Szlaka

U mnie w powiatowej ciepłowni 15zł/tona załadunek samemu, ważą "na oko". Tylko z dostępnością ciężko.

 

szlaka dziadostwo jakich mało szkoda pieniędzy .niejednokrotnie tłumaczyłem jak zrobić podłoże i jak utwardzic. bo na błocie to nawet beton nie wytrzyma . wykorytowac mile widziane do piachu ale chociaż 60cm wsypać 40cm piachu żeby woda miała gdzie uciekać i dopiero na to ktuszywo jeśli 0-31.5 lub destrukt to wystarczy 15cm inne kruszywa bez klina trzeba dawać 20cm ale szlaka można to wypełnić . w łódzkim mazowieckim zwykły piach 2.8zl plukany 5zl destrukt 30zl 0-31 25-28zl kruszywa czyste około 18zl przekrusz z kruszarki około 20zl (gruz) do tego dochodzi transport ja osobiście dysponuje patelnia to koszta mi schodzą hihi sam osobiście mam zrobione podwórko kruszywem 11-16 fajne ale problem ze słoma (kupiłem dmuchawe do liści za 20zl spalinowa)0.31 fajne ale w deszczach robi się blotko około cm i bardzo brudzi w nowym roku przywiozę jeszcze frezu na kolejna część podwórka i to najbardziej polecam i niech nikt nie leje na to tłuszczów bo tłuszcz ropa olej itd rozpuszcza smole a nikomu chyba nie zależy żeby do domu wnosil smole.

Tak jak przedmówca mówi bez posypki korytowania mało co wytrzyma.U mnie jak gmina mi robiła drogę dojazdową  do domu pokorytowali  podsypali piachu dobre 30 cm ujeździli walcem tłuczeń i ponownie walcem 4 lata jedynie dziury powstały gdzie niegdzie  ale sie nie rozwala.

Z tym równaniem poczekaj aż wyschnie błoto bo jeśli zasypiasz na górę to wszystko z kołami wyjedzie.

soltys nie wuem czy wiesz ze pokazales swoje zdjecie

To miało być selfie, ale wrzucił do kategorii "budynki", żeby nie było  

Sam mam szlake i też stwierdzam że to gówno nie podkład ten rok mokry to i tak błoto się robi a poprzedni suchy to się kurzylo jak skurwesyn mimo bardzo wolnej jazdy

Ja znajomemu przywoziłem ostatnio szlake  to płacił tylko za załadunek 15 zł od przyczepy szlake za darmo oddają 

ale to się nie nadaje na podwórko

Ja doraźnie też podsypuje szlaką ,żwir jest jeszcze gorszy a jak już się zrobi takie bagno ,że w gumofilcach nie przejdziesz to jakoś się trzeba poratować...

13 godzin temu, robi57362 napisał:

soltys nie wuem czy wiesz ze pokazales swoje zdjecie

JUż wiem

u nas na to mówią żużel nasyp tego pod domem to latem cię kobiety zeklną jak to wyschnie w domu syf

Co tam zeklną ,gorzej jak zdzieli miotłą po krzyżu gdy będzie po tym sprzątać

na mnie tam nie krzyczą

Ja na podwórku mam wysypane kamienie od kombajnu ziemniaczanego i na tym szlake i aktualnie mimo ze  kilkukrotnie dziennie jezdze tam ciagnikiem jest twardo  

bo widocznie wcześniej nie miałeś tam takiego bagna jak ja, bez korytowania nasypane same kamienie i po 2 latach takie same bagno

Aż tak nie było ale przejść suchą nogą nie szło, teraz podniesiony teren tak że woda odpływa i to juz jest duzo

u mnie bez gumiaków nie było możliwości chodzić

U mnie też były sypane kamienie ,kilka przyczep ,było dobrze przez jedną wiosnę i jesień ,później zaczęły się wgniatać w glinę i na chwilę obecną już na jakieś 15-20 cm weszły.