpieczyć klamrę

jedna i puściła ?

1 godzinę temu, ZELKOW napisał:

Co to się staneło się ?

Przerzucaliśmy zboże z hali na zbiorniki i pracownik nie zabezpieczył zamków. Najpierw 1 strzał i otworzył się pierwszy zamek. Za 3 sekundy kolejny strzał i już się sypało. Pośpiech, lenistwo i taki tego efekt.

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez koniu

zawsze jak się śpieszę to idzie wolniej , bo coś się zepsuje siądzie itp...

To i tak miałeś szczęście kiedyś na skupie d-45 miała burty na środku spięte łańcuchem to wziąłem go odbezpieczyłem a musiałem wejść na górę bo prętem zaczepiony łańcuch. Jak go wyjąłem to odrazu zamek /klamra jedna puściła pękła i jakoś druga wyskoczyła i miałem szybkie zejście na ziemie razem z otwierającym sie bortem

13 minut temu, sebe1033 napisał:

zawsze jak się śpieszę to idzie wolniej , bo coś się zepsuje siądzie itp...

To i tak miałeś szczęście kiedyś na skupie d-45 miała burty na środku spięte łańcuchem to wziąłem go odbezpieczyłem a musiałem wejść na górę bo prętem zaczepiony łańcuch. Jak go wyjąłem to odrazu zamek /klamra jedna puściła pękła i jakoś druga wyskoczyła i miałem szybkie zejście na ziemie razem z otwierającym sie bortem

Tutaj akurat wina pracownika. U mnie na bazie też jest skup także są różne przygody co w pale się nie mieszczą 

Koniu musisz potrącić po premii świątecznej to nie będzie się tak spieszył

ee tam ze świąteczna 13tki wcale nie dostanie za takie niechlujstwo :p

10 godzin temu, Pietras892 napisał:

Koniu musisz potrącić po premii świątecznej to nie będzie się tak spieszył

Wystarczy że za kare musiał zbierać 

10 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

ee tam ze świąteczna 13tki wcale nie dostanie za takie niechlujstwo

Aż tak źle nie będzie. Najważniejsze że będzie dla niego nauczka na przyszłość. Szczęście że stało się to na placu, a nie na drodze.

dobrze że u ciebie nie padało wtedy

Jak to u "obszarowca", szybciej Zenek, kurwa, no szybciej ! to już dawno miało być przewiezione ! ruchy, ruchy kurwa, bo nie ma czasu ;)

4 godziny temu, iron napisał:

dobrze że u ciebie nie padało wtedy

Śnieg nie, za to deszcz padał.

1 godzinę temu, ffavorit napisał:

Jak to u "obszarowca", szybciej Zenek, k**wa, no szybciej ! to już dawno miało być przewiezione ! ruchy, ruchy k**wa, bo nie ma czasu

Nie jestem ,,obszarowcem". Pracownika też nikt nie poganiał bo to nie żniwa. Poza tym miał do przerzucenia w dwa dni 150 ton więc na spokojnie.

Ile ziarna udało się uratować a ile poszło na pokarm dla kur?

12 godzin temu, krychu napisał:

Ile ziarna udało się uratować a ile poszło na pokarm dla kur?

Wysypało się około 3t. Zostało dla ptaków około 100kg. Później przepuściłem przez czyszczalnię żeby odrzuciło kamienie.

Edytowane 23 Grudnia 2017 przez koniu

Apropo zamkow to slyszalem kiedys jak jeden drugiemu otworzyl burte z przyczepą pelną pomidorów na skupie z zlosci . 

Kupilem przyczepe w ktorej oprocz zwyklego zabezpieczenia ktos dorobil sobie jeszcze jedno (na sam nosek klamry) , pewnie tez mial jakies nie mile doświadczenia. 

21 godzin temu, pawlus224 napisał:

Apropo zamkow to slyszalem kiedys jak jeden drugiemu otworzyl burte z przyczepą pelną pomidorów na skupie z zlosci . 

Kupilem przyczepe w ktorej oprocz zwyklego zabezpieczenia ktos dorobil sobie jeszcze jedno (na sam nosek klamry) , pewnie tez mial jakies nie mile doświadczenia. 

Dawniej co rusz jeden drugiemu świnie podkładał, teraz jakoś to wszystko się uspokoiło. 

uspokoiło bo magazyny porobili swego czasu jeździłem na skup i mi się nie uśmiechało w sezonie żniwnym to jak wyjechałem rano 20 km było to już koło 8 byłem na miejscu kilometr przed elewatorem i tak się stało tzn ślimaczyło i w końcu już koło 17-18 powrót.

Wracając do tematu to jeden zajechał z drugiej strony polną drogą bo z tamtej strony mieszkał i pytał czy go wpuszczą w kolejkę bo drogę blokował , jak wpuścili to miał stać aż kilometr minie na swoje miejsce a on kombinował że bedzie powoli do przodu razem i będzie pierwszy. Przyszedł komitet kolejkowy 6 chłopa i albo grzecznie stoi i czeka albo burty się otworzy co by mu się nie nudziło