Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

powtarzam jeszcze raz, to nie jest Polska maszyna, cena mówi sama za siebie jak tu jest jakość, technologia i kilka patentów agrisema, to agrisem między innymi opatentował ostrza TCS, maszyna jest tak masywna i wykonana że nic tu się nie będzie urywało, dodam, że ostrza wzmocnione węglikiem spiekanym, łożyska talerzy w kąpieli olejowej, przed zakupem kilka opinii użytkowników zasięgnąłem i wszyscy chwalą

damian - on ma model z talerzowka z tyłu, zabezpieczenie pojedyncza sprezyna, elementy robocze to ofas o ile pamietam. kuzyn miał kupic własnie agrisema ale wersje gold, ale na wystawie w bednarach jak sie zapytalismy przedstawiciela gdzie to jest robione to tylko zapewnial ze jskośc jest ta sama co przed przejeciem. co do mzuri to Rożniak ma teraz chyba licencje na produkcje. to jest troche w temacie to wie ze do mzuri czesci zamiennych nie kupisz i jestes skazany na ich ceny z kosmosu, polityka podobna do hardi.

Wygląda na to,że polscy producenci nie mogąc zbliżyć się jakością do maszyn zachodnich postanowili ich wykupywać po kolei i wprowadzając swoją jakość materiału, wykonania i malowania doprowadzić do upadku szacunku i zaufania budowanego przez te firmy latami...może i w tym szaleństwie jest metoda :D

Jak do tej pory to jedynie ceną potrafili się zbliżyć do zachodniej konkurencji a jeśli ktoś myśli,że taki Agrisem z Polski będzie tańszy od tego z macierzystej firmy to współczuję wybujałego optymizmu...

Pewnie,że źle ale czy to nasza wina,że nasi producenci przez swoje cwaniactwo oszczędzają na czym się da a nam się to potem gnie i łamie. Co do wykupu naszych fabryk i całego znaczącego przemysłu to szkoda słów i najgorsze,że ludzie za to odpowiedzialni nadal kreowani są na bohaterów zamiast wisieć...

Fuzje różnych firm to dziś norma ale nie ma co się łudzić,że na jakiejkolwiek fuzji skorzysta końcowy konsument. Tu zawsze chodzi o robienie większej kasy mniejszym kosztem a jeśli racjonalne cięcia kosztów są za małe to zaczyna się oszczędzać na stali, farbie i wypłatach dla pracowników. Na zachodzie nie da się zmniejszyć ludziom wypłat więc zachodnie firmy chętnie wchodzą z produkcją na wschód Europy bo tu nadal ludzie robią za grosze a w razie czego jak trzeba zwolnić część pracowników to nie wypłaca się takich odpraw jak tam.

Na koniec temat tabliczek i tego co gdzie jest zrobione...czy widział ktoś na maszynach Horcha czy Lemkena sprzedawanych na polskim rynku tabliczkę z napisem Made in Ukraine....raczej nie a przecież to z tych fabryk przychodzą te maszyny do Polski.

Nie chcę się rozpisywać jak Ty, bo niewiele osób ,aciekawi to co napiszę. Nie wszyscy na wszystkim oszczędzają i niepotrzebnie wrzucasz ich do jednego wora. Są firmy produkujące maszyny z których pracy i ceny rolnicy są zadowoleni. Rynek sam przesieje kiepskie firmy garażowe. Ty patrzysz tylko na to, że to Ciebie oszukują a ja widzę to inaczej. Jakość jest jaka jest i powoli rośnie, ale dzięki tym firmom ludzie mają pracę, ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne czego nie masz na czarno. Stawki w porównaniu do zachodu są niskie, ale są tragiczne i ludzie są w stanie dostatnio żyć, gdy pracuje obudwoje dodziców. Rolnicy tacy jak ja i inni są w stanie kupić nową maszynę. Firmy się rozwijają, zatrudniają więcej osób, w większości płacą podatki w tym kraju. Rośnie PKB a to pokazuje zagranicznym i inwestorom, że można w tym kraju insestować. Póki są dopłaty każdy chce wymorzystać swoją szansę zamiast prosić o zasiłek lub kraść.

Thomas, trochę nie do końca. Po 2004 r UNIA GROUP szybko wzbiła się wysoko, a na ten moment nie widać aby kontynuowała trend podbijania i brała się za rynek zachodniej UE.

Poszli na łatwą oraz szybką kasę i tym sposobem stracili nawet klientów z polski którzy przejechali się na maszynach UNI.

 

A mogli robić lepszej jakości od samego początku, to na ten moment niemiec wybierał by między lemkenem, amozonem a unią.

 

Może ten agrisem to właśnie taki krok, Może produkowany w PL, ale znacznie lepszej jakości niż czerwone maszyny. Barwy i nazwę zmieniono aby się niemcowi nie kojarzyło z czerwonym bublem UNIA G.

 

Się okaże za kilka lat jak więcej tych maszyn się sprzeda.

Dnia 12.09.2017 o 01:27, damianzbr napisał:

Mac staltech nie ma konkretnie takich zębów, ale można uznać że zrobi podobną robotę.

Kwestia jakości materiału, już przerobiłem kilka polskich maszyn, w tym jedno rzemiosło pokroju staltech i mam nie miłe wspomnienia. Ale jak agrisem ma być tak samo z plasteliny i jeszcze kosztować jak zachodnie, to już całkiem porażka.

 

Akurat staltech w swoich głęboszach na rame daje 3 lata gwarancji i naprawdę wygląda solidnie.

Sam mam Plowera G6S.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v