Sipma

Wytrwałości życzę 

Gratulacje. Ile dałeś? Też myślę o podobnej.

A gdzie kupiles

gratuluję I życzę dobrych relacji z maszyną

Groźmy się rozwijają

Po co komu kółko podoporowe jak ma się słupek

@up

Oj czepiasz się.Dopiero kupił to jeszcze nie ogarnął obsługi

Cierpliwości, bezawaryjnosci i niezapychalności życzę

Gratulacje. Ile dałeś? Też myślę o podobnej.

Po taniości 15k. 6500tyś bel ma od nowości licznik nie kasowany. Z pierwszych rąk.

Ile dałeś >? Ja swoją jak sprzedawałem to 20tys z 2006r 

Po co komu kółko podoporowe jak ma się słupek

Mniej kręcenia

Wytrwałości życzę

Nie od razu Rzym zbudowano. Powiedz dlaczego sam miałeś ją tyle lat?

Z którego roku ona >?

Nie od razu Rzym zbudowano. Powiedz dlaczego sam miałeś ją tyle lat?

 

Nie ja miałem, tylko rodzice. Ich musiałbyś zapytać. Z resztą nadal ją mają i nie przestanę na nią narzekać dopóki nią pracuję i ją naprawiam 

Szklanka melisy przed pracą i można robić

ta szklanka tu tylko co godzine pod monopolowym może pomóc

na sipme 6.5k to już nie tak mało no i chyba ta jest bez zamków wiec szału nima, miałem robiłem, sprzedałem.

@down

No racja, ale na moje łańcuchy komory są już pewnie bez naciągu, moja miała trudno określić, ale ok. 9k bel to już nie było co naciągać, w tej podbierak też widać że klepany no ale do 300 bel rocznie bedzie chodzić. do 20k zł i tylu bel lepszego wyboru nie ma, ja już stukałem swoją po 1k rocznie co też nie jest jakimś wielkim wynikiem, a jednak dawała się we znaki chociażby wydajność tego sprzętu, a co ciekawe z 1k bel sipmą zrobiło się 800 kulek new hollandem, pola te same, rok równie sprzyjający jak poprzedni, nowe łąki dopiero w tym roku osiągały swoje możliwości(siane w ubiegłym) a pomimo tego 200 bel mniej, a co za tym idzie koszta sie zmniejszyły a plus minus powiedzmy że towar zwinięty ten sam.  

6,5 tys, jak zrobi jeszcze raz tyle to będzie można myśleć powoli o złomowaniu. Z drugiej strony 15 tys zł to też nie cud więc jak pochodzi kilka lat to się zwróci bo obstawiam, że raczej dużo nie będzie miała do prasowania

Dać 20tys za prasę która będzie robić 300 bel rocznie to chyba nieporozumienie. Sam kupiłem prasę 2 lata temu i do tej pory zrobiłem około 3 tys bel dałem połowę tego

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez andrzej2110

Sąsiad kupił identyczną jak moja, Farma II, 2006 rok tyle że w trochę lepszym stanie za 24 tys. Farba nie zdarta nawet z podbieracza i boków komory, a co się okazało to łożyska też już powoli dają się we znaki. Moja może wygląda jakby miała 20 tys bel za sobą, ale przynajmniej dbam o łożyska i od nowości padły może 2-3. Niestety jak w tej prasie rozwala się łożysko, to od razu następstwem są kolejne awarie z tym związane, dlatego smarowanie to podstawa

Miałem sipmę czerwoną przed tą i nie narzekałem robiła ok.200-300bel siana-sianokiszonki i ok.300 bel słomy. A że trafiła się ta nowsza to wymieniliśmy.Podbierak po generalnym remoncie ok 100bel temu.

@andrzej2110

teraz każdy chce mieć swoje, w razie kiepskiej pogody nie martwisz sie tylko sam zbierasz a przy 300 belach uważam że zakup prasy jest już opłacalny. Matematyka prosta koszt usługi 15zł/szt co daje 4,500zł/rok odejmijmy od tego powiedzmy 2000zł koszt paliwa, eksploatacji i sznurka, czyli 2,5 tysia zostaje, prasa powinna sie zwrócić w ciągu 6 lat, przy takiej ilości bedzie ta sipma pracować następnych dziesięć sezonów.

 

Moja sipma też zaczynała od 300 bel rocznie, skończyła na 9k bel w ciągu 12 sezonów, teraz jest brka i zakładam że w ciągu 8-10 lat mi się ten sprzęt zwróci, a skoro sipma wytrzymała 12, to ta zakładam że powinna dłużej.

Zgadza się bo ja dla siebie robię poniżej 200 kulek słomy. Sianokiszonka idzie w pryzmę a siano w kostkę.

Mi prasa wróciła się po ponad roku. Tylko że ja nie kupiłem sipmy.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez andrzej2110

Sąsiad kupił identyczną jak moja, Farma II, 2006 rok tyle że w trochę lepszym stanie za 24 tys. Farba nie zdarta nawet z podbieracza i boków komory, a co się okazało to łożyska też już powoli dają się we znaki. Moja może wygląda jakby miała 20 tys bel za sobą, ale przynajmniej dbam o łożyska i od nowości padły może 2-3. Niestety jak w tej prasie rozwala się łożysko, to od razu następstwem są kolejne awarie z tym związane, dlatego smarowanie to podstawa

mógłbyś powiedzieć jakie są następne awarie po łozyskach bo moja też zbyt często nie jest smarowana

M.in. ukręcona oś