rzepak ozimy

Poprzeczniaki chyba ślimaki owaliły... masakra szkoda sąsiada;-)

a pewno nie ślimaki bo on tam jest tylko malutki się zrobił i jakby suchy

Czyli mszyce

uj wie obok pole ma inny sąsiad i jest ok. dalej ja mam swojego Extract a może za dużo wody plus podeszwa ? oni pługi mają ustawione na 20 cm. i tak pod wszystko robione jest

Dokładnie to choroby wirusowe, które przenoszą mszyce. Na słabszej ziemi widać pewnie widać mocniejsze objawy ;)

a może braki w glebie?

uj wie tu mają 4 klasę nawożenie jakieś tam było

Jakie znowu mszyce? Przede wszystkim trzeba dać rzepakowi papu i zadbać o to żeby gleby nie zamulić. Orka, raz uprawka i siew. Musi być efekt. Ten rok jest tak paskudny, zimny i zlewny. U nas w regionie tak wyglądają rzepaki, które nie dostały odpowiednio jeść, albo pod które ziemia była uprawiana bez końca. My natomiast zasieliśmy w bryły wielkości pomarańczy i rzepak jest super. Dla porównania na poprzeczniakach gdzie ziemia bardziej zjeżdżona już tak nie chce rosnąć. Fota rzepaku w galerii jakby ktoś nie wierzył.

Edytowane 7 Listopada 2017 przez Cihu

Tu masz rację, ja jeden kawalem zaorałem  zawałowałem i posiałem pieknię wyszedł, pod domem uprawiłem super, po orce wały , dwa razy kompaktor, bryłki nie uświadczył i była tragedia z wschodami.

Sąsiadowi wsialem w grudę wielkości 10 cm i też ładnie wyszedł.

u mnie też na poprzeczniaku nie chce rosnąć a na polu rośnie super. nawet pod koniec poprzeczniaka gdzie już nie było zawracane rosnie ładnie.

https://photos.app.goo.gl/xfRIMpdUKNlkJz722

Fotka z zeszłego roku, liście rzepaku były praktycznie całe oblepione mszycami od spodu. To się chyba nazywało wirus żóltaczki rzepaku czy jakoś tak. W tamtym roku miałem tak uszkodzone 2 ha

34 minuty temu, Cihu napisał:

Napisano 16 minut temu (edytowany)

Jakie znowu mszyce? Przede wszystkim trzeba dać rzepakowi papu i zadbać o to żeby gleby nie zamulić. Orka, raz uprawka i siew. Musi być efekt. Ten rok jest tak paskudny, zimny i zlewny. U nas w regionie tak wyglądają rzepaki, które nie dostały odpowiednio jeść, albo pod które ziemia była uprawiana bez końca. My natomiast zasieliśmy w bryły wielkości pomarańczy i rzepak jest super. Dla porównania na poprzeczniakach gdzie ziemia bardziej zjeżdżona już tak nie chce rosnąć. Fota rzepaku w galerii jakby ktoś nie wierzył.

 

• Thanks
• Haha
• Confused
• Sad

Like ×

• Cytuj
•  

Z drugiej strony daj jesień suchą i posiać w takie bryły to też nie ciekawie bo przerabiałem. 

tu pole zaorane było dwoma NH z voglami w dwa dni niecałe później jeden z kompaktorem jeździł po dwa razy , nawóz i siew amazone kr z wałem gumowym plus siewnik chyba to jest ad na talerzu. wyglądało to idealnie tak samo wschody później jak wszędzie deszcz .acha siany był chyba 27.08 obok ma drugi sąsiad też siany jakoś 25.08 i fakt ma strasznie rzadki ale rośliny ładne są a obok jest mój Extract na którym nie ma mszyc

Moze poprzeczniaki z dawien dawna ujezdzone na mokro ciezkim sprzetem i tak co roku ?

poprzeczniaki to masz rację zawsze mają gorsze bo zajezdzone ale to też widzę w innym gospodarstwie.ale na całym polu są takie rzeczy