Skocz do zawartości

Wapnowanie pod rzepaki



Czas najwyższy zabrać się za wapnowanie, za ok. tydzień trzeba będzie pomału dawać się do siewu rzepaku




Rekomendowane komentarze

Sąsiedzi rozsiali tira mielonego węglanu kosem. Nie wiem jak im to szło, ale rozsiali w kilka dni. To było dosyć grubo mielone( wiem, bo pomagałem go wyciągać, gdy się zakopał). Sam rozsiewałem takie w workach sypkie, ale lekko wilgotne to szło jak krew z nosa. Nasypany do pełna nie chciał rozsiewać, bo się zawieszało i trzeba było sypać 2/3 i kijem poruszać. Inny znów też jakoś motylem rozsiewał i rozsiał. W okolicy nie ma zbytnio rozsiewaczy do wapna i ludzie bardzo rzadko wapnują. Podejrzewam, że da się to łatwo rozsiać jak mielonka będzie sucha jak pieprz. Trochę wilgoci i przestaje się osypywać w zbiorniku.

Ja w tym roku rozrzutnikiem robie... i rcw chyba pojdzie "w krzaki" Jestem leworeczny więc po pierwszej kolejce zaboboniarze polewają sami.

Chętnie bym przygarnął tego rcw ile byś chciał za niego?

 

Ktoś pisał w temacie o wapnowaniu, że wysiał tira kosem w jeden dzień. Możliwe to? Nie wierze ale ciekaw jestem jak idzie bo mam motyla i kiedyś pożyczałem rcw i drogo mnie to wyszło, może bez potrzeby.

 

Kiedyś sieliśmy kosem wapno dolomitowe i szło bez problemu nic się nie zawieszało, tylko było dość suche. Zasuwa otwarta do końca i jeździłem raz przy razie, we dwóch ładowaliśmy łopatami (25T) zeszło nam nie cały dzień ale pole było wokół kupki wapna.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v