Skocz do zawartości

Test miksu węglowo-owsianego



Zimy coraz słabsze więc można pokombinować z opałem. Nie chcę kupować czeskiego groszku wolę coś pomieszać aby osłabić. Próbowałem z pelletem i było git ale cenowo nieopłacalnie. Teraz sprawdzam jak z owsem bo ten jest już sporo tańszy




Rekomendowane komentarze

  • AgroTeam
1 godzinę temu, pawlus224 napisał:

Dobra ale nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnosc ;)

Palcie owsem a lasy zarastają ;)

 

Kazdy ma swoje wartosci ktorych sie trzyma . 

Co do lasów to bardzo chętnie palił bym zrębkom ale cena palnika powaliła Mnie jak usłyszałem a innej wersji palenia drewnem nie widzę. Chyba że pellet

 

38 minut temu, grzesmaly napisał:

paliłem samym owsem drewnem i powiem tak ze źle nie było porównywalnie do słabej jakości węgla podobne zużycie tylko odszedłem od tego bo ze zboża lecą sądzę i potem wnosi się do domu . poszukaj w okolicach grupy energo dobry węgiel w fajnych cenach

Próbowałem już różnych i jak już przez rok idzie fajnie to później kupuję i już nie to samo. Dlatego teraz chcę spróbować mieszać bo przynajmniej wtedy ładnie się pali. A niestety coś Mnie podkusiło  kupiłem za duży piec 15KW na 150m2 domu i teraz przy pogodzie jaką mamy mam go częściej w podtrzymaniu jak w pracy

Ja pale starym zbozem w zwyklym piecu z dmuchawą.  Drzewo klade normalnie, i zasypuje tym zbozem. Zboże wpada w szczeliny miedzy drewnem i pieknie sie pali. Na szczeliny w ruszcie najlepiej polozyc pręty zbrojeniowe bo inaczej zboze moze wpadac do popielnika na dól. Ps. Dobrego zboza nie pale, bo nie warto.  Jakby bylo po 300zl to moze, ale tez trzebaby sie zastanowic bo to pol tony węgla. 

Palę samym owsem drugi sezon. I mogę cos na ten temat powiedziec. Mam piec firmy Defro z podajnikiem domek 240mkw i jestem pod wrażeniem spalania owsa. Oczywiście owies mam swoj. Piec w środku czysty, żadnych korzuchów na scianach pieca jak po weglu. A ilości? 1 tona groszku to 1,5 tony owsa i ten przyjemny zapach z komina, a popiół na pole bo to duża dawka fosforu i potasu. Szczerze polecam:)
dziwie sie że sporo ludzi z ciemnogrodu ma internet..... bo jednak są na forum....... acha i nie wolno ziemi orac w adwencie bo to grzech..... i ci co uprawiają bezorkowo to poganie.... Griga ja pale tez zbożem przewaznie zepsutym z tego kurestwa zwanego Bin. głownie pszenżytem i pali sie bez dodatku wegla, mam piec 38kw na eko z palnikiem kwadratowym bez retortu. na palniku rynnowym ponoć jest lepszy efekt ale bardzo czesto płomień cofa sie do podajnika i musi byc tam zainstalowany termostat z przyłączem wody lub zbiornikiem.
  • AgroTeam
5 godzin temu, rafalus8 napisał:

griga ile potrzebujesz groszku na zimę?

Nigdy dokładnie nie podliczałem ale w zimie idzie lekko ponad 2t a za cały rok lekko ponad 3t

Więc nie chodzi nawet o kasę tylko wk...a Mnie że co partię węgla muszę zmieniać ustawienia w piecu.

Gdzie kupujecie ten pellet z łuski? W okolicy nigdy się nie spotkałem, ceny w ogłoszeniach też różne od 300 do 600zł

5 godzin temu, dachu127 napisał:

dziwie sie że sporo ludzi z ciemnogrodu ma internet..... bo jednak są na forum....... acha i nie wolno ziemi orac w adwencie bo to grzech..... i ci co uprawiają bezorkowo to poganie.... Griga ja pale tez zbożem przewaznie zepsutym z tego k**estwa zwanego Bin. głownie pszenżytem i pali sie bez dodatku wegla, mam piec 38kw na eko z palnikiem kwadratowym bez retortu. na palniku rynnowym ponoć jest lepszy efekt ale bardzo czesto płomień cofa sie do podajnika i musi byc tam zainstalowany termostat z przyłączem wody lub zbiornikiem.

a ty to  nie z ciemnogrodu ?

Ja palę owszem z jęczmieniem już 12 lat. (fotka pieca w mojej galerii). Przez ten czas nie raz spotykałem się z tym że palenie zbożem jest nie humanitarne. W tyłku mam takie teksty, bo nikt do portfela nie będzie mi zagłąda. W moim piecu nie sprawdziło się mieszanie z miałem kamiennym, brunatnym, groszki też źle się spalały. Najlepsze osiągi daje mieszanka 70% jęczmienia 30% owsa.

Marnowanie zboża to jego wyrzucanie.... 

kiedyś na lekcji religii ksiądz nam powiedział , że jak masz wyrzucić niedojedzoną kromkę do kosza, to wyrzuć ją do pieca... bo chleb można spalić,ale nigdy nie można wyrzucić...

i tego się trzymam ;)

a u mnie nic się nie marnuje zboża, czy odpadów z niego..( nawet porośnięte,czy zamoknięte, odpady z czyszczenia do siewu). wszystko idzie przez komin ;) i jestem z tego dumny :)  bo jak widzę jakieś resztki ziarna u ludzi w oborniku to szlag  mnie trafia... a przeważnie widzę u takich co to co niedziela w pierwszych rzędach siedzą....

nawet jak sprzedaję zborze i jakieś zanieczyszczenia co to kręcą nosem na nie to mówię aby przeczuścili  i ja te śmieci zabieram ( przeważnie z owsem tak jest, jak jest za dużo plew i słomy)  zamiast pisać potrącenia... bo na 2 przyczepach mam ok 200 kg odpadu... co daje -200kg na wadze a nie ileś tam % potrącen od ceny ;)  a ja później w okresie jesiennym  mam  czym palić . 

Polecam palić odpadami czy zbożem ( nie nadającym się do dalszego przerobu) nawet w zwykłych piecach

Ja rozpalam drzewem i na drzewo się sypie owies czy inne odpady jak już jest trochę żaru na dnie i nic nie trzeba kombinować z piecem...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v