Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Czy ciężko. Podniesie niemal wszystko, jeszcze mi się nie zdarzyło że nie mógł czegoś podnieść. Jest też dość stabilny ciężary koło tony i stoi twardo na ziemi. Jak na razie tylko raz mi się zdarzyło oderwać koła od ziemi, przy cofaniu pod górę z łyżko-krokodylem pełnym wysłodków. Przedni most, i sprzęgło słabo się do ładowacza nadają lecz można z tym żyć, tak samo jak z brakiem rewersu. Grunt że robotę robi jak należy.

Edytowane przez Skoczek1994

Po niespełna roku ciężko jednoznacznie powiedzieć.  Znam w okolicy kilku posiadaczy tego samego modelu z czego jeden naprawdę ciężko tyra, i sprawuje się na medal. Ja jak na razie jestem bardzo zadowolony, solidna konstrukcja, która wytrzyma więcej niż sam ciągnik. Ponadto posiada odciągi do tylnego mostu, bez których bał bym się zakładać ładowacz do Mtz jak i do jakiego kolwiek innego ciągnika. Jedyna rzecz która mnie wkurza to podpinanie tych cholernych eurozłączy, z odpieciem nie ma problemu, gorzej przypiąć jak się przewód na słońcu nagrzeje, i wzrośnie w nim ciśnienie, do tego ręce bez przerwy w oleju. Dziś dołożył bym na suchoodcinające, ale raczej założę zamki hydrauliczne. 

Ja się nauczyłem z tym obchodzić i zazwyczaj chowam osprzęt gdzieś w cieniu. A jak już musiałem odkręcić węża, to przeważnie odkręcałem przy złączce przez co nie szło się nie uwalić, w oleju bo spłynęło po kablu albo przy skrecaniu się upaprałem. A chciał nie chciał jak odpinasz przewody, od ładowacza, to z gniazda zawsze się trochę uleje przez co te zwykłe,  euro przestało mi się podobać tak jak kiedyś przed zamianą ze zwykłych skręcanych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v