Ursus C-360 3P i Kosiarka

Tak się zastanawiam - Jak na takich terenach okrągłe bele robić ? B)

Trzeba kręcić takie mało zbite placki to się nie stocza

Przynajmniej wszystkie w jednym miejscu

o kurczę, ładna górka, bez hamulców nie ma co startować nawet

mieszkam w takich terenach i da się dobrze zbite bale rozbić ale trzeba umieć je umiejętne wyrzucić w poprzek stoku

jak na dole jest twoja gospodarka to można walić wzdłuż, przynajmniej zwozić nie będzie trzeba-same się dotoczą

Gorzej jak zatoczą się do sąsiada

albo babka o lasce będzie szła na dole po bułki i nie zdąży uciec

z kąd jesteś dokladnie

Tak się zastanawiam - Jak na takich terenach okrągłe bele robić ? B)

 

 

Trzeba kręcić takie mało zbite placki to się nie stocza

 

 

Przynajmniej wszystkiego w jednym miejscu

 

 

mieszkam w takich terenach i da się dobrze zbite bale rozbić ale trzeba umieć je umiejętne wyrzucić w poprzek stoku

Ja nie mam takiego problemu ponieważ robię tylko kostki.

o kurczę, ładna górka, bez hamulców nie ma co startować nawet

Hamulce nie wystarczą potrzebne są umiejętności.

U mnie tez tak samo górki,ale zkosić trzeba.

jak na dole jest twoja gospodarka to można walić wzdłuż, przynajmniej zwozić nie będzie trzeba-same się dotoczą

Tak moja, ale nie robię okrągłych tylko kostki, choć czasem i kostki się potoczą w dół

Gorzej jak zatoczą się do sąsiada

 

 

albo babka o lasce będzie szła na dole po bułki i nie zdąży uciec

Kostki aż tak nie uciekają.

z kąd jesteś dokladnie

Podkarpackie, Braciejowa niedaleko Dębicy.

U mnie tez tak samo górki,ale zkosić trzeba.

Racja każdy pracuje na tym co ma.

Chyba nie tak koło Dębicy bo ogólnie Dębica to chyba dość równinna jest, jak daleko mieszkasz od niej? Też jestem z podkarpacia ale ja okolica Kolbuszowej.

Chyba nie tak koło Dębicy bo ogólnie Dębica to chyba dość równinna jest, jak daleko mieszkasz od niej? Też jestem z podkarpacia ale ja okolica Kolbuszowej.

Mieszkam 7km od niej.

ja z malopolski

Okrągłe też da się zrobić tylko trzeba je wypuszczać na rowniejszym terenie i powoli klapę otwierać żeby zatrzymać belę
Bo raz jak tak z góry wypuściłem to leciała ponad 50 metrów aż zaczął się sznurek rozwijać a za nim bela i trzeba było prasować od nowa