Enel 250 TH

Gratuluję, Ile dałeś?

Chyba dobre te spawarki bo w Polsce produkowane.

Tiger z pulsem i dwu i czterotaktowy. Do stali i nierdzewiu cienkiego git.

Gratuluję, Ile dałeś?

jeśli mam być szczery to dałem za to na złomie 35zł bo jakaś państwowa firma przywożąc uszkodzone rzeczy przywiozła i to ustrojstwo więc brałem w ciemno dużo ryzykując, tylko że niestety maszyna golas bo brak przewodów spawalniczych zarówno mma jak i tig  oraz zasilającego , złączy i elektrozaworu gazu wewnątrz urządzenia oraz wyłącznika z tyłu obudowy i gałki potencjometru , maszyna wyczyszczona i przedmuchana w środku 

na razie dołożyłem tylko przewody 35mm^2 po 5m do elektrod i na razie tyle starczy 

i powiem od siebie że niebo a ziemia pomiędzy tym a transformatorem bo dwufazowa transformatorówka wywalała bezpiecznik topikowy 20A i dając z siebie raptem do 190A a ten to ma kopa i dziurawi jak za dotknięciem różdżki szyny kolejowe i hutnicze kształtowniki, tylko jednak tu 3 fazy trzeba i nieporęcznego przedłużacza by robić na odległość

 

mając takie coś do stacjonarnego spawania możesz śmiało sobie dokupić dedrę 200 z kapsloramy do napraw na przedłużaczu lub rusztowaniu.

od kilku lat leży na półce w kącie kupiona tez ze złomu Deca Mos 168 evo , schajcowana  płytka od driverów tranzystorów a tam popalone ścieżki i zweglone elementy , transformatorówką nie polutuję , stacji nie mam  i będę kiedyś próbował zrobić nowe płytki ale już przewlekane 

z reszta już dość dawno zainwestowałem w nowe IGBT więc i tak niewiele mam do stracenia

najbardziej jednak będę jednak sie cieszyć jak już w końcu poskładam swój migomat made in garage to już będzie sukces choć już byłem prawie gotowy zamiast grzebania nad samoróbą kupić na złomie ozasa tyros tep 400 ale bezpieczniki i instalacja elektryczna by się nie ucieszyły z resztą ozas był bez podajnika

ale to dopiero przy full obciążeniu bo tam zdaje się tyrystorowe sterowanie

tak , ale wg tabliczki przy max prądzie spawania i 60% cyklu idzie 30A poboru z sieci a dla 100% nie ma info o poborze prądu a to jest dla mnie najważniejsze , no i szkoda że tym TEPem raczej chyba raczej elektrodami nie pospawam

no i ten tep też był golasem bo bez podajnika, reduktora i przewodów spawalniczych oraz nie wiadomo w jakiej kondycji elektronika 

ogólnie z 800 zł do wydania w ciemno choć w swego cudaka po wstępnym uruchomieniu jeszcze z 300-400 też muszę włożyć (reduktor i przełącznik zakresów)był w miarę kompletny i praktyczny 

 

30 A to był maks prąd tylko cykl wtedy nie może być 100 %

chodzi mi o to co na zdjęciu   czyli brak jest podanego prądu sieciowego przy pracy w cyklu 100%  i na ile możnaby sobie było nim pozwolić bo przedlicznikowe zabezpieczenie mam na 25A