Skocz do zawartości

Ursus & Sipma Maja


Henius91

Ledwo udało się zakończyć II pokos, który powinien być zakończony jakieś 2 tygodnie temu. Jeden dzień upału, w nocy burza i tak na okrągło...


Rekomendowane komentarze

Pozazdrościć. Raz na tydzień dwa jeden dzień mżawki czy krótkiej ulewy i smaży dalej. I tak na okrągło.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy jest czego zazdrościć.. Wszystko opóźnione, żniwa, sianokosy. Traw na gruntach ornych nie dało się do końca skosić, bo porobiły się jeziora. Nawet jeśli przyjdzie ładna pogoda to ze żniwami będzie cyrk, bo kombajnem się nie wjedzie. Można powiedzieć, że zanosi się na podobne straty jakby miała być susza. Bo co z tego, że coś tam urosło, jak nie da się tego zebrać?

Odnośnik do komentarza

Przyjdzie czas, że przestanie padać to wjedziesz. We wrześniu nawet kosili, ale skosili.

Odnośnik do komentarza

I wtedy Ci gadają, że kosisz stare trawy  :lol: 2 pokos na torfach też pewnie będę kosił we wrześniu bo rzeka wylała i wszystko pływa

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v