Samochód ciężarowy

Ale dużo załadował. Nie bał się kontroli ITD czy policji?

Widocznie się nie bał Jakie to wapno ?

Reszta pewnie przykleiła się do ścian i trzeba było łopatować.

Skoro sie przykleiło, to znaczy że miałkie było.. nie kamyki

albo mokre....skąd wapno i po ile?

Kupka wyszła całkiem przyzwoita. Szarpną i się obsunęło wszystko ładnie. Wapno węglanowe z magnezem. 1700,- zł z dostawą, brane było z POL-STONE Radom.

a ile ton przywiozl? po ile za tone?

Z jakich jesteś okolic? Daleko do nich masz? Mógłbyś podać do nich kontakt?

25400 kg. Dane co do nich mam to POL STONE SP. Z . ul. Szmaragdowa 8, 26-600 Radom. A to się zgadałem z kierowcą, bo zboże ode mnie odbierał w żniwa i powiedziałem, że potrzeba mi wapno to mi takie przywiózł. Tona jak liczyłem wyszła 68,- Ja jestem z lubelskiego powiat radzyński.

Wiesz może z której kopalnii to wapno ?

nie jest to to z siewierza bo nawet cena podobna moje wyszło 70zł/t i też weglanowe z magnezem

Co prawda mówił kierowca skąd to jest ale nie powtórzę. Cena to też kwestia transportu.

Koledzy ja też kupiłem wapno tydzień temu przez miejscowego pośrednika i muszę powiedzieć że tutaj na  Podlasiu ładnie nas golą na tym wapnie. Zamówiłem dwie patelnie (czyt. wywrotki) przywieźli łącznie 53 tony. Zapłaciłem 5520 zł. Więc wyszło po 105 / t. Moje wapno przyjechało z okolic Kielc z kopalni Jaźwica. Magnezowe.

Normalna cena kolego jak musi jechać prawie przez całą Polskę. Z Melnika kredy nie chciałeś? Teraz jest drożej, bo przewoźnicy na sezon podobno ceny podnoszą.

Przewoźnicy nie podnoszą ceny tylko teraz większość ma robotę przy przewozie zbóż lub materiałów budowlanych i do wyboru masz tylko tych najdroższych którzy nie dostali zleceń. Sam miałem kłopot z przywiezieniem wapna pomimo że mam kolegów którzy mają auta ale każdy zawalony robotą. Za wapno w kopalni płaciłem 25zł/t do tego transport tyle że u nas na Dolnym Śląsku jest kilka kopalni więc transport nie kosztuje fortuny

panowie a jak wapno zmokło dosyć mocno to będą problemy z rozrzuceniem go RCW?

Na ogół nie namięka zbyt głęboko . RCW da radę .

Tyle, że pewnie bd się częściej zawieszać.

RCW to kicha jeśli idzie o mokre wapno, miałem takiego i bez szpadla nie podchodź. Teraz rozsiewamy wioskowym RNW na łańcuchu i tym można siać.

do rcw tylko szpadel, my sialismy we dwoch bo wieszalo sie nieziemsko